Strona 143 z 447

: 12 maja 2010, 08:00
autor: Shiva
leona, taki wózek (kolor 3) http://www.moje-dziecko.com/p,pl,1303,w ... slapi.html
Przyznam szczerze, że dla mnie jednym z najważniejszych powodów była jego lekkość. Poza tym bardzo dobrze się prowadzi.
Widzę, że Marcel ma podobne zachowanie jak nasza Mała. Większość spacerku jest grzeczna, dopiero pod koniec muszę wziąć na ręce ;-)

Helen, powiem szczerze, że też bardzo chciałam kupić nosidełko. Ale lekarz od bioderek mnie nastraszył. że teraz dzieci mają tyle wad kręgosłupa, właśnie przez takie dodatkowe pomoce - leżaczki, chodziki, nosidełka :ico_noniewiem: Ale wiem, że to bardzo pomocna rzecz takie nosidełko :ico_sorki:

leona, u nas kupki tak wyglądają odkąd wprowadziliśmy mleko modyfikowane :-D

: 12 maja 2010, 08:09
autor: Pruedence
shiva fajny wózek

Dałam wczoraj Adasiowi ten kleik kukurydziany, na razie jedną łyżkę, póki co spokój ale po ryżowym wyszło po dwóch dniach więc póki co nie ma się co cieszyć.

: 12 maja 2010, 10:03
autor: Shiva
Pruedence, trzymam kciuki oby nie wysypało :ico_sorki:
Śliczne zdjęcie w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Tosia i Adaś bardzo są do siebie podobni :-D

: 12 maja 2010, 10:27
autor: Helen
Shiva, bardzo ladny wozek i rzeczywiscie lekki
lekarz od bioderek mnie nastraszył
sa tez nosidelka ergonomiczne, w ktorych dziecko, a przede wszystkim jego nozki/bioderka ulozone sa tak samo jak w chuscie, wiec fizjologicznie poprawnie, ale one sa bardzo drogie, tu kosztuja okolo 100 euro :ico_olaboga: Nosidelka mei tai tez maja byc w porzadku, ale to dla dzieciaczkow, ktore potrafia juz siedziec. Ja bardzo rzadko uzywam nosidelka, do tej pory 2 czy 3 razy i na krotko. Chuste juz sprzedalam, Kiara nie lubila w niej siedziec.
Pruedence, zdjecie rzeczywiscie super :ico_brawa_01:

: 12 maja 2010, 10:40
autor: inia1985
Witam w kolejny pochmurny dzień :ico_noniewiem:

Za to nocka dziś ładna :-) Pięknie Wika zasnęła wieczorem, a wstała dopiero o 5 i spała jeszcze do 8 :-) Także się wyspałyśmy. Teraz mój mały Potworek się bawi na macie, ale coś marudna jest.
u nas to juz sprawdzone i Marcel nie protestuje :ico_brawa_01:
No to super, tym bardziej, że karmisz jeszcze piersią :ico_brawa_01:

Pruedence, oby nie wysypało już Adasia :ico_sorki: Mojej na razie odstawiłam ten kleik owocowy, pozostaniemy póki co na zwykłym, bo nie podobały mi się jej kupki. Robiła 4-5 dziennie i to baaardzo rzadkie, wczoraj już było dobrze, bo jej tego nie dałam. Jednak trochę chemii jest w takich smakowych kaszkach, więc może to jej nie pasowało. Niespodzianka super :-D A zdjęcie dzieciaczków w podpisie rozkoszne :ico_brawa_01:

anetka607, szybko Cię zaczęła naśladować :-) to musi być fajny widok

Shiva, wózek wygląda bardzo fajnie :-) Ja też muszę kupić jakąś inną spacerówkę, ale dopiero jak Niunia trochę podrośnie, bo ta obecna jest jakaś taka mała

leona, moja jak ma dość to właśnie płaczem reaguje, jakoś muszą nam dzieciaczki to zakomunikować. W przypadku butelki czy cyca po prostu przestają ciągnąć, a tutaj łyżeczka ciągle wędruje do ich ust, więc muszę jakoś zaprotestować jak mają dość :ico_oczko:

Helen, to w twoim wypadku nosidełko to najlepsze rozwiązanie. A powiedz mi jak sobie radzisz z wyprowadzaniem psa i opieką nad Kiarą, z tego co wiem to nie lada wyzwanie

: 12 maja 2010, 13:18
autor: leona
witam

u nas od rana leje
takze spacerku dzisiaj nie bedzie :ico_noniewiem:


Shiva, fajny wozeczek, no i najwazniejsze ze lekki :ico_oczko:

Pruedence, trzymam kciuki oby Adasiowi nic ie wyskoczylo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a fotka w podpisie super :ico_brawa_01: :ico_oczko:
Pięknie Wika zasnęła wieczorem, a wstała dopiero o 5 i spała jeszcze do 8
to u nas nocka prawie identyczna :ico_oczko:


co do nosidelka to my kupilismy jak maly mial z miesiac, bo wtedy chcial tylko na rekach, no i kupilam w razie jakby mezu poszedl do pracy a ja nie moglabym zrobic nic w domu
ale synus polubil lezenie
takze nawet tego nosidelka nie uzylismy :ico_noniewiem: :ico_oczko:

: 12 maja 2010, 13:47
autor: Helen
jak sobie radzisz z wyprowadzaniem psa i opieką nad Kiarą
najgorzej jest w brzydka, deszczowa pogode, bo psa i tak trzeba wyprowadzic, sama z Kiara zostalabym pewnie w domu... czasami takie spacerki i przygotowania do nich troche nerwow kosztuja :ico_oczko:

: 13 maja 2010, 19:34
autor: anetka607
Pruedence, super zdjecie i jacy do siebie podobni :ico_brawa_01:

mi sie zepsul laktator i jak mala nie chce ciagac to nie mam jak sciagnac wiec ja lapie na spiocha i przystawiam :ico_placzek:
moja jak ma dość to właśnie płaczem reaguje,
a moja wystawia jezyk i sie cieszy jakby miala z czego :-D

moja sama lapie smoka i wklada do buzi :ico_brawa_01: moze wtedy sie uczyla i krzywo wlozyla :-D

dzisiaj kupilam jej cielecine ale sie zajadala :ico_haha_01: a dla mnie smierdzialo :ico_wstydzioch: i dzisiaj odebralam prawko i meza odwiozlam do pracy, oczywiscie lepiej mi sie jechalo bez niego bo on panikowal i jego nerwy na mnie przechodzily

moja mala juz dostala prezent od chrzesnego na dzien dziecka dzisiaj kurier przywiozl drewniana piaskownice :ico_brawa_01: ale mielismy niespodzianke :ico_brawa_01:

: 13 maja 2010, 23:08
autor: Helen
mi sie zepsul laktator
myslalam, ze juz zakonczylas karmienie swoim mleczkiem...
moja sama lapie smoka i wklada do buzi
:ico_brawa_01: ale Klara szybko sie rozwija :ico_brawa_01:
dzisiaj odebralam prawko
gratuluje, teraz mozesz juz ruszac w trase :-D
oczywiscie lepiej mi sie jechalo bez niego bo on panikowal i jego nerwy na mnie przechodzily
skad ja to znam :ico_oczko:

: 14 maja 2010, 09:31
autor: Pruedence
Aneta- super prezent :ico_brawa_01: Jak ja Ci zazdroszcze, że Ci córcia tak ładnie je.

Ale u nas smutna pogoda, zachmurzone i co chwile pokapuje. Miałam jechać z dziećmi na wieś ale pakować cały grajdoł, żeby siedzieć w domu to bez sensu.

Niestety po kleiku kukurydzianym też mu wyszły plamy, mniej bo tylko na rączce ale jednak więc i z tego na razie rezygnujemy. :ico_placzek: