Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

25 maja 2012, 15:46

na pewno ani nie zanudzisz, ani nie obrzydzisz :) Pisz na spokojnie.

No, musi taka zapadka przeskoczyć. Najgorzej to coś sobie wkręcać. To tylko powoduje problemy.
Ale ból sutków wynika w 99% przypadków ze ZBYT płytkiego przystawiania, a nie z braku pokarmu. Tak wszędzie mi tu trują. A położna naprawdę mi pomogła teraz. ich wiedza i chęć pomocy i dzielenia się nią w UK, jest nieporównywalna z tym co ja mogłam doświadczyć w Polsce... Chyba miałam pecha spotykać babska, które "do cycków to ja się nie tykam". Słowa autentyczne jednej z położnych w PL.

Karmienie naturalne, to śmieszna nazwa. Bo wcale niaturalnie samo nie przychodzi. Trzeba czasami nieźle poczytać teorii, żeby praktyka szła :ico_haha_01: Przynajmniej tak jest u mnie.

A wiecie co mi zalecono na ŻÓŁTACZKĘ??? (Jaś ma jeszcze lekko żółty tulów).
Dużo karmić CYCKIEM oraz spacerować :)
Rybko, chyba u Ciebie były wątpliwości co tu robić :)
No więc takie jest zalecenie tutaj. A naprawdę mozna ufać tym połoznym. Są nieziemskie.

Awatar użytkownika
surtsey
4000 - letni staruszek
Posty: 4271
Rejestracja: 06 mar 2007, 19:27

25 maja 2012, 15:57

Dużo karmić CYCKIEM oraz spacerować :
to i moje mówią. Cycek i światło dnia (słoneczne :ico_haha_02: )

[ Dodano: 25-05-2012, 15:59 ]
Ale ból sutków wynika w 99% przypadków ze ZBYT płytkiego przystawiania,
wiesz tez to wiem, ale jednak w jakis sposób te nasz sutki muszą sie przyzwyczaic do ciągłego macerowania przez małego ssaka. Wiem, ze bedzie coraz lepiej, bo juz mogą trochę odsapnąc :-D

Słuchajcie mam takiego smaka na kawe, a nie pamiętam czy raczej powinnam unikac, czy moge sobie pozwolic. Oczywiście nie mówię o zbożowej

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

25 maja 2012, 16:01

surtsey, fajnie, że już jesteś, szybko Was wypuścili.

Sylwia bidulko jedna :ico_pocieszyciel:

A ja już nie daje rady, masz wszystkich i wszystkiego dość. Najchętniej zabrałabym małego i gdzieś wyjechała na kilka dni. Ryczeć mi się dosłownie chce. Od kilku dni tak mnie K. wnerwia że szok, a po wczorajszej awanturze o to że mały zasnął przed 20 nie wykąpany na kanapie i nie chciałam go już budzić i odłożyłam do łóżeczka już przegiął. Jakaś paranoja się u K. załączyła - z każdą krostką czy jakiś rozdrażnieniem małego wysyła mnie do lekarza, o wszystko się czepia że za lekko ubrany, że źle leży, że nie wychodzić na dwór bo wieje itp. Do tego wszystkiego wczoraj i dzisiaj przyłączyła się matka która twierdzi że mam karmić piersią bo to najzdrowsze i najlepsze bo ona się naoglądała w telewizji i wszyscy tak mówią. Nie dociera do niej że coś nie gra, nie wiem co..., bo jeżeli dziecko na moje mleko reaguje rozwolnieniem to ewidentnie coś jest nie w porządku. A tak się cieszyłam, że weekend przed nami a teraz tak humor skopany :ico_placzek:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 maja 2012, 16:08

biniu, matczyne "rady" olej ciepłym moczem. sama jesteś teraz matką i to TY i TYLKO TY wiesz co jest najlepsze dla twoje syna! nie daj sobie wmówić, że cycek to najlepsze wyjście. wiele dzieciaków żyje od urodzenia na mm i co? świetnie się mają. ważne, żebyś ty się dobrze z takim sposobem karmienia czuła. Czarek woli butlę - to mu ją dawaj! dziecku będziesz odmawiała? on najedzony i zadowolony - i zdrowszy, bo już go rozwolnienia nie będą męczyć - i ty happy, bo ci lżej. :ico_sorki:
a mężem się nie przejmuj! tacy już są. nie daj się.

Awatar użytkownika
kingoza
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2003
Rejestracja: 01 maja 2011, 15:22

25 maja 2012, 18:00

ja tylko wpadlam zobaczyc czy ktoras sie rozdwoila :ico_sorki: ..
biniu twoj mezulek i moj to chyba powinni isc razem na piwo :ico_sorki:
A co do kupek Czarusia to chyba rzeczyswiscie cos nie tak z twoim pokarmem :ico_noniewiem: :ico_sorki: moze karm na przemian .. raz cyc a raz butla zebys zobaczyla reakcje

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

25 maja 2012, 19:53

biniu, zadzwon do por. laktacyjnej, może da się zbadać pokarm?
a jak małemu nie służy, to nie słuchaj nikogo tylko swojej intuicji.

Surtsey, ja kawę piję. słabą, z mlekiem.
Z Mila tez piła, na poczatku, ale miała problemy z zasypianiem więc odstawiłam kawe. Teraz nie ma przeszkód.

Co do macerowania piersiaków, to racja.
Ale np. z Mila i Damianem w ogóle nie wiedziałam co to ból.
Serio. Od 1 dnia karmiłam z przyjemnoscia.
Ale oni łapali cycka modelowo :ico_oczko:
Teraz mnie dosłownie szlag trafał!!!!!!!!!!! :ico_noniewiem: :ico_haha_01:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

25 maja 2012, 19:58

he he tylko nie wiem czy śniadanie mam jeść, czy lepiej byc na czczo ..bo mzoe zaczna cos robic w niedziele
ja bym na twoim miejscu się najadała :ico_oczko: bo później to tylko dietka

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

25 maja 2012, 20:34

biniu kochanie słuchaj siebie a nie nikogo innego
widze że twój pan troszke oszalał o mamusi nie wspomne
jak taki mądry to niech zajmie się sam dzieckiem a tobie da odpocząć
krótko z nim bo nie ujedziesz

a cycek owszem zdrowy ale jakim kosztem?????
kosztem twoich nerwów i tego że młody zjada twój stres?

mój Iwo jest na MM od tyg życia i jest super zdrowy zadowolony a ja spokojna

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

25 maja 2012, 21:18

biniu, kingoza no to ja wyślę swojego męża z Waszymi :ico_sorki: od samego początku pouczał mnie co mam robić- a to że źle nóżkę trzymam, źle karmię, za lekko ubieram, wyprowadzam na dwór (bo odziedziczył po mamusi zakaz wychodzenia z małym dzieckiem poza pokój w którym przebywa- żeby wiatru nie złapał :ico_puknij: ) i od porodu źle się między nami układało, wczoraj pogadaliśmy i dziś niby lepiej jest :ico_noniewiem:
ja za to wkurzyłam się na teściową.. byliśmy z małym u niej 1 maja i od tamtej pory ona ciągle mówi żebyśmy przyjechali, ale jak mówię jej że pojadę po nią a M odwiezie ją wieczorem to nie, bo jej ogródek zarośnie :ico_puknij: dziś wpadła na chwilę to tylko podeszła do wózka i już jechała bo jej się spieszy, nawet herbaty nie wypiła.. ale na mnie ciągle jedzie bo nie chcę do niej jechać, a powiedziałam że się z Piotrusiem nie pokażemy dopóki ona nie przyjedzie, a co tam :ico_oczko: najgorsze w tym wszystkim jest to że M nie widzi nic złego w jej zachowaniu,bo to mamunia przecież :ico_noniewiem: a jego mamunia ciągle na mnie jedzie że źle się zajmuję małym, że nie chcę przywieźć wnuka, że nie powinnam z domu wychodzić z maleństwem, a jakby dowiedziała się że na zakupach byłam z Piotrkiem to w ogóle nasłałaby na mnie opiekę chyba :ico_zly:
przepraszam za długi post ale musiałam się wygadać :ico_sorki:
a cycek owszem zdrowy ale jakim kosztem?????
kosztem twoich nerwów i tego że młody zjada twój stres?
oj, masz 100% racji :-) mój albo wisiał na cycu kilka godzin z rzędu albo próbował ssać i ryczał długi czas.. okazało się że nie mam tyle pokarmu żeby wykarmić tego głodomorka.. a jak on miał się stresować i płakać z głodu a ja płakać z rozpaczy to bez sensu :ico_wstydzioch: robię tak że dostaje najpierw cyca, pije z obydwu piersi i jeśli jest głodny to dostaje butlę.. z zdarza się że po cycach pije jeszcze 90ml mm :ico_olaboga:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

25 maja 2012, 22:37

su witaj i pokaz swojego synusia :-D

Asieńka86, teściowa zanim przyjechała na chrzest to chyba ze dwa lata nie była u nas... :ico_noniewiem: a na odwietki do obu moich synow przyjechałą dopiero po trzech tyg. No ale co tam...mam chyba szczęscie bo moja teściowa nigdy sie nie wtrąca :-D

wy narzekacie na facetow, a ja mam problem z Dawidkiem. Ostatnio wogole sie mnie nie słucha. Wszystko robi na złość. Chyba przyszła zazdrośc o młodszego brata :ico_placzek: no coż ja mogę zrobić, nie rozdwoje sie , a Patryk jest bardzo absorbujący.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość