Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja kładłam bardzo często małego na brzuchu, bo tak lubil a poza tym nie cierpial na kolki dzięki temu, do spania jednak bałabym się tak położyć dziecko, poduszki nie używałam zadnej i teraz też nie będę ani w łóżeczku ani w wózeczku, chociaż takiej cieńkiej poduszki- z kompletu używałam do karmienia- kladłam na niej dziecko i łatwiej mi się go trzymało i nie pocił się ode mnie

Witajcie dziewczyny !!! ja dzis mam zamiar zaczać bo mam sporo ciuszkow , pieluch i posciele wiec dzis wszystkiego nie wypiore a w piatek moja ukochana siostra przyjdzie mi pomoc prasowac bo ja tego zajecia nie znosze
martuunia1, mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i szybko wrocicie do nas jeszcze w trzymam za was kciuki
Aga78, dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo i twoj synek jest caly izdrowy a co do bab to gdy ide po miescie to wlasnie stare baby wkurzaja mnie najbardziej patrza na mnie tak perfidnie jakbym im kogos zabila ( na moj brzunio) az mam ochote powiedziec im pare slow ale zawsze sie jakos opanowuje one nie patrza normalnie tylko az im galy wychodza i sie ogladaja za mna strasznie mnie to denerwuje napewno zazdroszcza bo sa stare i brzydkie i nie moga miec juz dzieci ...
ja jak bylam na wakacjach na teneryfie 2 miesiace temu to tez wzyscy patrzyli na mnie jakby mnie chcieli zlinczowac dodam ze wtedy mialam dosc duzy brzych i stroj 2czesciowy no i kompalam sie w mozu codziennie i w basenie i nieobchodzilo mnie to ze sie patrza poprostu bawilam sie bardzo dobrze
dodaje pare fotek z moich wakacjii

swbasia ślicznie wyglądasz- ja to jakaś taka baaardzo gruba jestem - i miałaś cudowne wakacje zapewne, ja też nie przejmowałam się gadaniem i tak wypinałam sobie brzuszek ile mi się podobało ale w sumie to bardzo dziwne, że to kobiety tak reagują- przecież same to przechodziły.... w sumie to może zazdrość, że teraz inne czasy, bo one chodziły w wielkich płachtach i do tego musiały się chować

Aga78, napewno zardrosc juz tak slicznie nie wygladam bo sporo przytylam ale dzieki ze te slowa
jak tylko badziesz miala spowrotem aparet wklejej swoje fotki czekamy zniecierpiliwoscia!!!! kurde mialam prac a tu taka pogoda sie zrobila okropna ze chyba zrezygnuje dzis z tego bo mi nie wyschna a w domu to tak szybko nie wyschna i przesiakna zapachami objadku wiec musze to pranko odlozyc na jutro jak tak dalej pojdzie u nas z ta pogoda to nie zdaze z wszystkim do porodu
piszcie wiecej sierpnioweczki i wklejajcie zdjecia zebysmy sie nawzajem widzialy ....

swabsia śliczne fotki
ja juz dzis skończylam prasowanie ciuszkow zrobilam porządek i pochowalam część tych największych na pawlacz zostało mi jeszcze pranie pościeli rozka i pieluch ale to w przyszlym tygodniu bo teraz brzydka pogoda i nie chce schnąć

czesc dziewuszki

wiecie co tak sobie pomyslalam ze moze skoro mialam okazje napisac w tym temacie pierwszy post , moglabym go zupelnie odmienic
Mimo tego ze kazda z nas ma w swoim podpisie suwaczek
moze zrobimy sobie wsoplna liste sierpniowek, skoro lipcowki sie juz tak szybko rozsypuja , to i na nas przyjdzie zaraz czas.
Mam nadzieje ze bedzoie sie wam podobal pomysl i napiszecie kiedy dokladnie wypada wasz termin i jak wiecie to czy czekacie na dziewczynke czy chlopaka + ewentualnie imie jak juz jest ustalone
post bedzie umieszczony jako pierwszy w tym temacie

swbasia fajowe zdjęcia
Ja się zmobilizowałam i poszłam do sklepu, ale się zmachałam, jednak łażenie z siatami bez samochodu strasznie jest wykańczające
Moja pościel sobie schnie dzielnie na korytarzu, wieczorkiem zabiore się za prasowanko , a ciuszków nadal prac nie moge bo nie mam ich gdzie schowac, wciąż wyczekuje na komode

Hej Dziewczynki!!!

Aga, dobrze, że Małemu nic się nie stało, a te babska to normalnie... Ale fajowo, że wakacje Wam się udały. Czekamy tylko na foteczki!!!

Kasia, to obrona Ci juz niedugo wypada. Jogobella tez bronia sie z brzuszkiem, to z tego co pamietam potraktowali ją bardzo łagodnie i szybko wypuscili, bo sie wierciła na krzesełku.

Basia, fajowe foteczki!!!

Ja uprałam troche ciuszków, ale nie wszystko jeszcze poprasowałam, więc z druga czescia pranka na razie sie wstrzymuje. Ale jakos nie za bardzo mi sie usmiecha stanie nad zelazkiem w takie upały...

Marta27, pomysł fajny, więc: 9.08 czekamy na Kacperka

Marta27, moim zdanie to super pomysl no to ja pisze swoj termin 23 sierpien i czekamy na synka Kubusia
Pruedence, mnie tez dobijaja zakupy na piechote wlasnie mi przypomnialas ze musze isc a tak mi sie nie chce mowilam mojemu chlopakowi zeby prawko robil to mu sie niechcialo dopiero co dostal to prowizoryczne a mowilam mu o tym juz na poczatku ciazy gdyby sie spieszyl juz by mial prawko zrobione odkad jestem w ciazy jestem taka leniwa ze az mi wstyd ale tak ciezko mi sie podniesc z fotela no i nogi mnie bola bo spuchniete caly czas a wy jak sie czyjecie ??? bo ja jak slon

Ja sie czuje fatalnie Nogi spuchniete, wiec ledwo chodze. A jak juz chodze to kołysze sie jak kaczuszka. Poza tym brzuch juz ciężki więc jakas taka nieruchliwa się zrobiłam... Ale co tam, niewiele juz zostało do końca i mam nadzieje, że dam rade.