madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

22 paź 2007, 21:46

mariola, no ja tez większość mam po Patryku, te rzeczy w ogóle nie są zniszczone bo nałożone moze pare razy, niektóre nawet tylko raz. Zreszta nie szaleje bardzo z ciuszkami bo wiem doskonale jak szybko Patryk z nich wyrastał i potem zal ogarniał jak było cos juz za małe.

Awatar użytkownika
marcia_pod
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1476
Rejestracja: 26 cze 2007, 20:46

22 paź 2007, 21:59

Ja właśnie tez sie powoli zabiore za pranie - niby mamy jeszcze troche czasu ale przeciez teraz zimno wiec schnąć pranko bedzie powoli to akurat sie wyrobimy spokojnie pomalutku prac, czekac az wyschnie i potem prasowac i poukładac.

a nie zaszkodzi jak bedziemy przygotowane wczesniej!
Ja uciekam do łóżka, co prawda jestem po drzemce jak Madziarka ale niestety caly dzien mnie dzis boli głowa, po drzemce przeszlo na chwile ale teraz znów boli bardzo!!

dobrej nocki wszystkim zycze i do juterka

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

22 paź 2007, 22:03

marcia_pod, w takim razie dobranoc. Ja tez sie chyba zaraz znieram do spanka :-)

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

23 paź 2007, 01:35

Witam... cały dzień nie miałam czasu, żeby zajrzeć. U lekarza ok-szyjka trzyma mocno, dzidzia jest główką do dołu ułożona i ma się dobrze, dostałam skierowania na mocz, morfologie i glukoze...
Ja właściwie nie mam jeszcze ciuszków... pare kupionych spontanicznie, ale to drobiazgi, znajomi ciągle mówią, że tyle tego mają, że podrzucą i na tym się kończy :ico_oczko: a sama zrobiłam na szydełku sweterek, dzisiaj kupiłam druty-tylko muszę sobie przypomnieć jak to było :ico_noniewiem:
mnie dzidzia też czasami...właściwie nie kopnie tylko mi gdzieś syrkę wsadzi, że pod żebrami w zasadzie czuję :ico_szoking: i generalnie głównie u góry ją czuję, ale to pewnie przez to, że główką w dół jest :ico_noniewiem: no i siusianie też mnie goni bardzo cały dzień, czasami tak znienacka jakby mi ktoś pęcherz ścisnął-kiedyś popuszczę na środku ulicy :ico_oczko:
lecę spać w końcu, do jutra!

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

23 paź 2007, 08:43

Dzien doberek! :-D

Fajnie, ze z Waszymi Malenstwami wszystko OK!

Gosia, dam znac jak bede sie wybierac do Kielc, to jakos sie zgadamy i jak bedziesz miala czas to sie gdzies spotkamy - fajnie bedzie Cie poznac!!! :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Fintifluszka pisze:a sama zrobiłam na szydełku sweterek, dzisiaj kupiłam druty-tylko muszę sobie przypomnieć jak to było :ico_noniewiem:

Zdolna bestia z Ciebie!! Ja kiedys robilam na drutach, ale to bylo tak dawno temu, ze nie wiem, czy cos jeszcze pamietam.....

U mnie dzisiaj szaro buro za oknem.
Jeszcze tydzien i bede miec tydzien urlopu i wreszcie troche odpoczne... uffff! Pewnie pojedziemy do Tesciowej (mieszka w Przemyślu), bo juz pewnie przed porodem sie z nia nie zobacze....
Jak wczoraj gadalam na gg z moja Tesciowa, to mowila, zebym nic nie kupowala, bo ona chce nam pokupowac pare rzeczy, wiec na razie sie wstrzymuje z zakupami. Te ubranka, ktore juz mam to mam juz uprane, ale nie wiem czy nie przepiore ich jeszcze raz, bo leza juz od sierpnia w worku....

Zycze Wszystkim :ico_ciezarowka: milego dzionka!!

Buziaczki!!

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

23 paź 2007, 08:51

Witam i ja.

Gosia to sobie odpoczniesz troszkę. Fajnie ze tesciowa Ci powiedziała ze zamierza coś kupic maleństwu. U mnie to jest bardzo wkurzajace bo owszem upują wnukowi ale nigdy nic nie powiedzą ze zamierzają. Ostatnio była sytuacja z kurtką jesienną i zimową, kupili mu tak po prostu nic nie mówiąc a ja juz miałam upatrzoną dla niego. Wkurza mnie to bo ja bym chciała wybierac takie rzeczy dziecku, nie twierdze ze mają zły gust ale niekoniecznie musi nam sie to samo podobac.

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

23 paź 2007, 09:04

Czesc Madziu,

Masz racje, mnie tez by cos takiego wkurzalo, jakby ktos kupowal bez mojej wiedzy i uzgodnienia ze mna, ja mysle ze moja Tesciowa, to bedzie tak ze po prostu razem pojdziemy do miasta ja wybiore co mi sie podoba, a Ona zaplaci i tyle..... oczywiscie w granicach rozsadku ;-)
Dokladnie, to co podoba sie komus wcale nie musi sie podobac Tobie!!

Awatar użytkownika
monia26
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 543
Rejestracja: 21 mar 2007, 14:47

23 paź 2007, 10:09

hej dziewczyny :-)
Ciszę się,że u Waszych maleństw wszystko dobrze :ico_brawa_01:

A ja dzisiaj miałam zarwaną nockę,od godz.2 w nocy nie spałam i już o 7 byłam na nogach :ico_olaboga: Jakoś nie mogłam sie ułożyć,mały mnie strasznie kopał,a tak wystawiał pupę,ze normalnie szok, brzuch mi w nocy twardniał i bez nospy sie nie obyło :ico_noniewiem:
Madziu mnie to przeważnie kopie po pęcherzu i tak przy pepku,
mam nadzieję,ze lekarz w czwartek zrobi mi usg ,bo jestem ciekawa co tam u mojego synalka. :-)

A wiecie,ze się okazało,ze te dokumenty na zasiłek rehabili. dostałm wczoraj wypełnione z firmy :ico_szoking: A ja wydzwaniałam do kadr i sie prawie z nimi kłuciłam,a one mi jeszcze powiedzialy,ze ja to musze sama załatwić,z deka zakrecone :ico_puknij: ,nio i popołudniu przyszedł polecony z Poznania :ico_brawa_01: ,a przecież mogły to sprawdzić i po kłopocie.Ale może rzeczywiście były zalatane :-)Ważne ,że już wszystko mam

Nio ja zaczynam od jutra wielkie pranie,przynajmniej będę miała z głowy,później okres świąteczny i nie bedzie kiedy.Najgorsze to prasownie :ico_zly:

Co do zakupów to ja na moich teściów nie za bardzo mogę liczyć :ico_noniewiem:
Jakoś im nie śpieszno do zakupów dla wnuka,ale powiem wam,ze ja tego nawet od nich nie wymagam,zawsze z mężem liczyliśmy na siebie i nawet przy ślubie nikt nam nie pomogł, mało tego to nam jeszcze tyle krwi napsuła,że hohoho...
Najgorsze jest to,ze teściowa wiecznie podkreśla ile to ona nie ma pieniędzy :ico_puknij: Tupeciara co?
mz74 pisze:Jeszcze tydzien i bede miec tydzien urlopu i wreszcie troche odpoczne... uffff

Nio Gosiu czas najwyższy na odpoczynek kochana :ico_brawa_01:

Buziaki :-)

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

23 paź 2007, 10:25

Monia,

Nie przejmuj sie, najwzniejsze, ze wszystko juz zalatwione z tym zasilkiem i juz nie musisz sobie tym glowy zawracac!

