Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej moja ginekolog mówiła, że ruchy mogą być mniej intensywne wtedy gdy nam za ciepło, jesteśmy nie wyspane, zmęczone a po posiłku mogą być intenstwniejsze, ale to tez nie mowione :)
Beata W

A czemu tak myślisz??? Mnie tez sie wydawało,ze synuś już nisko,bo czułam,jakby ktoś mi krocze rozrywał (sorki za opis),ale gin twierdzi,że jest jeszcze wysoko,tylko głowkę mi wciska trochę między nogi....nie denerwuj się,do wizyty już niedaleko

ja myśle, że dlatego, że nisko ruchy czuje ,a do tego w lustrze widze jakby brzuch mi sie obnizal....
A upalow tez sie boje, ale ten nasz klimat sie zmnienia wiec mozemy liczyc na nie zbyt dlugie i upalne lato :P , a ja mam alergie normalnie szok myslalam, ze w cazy mnie ominie, a tu jednak, ale teraz tylko calcjum moge sie ratowac, a nie kroplami i tabletkami jak co roku:(, co ja jeszcze przejde w tej ciazy??
Pozdro milego wieczorku zycze pania :)

delfi1, ja tez sie tak czasem czuje a ginko mi mówi, ze nic sie nie dzieje wiec mysle ze nie masz sie czym martwić
co do znoszenia upałów to tez sie boje dziś rano sie tak zle czułam dopiero po południu mi troche sie polepszyło
mnie waga podskoczyła jak zaczeły sie kłopoty z nerką i strasznie zaczełam puchnąć nie nosze narazie obrączki bo lekarz mi mówi że moge jej nie zdjąć i trzeba bedzie piłować no i buty takie zeby było wygodnie bo kiedyś zdjełam buty by przymieyć inny to mało brakowało a bym wracała na boso bo był kłopot z załorzeniem go spowrotem
życze wszystkim dobrej nocki

Witam z ranka, co do upałów to też nie przepadam,ale wole to niż deszcz,
ja wczoraj spędziłam całe popołudnie na leniuchowaniu na działeczce, za to dziś mam przymusowy areszt domowy,bo mi pralka odmówiła posłuszeństwa i ma przyjść ktoś z serwisu. Mam nadzieję,że naprawi mi to dziś,bo w niedziel moja mama z Filipkiem wyjeżdża do Kołobrzegu i mam górę prania.
Zapomniałam wam jeszcze napisać,że przyplątała mi się znowu ta choklerna anemia mam hemoglobiny 11 i faktycznie energii nieco mniej. Na razie ratuję się witaminkami,ale chyba muszę się przeprosić z żelazem. Moja ZDzidzia też już gotowa do wyskoku leży sobie główką w dół i kopie mnie w okolicach pępka i tak śmiesznie wystawia nóżki. Co do wagi to mi się waha między 8-11kg, obecnie jest 9kg. Ja też mam czasem wrażenie,że mi się już brzuch obniża,ale jest tak przeważnie wieczorem po całym dniu chodzenia,a rano wraca do normy. Ja MUSZĘ dotrwać do 21 czerwca, bo nie zamierzam rodzić z innym lekarzem.
delfi1, współczuję alergii,ale kropelki obkurczające śluzówkę nosa możesz sobie wziąć np Oxalin,wprawdzie nie zwalczy on alergii,ale trochę udrożni nos i będziesz miała lepszy komfort.

laupina, no to faktycznie trzeba sie z zelazem przeprosic ja na razie mam 12,1 wiec spoko ale musze zacząc łykac feminatal choć co drugi dzien bo juz dawno nic nie łykałam no a przed porodem trzeba troche witaminek sobie i dzidzi dodac, nie? Oby ci szybko naprawili praleczke

Oby ci szybko naprawili praleczke

wierz mi to jest ważniejsze od hemoglobiny hihi, bo nie uśmiecha mi się prać ręcznie,ani wozić tego do mamy i spowrotem,no ale faceta ani widu ani słychu,ma czas powiedział,że b,ędzie między 8-15, zostawiliśmy auto pod domem i ekspresowo odwiozłam Filipa do przedszkola,a potem muszę po niego szybko śmignąć, bo M. w pracy

ja myśle, że dlatego, że nisko ruchy czuje

A to ja też tak czuję; głowa do góry, pewnie to normalne na tym etapie ciąży

nie nosze narazie obrączki bo lekarz mi mówi że moge jej nie zdjąć i trzeba bedzie piłować

ja tez od 2 m-cy nie noszę obrączki,bo nawet jej nie wcisnę na palec Przy Izie miałam tak samo,obrączkę dopiero włożyłam kilka tygodni po porodzie

Zapomniałam wam jeszcze napisać,że przyplątała mi się znowu ta choklerna anemia mam hemoglobiny 11

Kurcze,ja muszę zrobić morfologię,zresztą mam zlecone przez gin badania krwi i moczu...ostatnio hemoglobinę miałam 12,ale nie wiem,jak teraz,bo nie łykam żelaza Ale muszę z dumą przyznać,że Feminatal łykam regularnie Jestem w szoku,bo ja nie jestem raczej bardzo zdyscyplinowaną osobą pod tym względem

hej ja mialam ostatnio 11,6 hemoglobiny i nie kazala sie martwic gienkolog, bo do 11 jak jest to luz , a jak ponizej to wchodzi anemia tak mi mowila. mowila ze pod koniec ciazy to naormalne ze spada...Wiec laupina nie martw sie az tak o ta anemie, mysle ze nie ma co sie martwic.
A ja musze sie przyznac ze wogole juz nie biore witaminek, zero sztucznych tabletek, ja postawialam na owoce i warzywa teraz jest duzo, a po co mam niszczyc malej watrobe..moze to zle ale ginekolog mowi ze jak owocow duzo to luz moge nie lykac sztucznosci bo ogolnie lykam duzo tabletek na niedoczynnosc.... , oby mala byla zdrowa silna..
Pozdrawiam

A ja sie dzis obudziłam z bólami @-wymi; gdyby nie to,że gin mówiła,że dzidzi wysoko i na razie poród mi nie "grozi", to bym się martwiła...teraz trochę przechodzi ten ból...to chyba już skurcze przepowiadające?

Hej Lipcóweczki
BeataW, miejmy nadzieje że Dzidzia jeszcze troche poczeka
a ja mam ból głowy ale mam nadzieje że szybko przejdzie
a pogoda ładniutka wiec mam nadzieje ze będzie supcio trzeba jakiś spacerek zaliczyć
pozdrawiam i życze miłego dnia

BeataW, miejmy nadzieje że Dzidzia jeszcze troche poczeka

Ja tez mam nadzieję,że wytrzymam chociaż do 38 tc Ale teraz średnio co godzinę łapię mnie te bóle i trzymają po 10-15 minut

a pogoda ładniutka wiec mam nadzieje ze będzie supcio trzeba jakiś spacerek zaliczyć

U nas też cudnie,słonecznie i lekki wiaterek Idę z koleżanką z TT i dzieciakami na plac zabaw