cześć dziewczyny ! dawno tu nie byłam ale taka pogoda że szkoda siedzieć przed kompem nawet czasu nie mam na to , u mnie dzieciaki chodzą spać ok 19.30 i nie wyobrażam sobie że mogłoby być inaczej , wieczorki mam dla siebie i jest super , co do mówienia to moja mała też troszkę mówi ale nie chce powtarzać jak się ją prosi , mówi : mama , tata , tu , to , daj , ku ku , pa , dziadek ( jak jej sie zachce ) , baba , ale to raczej takie prostsze wyrazy , jak czegoś nie chce lub chce to główką pokazuje tak nie ,
a od soboty zaczęliśmy edukację nocniczkową , pierwszy raz nasiusiała i była strasznie zdziwiona , wczoraj troszkę kiepsko jej szło , musiałam pilnować żeby siusiała na nocniku i dotrzymywać jej towarzystwa , a dziś od samego rana sama pięknie siadała na nocniczej jak chciała siusiu i nawet 3 kupki zrobiła , bez mojej inicjatywy ,