Strona 141 z 447

: 10 maja 2010, 17:05
autor: leona
Nic ciekawego nie było w tych sklepach, albo ja się nie znam, bo mi się nic nie podobało...
ja tez tak czasami mam, ide z planem ze kupie troche ciuszkow a wracam z niczym, a jak pojde na "spacer" na miasto to wracam z cala torba ciuchow :ico_haha_01: :ico_puknij:
teraz na razie nic nie kupuje :ico_oczko:
Wcześniej Wika na raz zjadała maks. 130 ml, a teraz potrafi nawet 190 ml i to kleiku
a jak jej dajesz ten kleik?? tzn ile sypiesz na butle?? i co za kazdym razem robisz malej mleko z kleikiem??
ja dwa razy na noc dalam Marcelowi NANa z kleikiem i mi przespal cale nocki :ico_brawa_01:
a ostatnio jak mu dalam butle z kleikiem to cala zwrocil :ico_noniewiem:
I już wiem dlaczego moja Myszka jest zawsze bardziej umorusana niż twój Marcel, bo nigdy nie otwiera tak szeroko buźki :ico_oczko: No i śliniak taki czysty :ico_szoking: Oj, będzie z niego łasuch
oj lasuch bedzie, bedzie, jak na razie wszystko mu smakuje :ico_szoking:
no i na widok lyzeczki buzia szeroko otwarta
a nie ubrudzony bo odziwo nic nie wypluwa :ico_szoking: tylko to co ma w buzi, ladnie polyka :ico_oczko:


Marcel z tatusiem oglada teleexpress :ico_oczko:
a zaraz bedziemy jedli owsianke :ico_oczko:

: 10 maja 2010, 17:12
autor: inia1985
a jak jej dajesz ten kleik??
to zależy, który jej daję. Jak owocowy to 3 łyżki stołowe, a jak taki czysty to 4 łyżeczki. Po prostu patrzę na konsystencję, żeby to się do picia nadało, ale żeby też nie było zbyt rzadkie. A daję jej 2 razy dziennie: rano kleik owocowy, wieczorem ten zwykły.

: 10 maja 2010, 18:05
autor: dorotaczekolada
hej! ja wpdlam szybko sie pochwalic ze my po szcezpieniu i moja "kruszynka" wazy 8kg! :ico_haha_01: i ma 64cm. wiec to maly klopsik :ico_oczko: a jest tylko na samym cycu nadal... :ico_oczko:

: 10 maja 2010, 19:06
autor: leona
Po prostu patrzę na konsystencję, żeby to się do picia nadało, ale żeby też nie było zbyt rzadkie. A daję jej 2 razy dziennie: rano kleik owocowy, wieczorem ten zwykły.
ahaa
ja planuje dawac na drugie sniadanko kaszke ryzowa, owocowa, ale bede robic taka gestsza zeby mozna bylo podawac lyzeczka :ico_oczko: (no i na razie z tym czekamy, zeby Marcel polubil najpierw inne, nieslodkie smaki:ico_oczko: )
a po poludniu jemy kaszke owsiana, tez lyzeczka :ico_oczko:

inia1985, piekne zmiany w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-)

dorotaczekolada, no niezle corcia wazy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_oczko:

: 10 maja 2010, 20:29
autor: Shiva
Witajcie.

My już po chrzcinach. Dziś Justynka znowu kapryśna, no bo po takim tłumie gości nie może dojść do siebie - biedactwo. Wszystko się super udało :-D Justynka przespała na moich rękach prawie całą Mszę. Oprócz nas chrzczony był jeszcze Michałek - widać że młodszy od Justynki. Darł się wniebogłosy :ico_szoking: Nawet sobie żartowaliśmy, że diabełek z krzykiem odchodzi :ico_oczko: Naszej Kruszynce wcale to nie przeszkadzało, ani jego krzyki, ani woda na główce. Nawet ksiądz się dziwił, ze taka spokojna. Za to standardowo przy "podniesieniu" gdy zadzwoniły dzwonki Justynka oczy szeroko i zdziwiona - o co tu chodzi :-D
No i teraz muszę się pochwalić - bo jestem ogromnie dumna. W drodze powrotnej Justynka mnie ugryzła w palec - Przebił się jej pierwszy ząbek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ogólnie było 16 osób, jakoś się pomieściliśmy. Wszystko wyszło pyszne - z tym ze teraz będziemy jeszcze tydzień to wszystko jeść :ico_olaboga:

Ogólnie jestem wykończona. Dlatego napiszę jutro. :ico_sorki:

A oto my :-)
Obrazek

: 10 maja 2010, 20:56
autor: Monika 25
Czesc dziewczyny , mnie tu tak dawno nie było , troche nie mialam czasu , troche z lenistwa . Tak na szybciutko Oliwka bardzo dobrze sie chowa , zdrowiutka , karmie nadal piersia , waży ok 7 kg i ma 69 cm . Pozdrawiam Was gorąco i wklejam zdjecie moje księżniczki

Obrazek

: 10 maja 2010, 21:36
autor: leona
Shiva, super ze chrzciny udane i ze Justynka taka grzeczna :ico_brawa_01:
a wygladala slicznie :ico_haha_02:
no i brawa za zabka :ico_brawa_01: :ico_oczko:

Monika 25, witaj i zagladaj czesciej :ico_oczko:


synus spi, chyba z godzine zajelo mu usniecie, w pewnym momencie zaczal plakac, poszlam zobaczyc o co chodzi a on biedaczek zaklinowal sie w poprzek lozeczka :ico_haha_01:

: 10 maja 2010, 21:51
autor: Helen
a kiedy planujesz corci wprowadzic jedzonko??
myslalam o najblizszym weekendzie...
fotki super, jaki uroczy smakosz :-)

Inia sliczne fotki, a ta avatarkowa przeslodka, obie dziewczyny sliczne
Wszystko się super udało
:ico_brawa_01: foteczka sliczna, Justynka aniolek w bieli :-D
Przebił się jej pierwszy ząbek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
gratuluje :ico_brawa_01: Kiara wszystko pcha do buzi, wlacznie z moimi palcami i zuje na nich mocno... marudna do tego, spi gorzej, pewnie tez dziaselka dokuczaja :ico_sorki:

mnie dorwala dzisiaj migrena, i glowa mi peka i wymiotowalam :ico_chory: polezalam troche po powrocie meza z pracy...

: 10 maja 2010, 21:56
autor: leona
myslalam o najblizszym weekendzie...
to czekamy na relacje :ico_brawa_01: :ico_oczko:
jaki uroczy smakosz :-)
no super widok, zwlaszcza jak podskakuje ze szczescia na widok lyzeczki zblizajacej sie do jego buzi :-D :ico_haha_02: :ico_oczko:
mnie dorwala dzisiaj migrena, i glowa mi peka i wymiotowalam :ico_chory: polezalam troche po powrocie meza z pracy...
:ico_olaboga: dobrze ze moglas sobie troche polezec :ico_sorki:

: 10 maja 2010, 22:35
autor: Helen
podskakuje ze szczescia na widok lyzeczki zblizajacej sie do jego buzi
ale mu sie spodobalo :ico_brawa_01: