Strona 141 z 466

: 14 lis 2007, 14:55
autor: tyna
ivon pisze:Dziewczyny my jak nic pasujemy do tematu - rodzina ach rodzina, wątek dla rozżalonych
chyba masz rację :-D
Iwonko Michałek rzeczywiście ma gdzie szaleć , tym bardziej,że z tyłu podwórka tez raczej bezpieczny otwarty teren :-) to troche od was daleko, bo mogliby szaleć z Majeczką :-D u nas tak mało jest dzieci i w rodzinie i w okolicy, a Michałkowi tego brakuje, widac jak się cieszy z towarzystwa rówieśników .

: 14 lis 2007, 15:01
autor: ivon
Martynko, kiedys na wiosne mam nadzieje,ze uda nam sie nareszcie spotkac :-)

Maja tez uwielbia dzieci... wlasnie jutro ide z nia do kolezanki, ktora ma synka starszego o 4 miesiące(a i tak sie boi Mai :-D :-D :-D :-D - albo bardziej jej pisku), wiec bedzie miala radoche...

: 14 lis 2007, 15:26
autor: asiapanda
A my po szczepionku :-D Jak narazie oki, właśnie gryzie mój telefon :-D Współczuję tęściów, moi na szczęście zapomnieli o naszym istnieniu :-D Teściowa dzwoni do syna raz na 2 m-ce, a widzieliśmy się w lutym...

: 14 lis 2007, 20:11
autor: Natashka
hej kochane
my do 16 posiedzielismy u kolezanki, Oskar nie specjalnie bawil sie z Kubiem 2-letnim...hmm bo mu tamten wszystko zabieral i na sile chciaL sie przytulac a wazy ju 19kg wiec prawie przewracal malego a ten sie wkurzal i sie bal chyab troche :ico_haha_01:
heh ech te dzieciA :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-11-14, 19:17 ]
moj brzdac spal dzis tylko 15 minut i po powrocie do domu plakal i plakal, wykapalam go wczesniej i juz w pizamce smiga po domku.... zaraz go wloze do wyrka i niech tam sie pobawi :ico_haha_01:

: 14 lis 2007, 22:46
autor: kasiaa1985
dobry wieczor
mam problem bo ja cche juz spac a Julia nie :ico_zly: co za dziecko !
Wogóle mam problemy z jej spaniem ! W nocy budzi sie i koniecznie musi spac z nami w lozku bo inaczej nam nie zasnie :ico_placzek: wszsytko zaczeło sie od tego szpitala... a nawet jakbym chciała ją tego oduczyć to nie mam kiedy bo niestety nie mam na to czasu... a w nocy to ja tylko myśle o spaniu dlatego jej ustępuje.

Ja jak zwykle jestem ciągle w biegu... teraz jeszcze ucze sie i przygotowuje na sobote, bo mam zjazd no i ćwiczenia! na których juz sie trzeba troche wykazac.

Julia juz jest coraz bystrzejsza... rozumie wszystko co sie do niej mowi... smieszna jest :ico_haha_01: strasznie duzo radosci wnosi do domu :-)

Niestety nie dołącze sie do dyskusji bo nie mam czasu was nawet doczytac :ico_placzek: wybaczcie.. nadrobie moze jutro...

Pozdrawiam was wszystkie i sle buziaki waszym łobuziakom :-) :ico_buziaczki_big:

: 15 lis 2007, 00:23
autor: Natashka
Kasiu ja mialam to samo z Oskarem po szpitalu, wczesniej zasypial bez problemu sam w lozeczkua po szpitalu chyba z 3 miesiace walczylam aby znowu zaczal :ico_olaboga: , ale juz wszystk ok...

jejuuu ja tez musze sie na ten zjazd uszykowac :ico_olaboga: zapomnialam :ico_puknij:

Kasiu szkoda ze jestes teraz taka zalatana :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: , brakuje tu ciebie

: 15 lis 2007, 08:35
autor: ivon
Kasiu, mamy ten sam problem bo Maja jak sie w nocy obudzi to tez chce do nas a ja wstaje przed 6-tą wiec tylko dlatego ją biore... Gdybym miala z tydzien urlopu to poswiecilabym sie i nauczyla ją spania i usypiania w lozeczku...

Gabrysiu, pobudka o 5.30 :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: , u nas jak Maja wstanie o 7.30 to ja juz sie wsciekam i tez chodzi i płacze bo nie dospala... teraz z reguly wstaje po 8-ej ale byl juz taki okres gdzie spala do 10-ej...

Ja o 16-ej wybieram sie z Mają do kolezanki, ciekawe jak maluchy beda sie bawiec - nie widzialy sie juz ze 2 miesiące...

: 15 lis 2007, 09:11
autor: Natashka
u nas nocka przespana, pobudka po 7:40
mały lezy jeszcze w lozeczku i pije mleczko i oglada bajki,a ja popijam kawusie, o 11 wychodzimy na szczepienie :ico_noniewiem:

Jak byl T to maly chcial ciagle abym go do nas brala ale nie bralam tylko wlansie siedzialam przy nim w nocy, czasami nawet godzine i wiecej bo jak odchodzilam to sie rozbudzal :ico_olaboga: bylam padnieta

: 15 lis 2007, 10:17
autor: ivon
Natalia, jak wrocisz to napisz ile wazy i mierzy Oskarek :ico_sorki: A idziesz na szczepienie przeciw odrze, różyczce i swince? Bo jesli tak to uprzedze Cie,ze jest to bolesne szczepienie... Maja tak sie przy nim rozplakala,ze nie mogla zlapac oddechu :ico_placzek: Ale miejmy nadzieje,ze Oskarek zniesie to lepiej, w koncu to facet :ico_haha_01:

: 15 lis 2007, 10:26
autor: ivon
Gabrysiu, a Emi idzie czy wola na rączki?

Maja idzie ale zatrzymuje sie przy kazdym krzaczku, papierku itd...