No niestety Tesciow sie nie wybiera i moze to byc roznie.... ja akurat trafilam na super Tesciowa (Tescia to nawet nie znam, bo zmarl zanim sie poznalismy). Na nia mozemy zawsze liczyc, tak samo jak i na moich rodzicow!! W tym temacie nie moge narzekac!

monia26 pisze:Nio Gosiu czas najwyższy na odpoczynek kochana :ico_brawa_01:

No swieta racja! No i wlasnie u Tesciowej odpoczne, bo tam nic nie musze robic... bo moja mama to zawsze tam mnie do czegos wykorzysta jak juz jestem w domu i mam taki wypoczynek raczej aktywny... :ico_oczko:

Moj synalek ostatnio sie strasznie rozpycha, wczoraj dostalam takiego kopa ... w jakies wnetrznosci, ze az podskoczylam na lozku!! :ico_olaboga:

Buziaczki

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

23 paź 2007, 11:05

hej.

Wczesniej musiałam przerwac pisanie bo Patryk mi wdrapał sie na kolana i juz nic nie mogłam napisac.
Teraz jest z Mackiem w garazu a ja zamiast sie wziąść za sprzątanie i obiad to usiadłam z kawką do Was.
U mnie z tesciami to tak dziwnie bo tak jak napisałam wczesniej nigdy nic nie skonsultują z nami. Na dwa latka Patryka akuurat popsztykałam sie z tesciem i yła wielka obraza więc na kilka dni przed urodzinami kupili mu taki fajny motor na pedały. Jest naprawde super ale kłopot w tym ze Patryk w ogóle sie nim nie interesuje. Gdyby zapytali się nas bo to przeciez normalne ze my bardziej znamy nasze dziecko to bysmy odradzili im ten zakup. Tym bardziej ze tani to on na pewno nie był a chcemy kupic motorek na akumulator więc mozna było sie dogadac. oni dali by pewną sumę, my dołozylibysmy i miałby super motor na akumulator. A tak ten stoi w kącie i się kurzy. I duzo jest takich przykładów. Ja jestem za tym ze lepiej się nawet złożyc i kupić dziecku coś porządnego czym bedzie się bawił niz zeby miał 1000 zabawek które ładnie wyglądaja na półce.

mz74 pisze:po prostu razem pojdziemy do miasta ja wybiore co mi sie podoba, a Ona zaplaci i tyle...

tak było ostatnio z moją mamą.Chciała mu kupic jakies sweterki, zabrała nas do miasta, ja wybrałam a ona zapłaciła. I tak jest ok.

Ja nie wymagam ani od jednych ani od drugich dziadków zeby coś kupowali bo to jest nasza działka ale jezeli mają ochotę nas finansowo wspomóc i w tym celu kupują cos Patrykowi to niech to będzie cos co my wybierzemy( mówię tu o takich zakupach typu kurtka, buty itp.)
Ale zakręciłam troszkę ale wiecie o co chodzi :-)

Mary moze później jak dzidzia będzie większa to tescie dadzą Wam dodatkowy pokój, wiadomo ze teraz będzie spała z Wami w jednym wiec moze to tylko kwestia czasu.
:ico_oczko:

My mamy dwa pokoje, kuchnię i łazienkę, teście mieli z początku mieszkac na górze ale się rozmyślili ze względu na wejście na ogród. Góre remontowali pod siebie i to mieszkanko duze nie jest tak więc teściowa powiedziała ze jak Patryk dorośnie to dostanie pokój na dole. Oni mają na dole cztery pokoje w tym jeden z osobnym wejciem tak więc idealny będzie dla Patryka. Zresztą to pokój po tacie :ico_oczko: Ale to juz w dalszej przyszłości :-)

monia26 pisze:Najgorsze jest to,ze teściowa wiecznie podkreśla ile to ona nie ma pieniędzy Tupeciara co?

no niezła jest rzeczywicie :-D Ale tak jak Gosia napisała teściów sie nie wybiera. Ja generalnie nie narzekam dopóki nie dochodzi do jakiegoś konfliktu i to zazwyczaj na temat Patryka :ico_oczko:

Ale się rozpisałam :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość