Strona 141 z 1166

: 12 gru 2008, 09:57
autor: Gie
JAGNA - super, ze mama wziela Emi do siebie, a Ty moglas spedzic noc w ciszy... a jak Emilka zniosla nocke u babci??

jak moja mama zabrala raz do siebie Zuzie jak szlismy na impreze Halloweenową, to Zuzia zasnela przed 23:00 i spala do 7:00 :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Kochaniutka :)

dziewczyny, a macie jakies plany na Sylwestra?? Wychodzicie gdzies? Co robicie z dzieciakami?? My zostalismy zaproszeni do znajomych - musze spytac czy ktoras z babc zostaje w domku w te noc i zaopiekuje sie ewentualnie Zuzia...

: 12 gru 2008, 10:47
autor: shoo
Jagna30, szczesciaro ;-) dobrze, ze masz kogos, kto Cie odciazy od czasu do czasu.. bo rzeczywiscie bolace ucho + wyjec, to nie najlepsza kombinacja :ico_olaboga:

jezeli chodzi o zabawe raczkami, to u nas tez jest to na porzadku dziennym... maly laczy 2 raczki przed soba i bawi sie paluszkami, gapi sie na nie... a pozniej, jak bylo do przewidzenia, wszystko laduje w buzi ;-)
dziewczyny, a macie jakies plany na Sylwestra?? Wychodzicie gdzies? Co robicie z dzieciakami?? My zostalismy zaproszeni do znajomych - musze spytac czy ktoras z babc zostaje w domku w te noc i zaopiekuje sie ewentualnie Zuzia...
my bedziemy wtedy w UK, w domu rodzicow Adriana.. nie planujemy zadnej imprezy, pewnie wyjdziemy na miasto (albo przynajmniej przed dom) zobaczyc fajerwerki... i to wszystko.
takze nie martwie sie o to, kto zostanie z Jasperkiem... a sama jakos nie mam ochoty na bale i imprezy :ico_noniewiem:

: 12 gru 2008, 11:30
autor: Iwona H
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_prezent: dla Emilki

[ Dodano: 2008-12-12, 10:31 ]
My też w tym roku sylwestra spędzimy w domu,jakoś - podobnie jak shoo - nie mam ochoty nigdzie wychodzić, a poza tym z podrzuceniem Paulinki dziadkom byłoby trudno bo Paulinka to mały cycorek :-D

: 12 gru 2008, 11:56
autor: margarita83
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: dla Emi i jej mamusi :ico_prezent:

ale naklikałyście :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
Widzę że filmik jak Maja sie przewraca robi furorę :509: :509: :509: ale jestem dumna

co do rączek też ma je wiecznie w buzi, jak nie raczki to np. śliniak albo pieluchę, jak leży na macie to pluszaka, no dosłownie co się napatoczy to pcha do tego malutkiego pyszczka :-D
Jagna super masz z tą mamą, jest ona tak blisko :ico_brawa_01: , zazdroszczę ci :ico_wstydzioch:
a co do sylwestra to tak jak pisałam idziemy na bal, a z Mają teściowa, aż się boję co to będzie, pewnie nic nie użyje z tej imprezy bo będę zestresowana co z córunią się dzieje :ico_olaboga:

: 12 gru 2008, 12:58
autor: Jagna30
Ja też wybieram sie na imprezke Sylwestrową.Znalazłam w necie ogłoszenie,że firma (bardzo blisko mojego domu)wynajmuje sale konferencyjna na Bal Sylwestrowy.Byłam dzisiaj wpłacić pieniążki,jak dla mnie to tani....230 zł od pary.No ,ale orkiestry nie będzie tylko dj.Menu też może być.Napoje i alkohol we własnym zakresie.Mysle,że warto.Tym bardziej ,że pod nosem.

A niunia zajmie sie moja kochana mamusia :-D

[ Dodano: 2008-12-12, 12:02 ]
A co o tym myslicie... :-D

http://www.allegro.pl/item501918396_sup ... _dl_r.html

: 12 gru 2008, 13:53
autor: Iwona H
Jagna30, extra bodziaki :ico_brawa_01: tylko teraz za bardzo nie ma sensu na takie bo musisz coś założyć na wierzch, a w tych napisach ich cały urok. Ale pomysł super.

[ Dodano: 2008-12-12, 12:54 ]
Chociaż nie, są też z długim rękawkiem na innej stronie.

[ Dodano: 2008-12-12, 12:57 ]
Te czapeczki też są fajne
http://www.allegro.pl/item498791967_cza ... zyjka.html

: 12 gru 2008, 14:07
autor: shoo
Jagna30, fajne bodziaki, mnie sie najbardziej podoba Mleczko Rulez albo I love Mleczko ;-)

Iwona H, czapy tez fajne, ale co to za imie na jednym ze zdjec - Nikol :ico_puknij: chyba Nicole powinno byc... czego to ludzie nie wymysla.

chociaz imie Jasper tez moze sie nieco dziwne wydawac.. wiec ja lepiej zamilkne :P

: 12 gru 2008, 21:33
autor: margarita83
Nad bodziakami to ja się zastanawialam już dawno temu i na bank kupie ale nie wiem które :-)
wiecie co, ja mam dosyc juz tego wszystkiego. Dzisiaj P. wrócił ok. 18, powiedzialam mu co i jak z Majką i chcialam iść na silownię (jak co piątek) a on do mnie: wiesz co wqrwiają mnie te twoje piątkowe wypady!!!
wyszłam trzaskając drzwiami - kiedy mam w końcu chodzić na silownię?????? I kogo mam angazowac do dziecka???????????????
Niech ulula Majkę, ja mu qrwa pokażę - krew mi buzuje w środku.
dobranoc kochane, choc wam mogę sie pożalić :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-12-12, 20:34 ]
aha, chyba zacznę pisać pozew rozwodowy!!!!!!!!!!!

: 13 gru 2008, 00:03
autor: Iwona H
wiecie co, ja mam dosyc juz tego wszystkiego. Dzisiaj P. wrócił ok. 18, powiedzialam mu co i jak z Majką i chcialam iść na silownię (jak co piątek) a on do mnie: wiesz co wqrwiają mnie te twoje piątkowe wypady!!!
wyszłam trzaskając drzwiami - kiedy mam w końcu chodzić na silownię?????? I kogo mam angazowac do dziecka???????????????
Niech ulula Majkę, ja mu qrwa pokażę - krew mi buzuje w środku.
dobranoc kochane, choc wam mogę sie pożalić :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-12-12, 20:34 ]
aha, chyba zacznę pisać pozew rozwodowy!!!!!!!!!!!

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Szczerze mówiąc współczuję Ci.

: 13 gru 2008, 09:33
autor: shoo
margarita83, tez wspolczuje i nie zazdroszcze :/

tu nie ma sie nad czym zastanawiac, on po prostu zachowuje sie nie fair...
rozumiem, ze gdyby to ON siedzial z dzieckiem przez caly tydzien, to moglby sie rzucac, ale u Ciebie jest przeciez na odwrot! on wraca tylko na weekend, a i tak mu nie pasuje, ze ma sie dzieckiem zajac przez kilka godzin (zakladam, ze nie jestes tam dluzej, niz 3h) :ico_noniewiem:

nie pozwol sie tak traktowac Marta :ico_nienie: w koncu to Wasze wspolne dziecko!

nie pisz pozwu, tylko go najpierw postrasz... powiedz, ze jak sie nie zmieni, to pomyslisz o "innym rozwiazaniu tego problemu"... powinno zadzialac i powinien sie wziac w garsc.

u nas fajny poranek, chociaz troche zimny... rano A. przelozyl malego z jego lozeczka, do naszego lozka, bo maly mial strasznie zimne rece (chociaz byl naubierany i przykryty)...
teraz czekam, kiedy sie syrena wlaczy, bo mleko juz gotowe ;-)

aa i w ogole mam stresa zwiazanego z tym wyjazdem... jutro o 18 lecimy do Londynu, tam spedzimy noc w hotelu, bo o 8 rano w pon. mamy lot do Polski :ico_brawa_01:
dzisiaj musimy kupic duza walizke i cos cieplejszego dla Jasperka... chcialam tez dla brata przywiezc plakat oglaszajacy walke bykow (tutaj w dalszym ciagu odbywaja sie walki bykow, na prawdziwych arenach.. nawet u nas w La Linea jest arena)..
dobrze, ze jest wczesnie, to moze uda nam sie wiecej zrobic niz zwykle :ico_noniewiem:
ciotka zazyczyla sobie oliwe z oliwek hiszpanska.. ciekawe, gdzie ja to upchne i jak ciezka bedzie moja torba :ico_szoking:

anyway, juz sie nie moge doczekac :ico_brawa_01: