dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

10 lis 2012, 00:05

Witam...ja dziś na chwilkę...bo niedawno wróciliśmy z Izby przyjęć...moj Dawid ma zapalenie płuc :ico_olaboga: a trafiliśmy tam z podejrzeniem wyrostka. Nie podjeliśmy hospitalizacji , gdyż stan ogolny dobry i będziemy kurować sie w domu...pod całodobowa kontrolą naszego pediatry. Nie wyobrażam sobie Dawidka samego w szpitalu...on i tak już ostro przeżywał badanie.

moj pulpet wazy 10900, a noce jak zawsze ...niespokojne, pobudki co 1-2 godz. Spokojniej było moze z tydz. A teraz zupełnie nie wiem co mu jest...nie widac aby następne zęby szły?

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

10 lis 2012, 08:47

hej :-) ja na bieżąco podczytuje ale jakoś weny na pisanie nie ma :ico_sorki: młodemu nocki się super unormowały, a od 2 dni znów wszystko do normy wróciło- pobudki o 5 rano, kilkukrotne pobudki w nocy tylko po to żeby pokrzyczeć i popłakać :-? ale za to efekty widać- obie dwójki górne prawie że na przebite :-D
rybka Piotrek zaraził się zaparciem od Szymka :ico_oczko: 2 dni nie robił nic, potem dałam jemu deserek ze śliwką, obiadek z dynią i jak poszło to nie wiedziałam jak się zabrać do tego :ico_haha_01: biedny Szymek tak się męczy :ico_sorki: pewnie ten katarek to kolejny zwiastun ząbków- Szymek musi wszystkie objawy mieć :ico_zly:
biniu ale super Czarek raczkuje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i nie żartuj że już Piotrka prześcignął z wagą :ico_oczko:
aaa na wszystkich świętych M spotkał swoją kuzynkę i tak rozmawiali o Piotrku. M mówi że waży prawie 10kg a kuzynka na to- a to nadwagę ma dużą :ico_zly: bo jej synek jest mały, chudy i niejadek to znaczy że każde cięższe ma nadwagę :ico_sorki: baba jedna wredna :ico_zly:
dzwoneczek zdrówka dla Dawidka :ico_pocieszyciel: z nockami to tak jak pisałam, mam tak samo, z tym że u nas dwójki atakują :ico_sorki:

dzwoneczek82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2143
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:32

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

10 lis 2012, 14:27

mówi że waży prawie 10kg a kuzynka na to- a to nadwagę ma dużą :ico_zly: bo jej synek jest mały, chudy i niejadek to znaczy że każde cięższe ma nadwagę :ico_sorki: baba jedna wredna
O ....JAK JA NIENAWIDZIŁAM TAKIEGO GADANIA... :ico_zly: kiedyś przyczepiali sie do Dawidka, teraz do Patryka..-a najbardziej SŁOWA TYPU..."on chyba kiełbase wcina " :ico_zly: , albo typu "alez gruby"...a jaki ma być niemowlak...chudy jak szkapa??? :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Widziałam Piotrusia na zdjęciach i bardzo mi p;rzypomina Dawidka...jak dla mnie slicznie wygląda :-D i kiedys wyrośnie z tego :-)

i gratuluję następnego ząbka...bo widze na zdjęciu ze sie pojawił

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

10 lis 2012, 17:11

Widziałam Piotrusia na zdjęciach i bardzo mi p;rzypomina Dawidka...jak dla mnie slicznie wygląda :-D i kiedys wyrośnie z tego :-)
dla mnie też Piotruś jest śliczny :-) najładniejszy :ico_haha_02: przynajmniej nie mamy problemów z jedzeniem a i wiatr nas nie przewróci :ico_oczko: jak to się mówi- zacznie chodzić to zgubi każdy jeden nadprogramowy kilogram :ico_sorki:
i gratuluję następnego ząbka...bo widze na zdjęciu ze sie pojawił
o tak, w końcu się pokazał :-D teraz czekamy na drugą dwójeczkę u góry i na razie mamy spokój :-)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

10 lis 2012, 17:36

Aska - dokladnie,moj Szymek wszystkie etapy zabkowania na 200% normy przerabia :ico_zly:

A gadaniem sie nie martw,moze zazdrosna jest :ico_oczko:

Dzwoncu - ja sie lacze w bolu,nocki nie sa az tak starszne,ale bywaly lepsze :ico_zly:

Zdrowka dla Dawidka,moj Andrzejek dzis tez z goraczka,bo ......uwaga........kuźwa ząbkuje !!!!! Tak tak,moj Andrzejek zabkuje,przebija mu sie wlasnie szostka i mam masakre,dwoje zabkujacych synkow :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Nie chce nic jesc,bo go boli wszystko tam,ma taki wielki kawal skory luzny,w miejscu gdzie wylaz ten zab :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

11 lis 2012, 22:14

hej,załamana jestem :( Szymek znowu ma zapalenie oskrzeli,doslownie w 3 dni go rozlozylo,zaczelo sie niewinnie katarem a skonczylo na oskrzelach,lekarz poinformowal mnie,ze na bank to juz jest astma i bede miala to samo co z Andrzejkiem,a ja sie zastanawiam czy nie gorzej,bo Szymek jeszcze wczesniej zaczal swoja historie z chorobami:( Kurde,zawsze cos :( A jak by tego bylo malo,to nagle oczko mu zaropialo,nie wiedziec czemu i to podobno zapalenie spojowek,mi juz rece opadaja :( Po wieczornej inhalacji zasnal i przez sen taki kaszel dostal,ze zwymiotowal dwa razy:( Biedy moj malec :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

11 lis 2012, 22:30

dodam tylko,ze teraz lecza go bez antybiotyku,tylko na wziewach,jak przy astmie ;( nie wiem co gorsze :(

Awatar użytkownika
biniu_s
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1244
Rejestracja: 18 lip 2011, 11:21

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

11 lis 2012, 22:51

Kurcze rybka strasznie mi przykro, nie wiem na czym polega dokładnie ta choroba bo nie znam nikogo takiego ale napewno jest to okropieństwo dla takiego malucha :ico_pocieszyciel: Może jeszcze nie jest wszystko przesądzone i Szymon z tego poprostu wyrośnie?
Pewnie na dodatek jesteś z tym sama bo mąż dużo pracuję?

Asienka na takie komentarze trzeba się poprostu uodpornić. Ja już to olewam. A uwierz, na każdym kroku słyszę przykre słowa na temat wagi młodego. Kiedyś nawet u teściów mówiłam, że Cezary mało jada, że nie ma apetytu (miał kilka takich dni przed ząbkowaniem) to teść do mnie "a nie widać". Wogóle ludzie są dziwni, bo sami zapominają bardzo szybko jak ich dzieciaczki wyglądały w Cezarego wieku i komentują teraz. Ale tak jak piszesz, ja wolę, żeby miał apetyt niż latać za nim z łyżeczką i wtykać żeby zjadł cokolwiek. Kuzynka Cezarego jest dwa miesiące młodsza, waży niecałe 6 kg, teraz latają robią badania bo się boją czy coś jej nie dolega. Przy podawaniu jedzenia trzeba cudować, robić samolociki i z siebie "durnia", żeby cokolwiek zjadła. A mój dzisiaj jak spróbował świeżego łososia na parze to nie chciał przestać jeść. Wogóle najlepiej teraz smakuje mu to co my jemy, ale robię mu to poprostu bez przypraw i tyle.

A dzisiaj byliśmy z K. w szoku. Dopiero tydzień temu zaczęło się raczkowanie a dziś, sam się podniósł przy stoliku od TV :ico_szoking:
Szkoda, że nie miałam telefonu przy sobie, uwieczniłabym to. Wszystko tak szybko się dzieje - szkoda.

Awatar użytkownika
Asieńka86
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 658
Rejestracja: 02 lis 2011, 17:48

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

12 lis 2012, 00:18

rybka jejku, biedny Szymek :ico_pocieszyciel: tak mi go szkoda, nie może się uwolnić biedaczek od tych choróbsk wszystkich :ico_pocieszyciel: astma jest ciężka dla dorosłego człowieka a co dopiero dla takiego maluszka :cry: a może pediatra "niedouczony" i jest nadzieja że to po prostu przypadek i jednak nie astma? Może przez ząbkowanie wszystko? Mi kiedyś pediatra tłumaczyła że przez ząbki to katar bardzo szybko schodzi niżej... trzymaj się kochana :ico_pocieszyciel:
Wogóle najlepiej teraz smakuje mu to co my jemy, ale robię mu to poprostu bez przypraw i tyle.
o właśnie, my też tak mamy :ico_oczko: z reguły Piotrek obiadek swój- oczywiście cały duży słoiczek, a po chwili gdy my zaczynamy jeść to doprawia się ziemniakiem lub warzywkami.. ale za ziemniaki to on pokroić się da- uwielbia je i aż trzęsie się jak je widzi :ico_sorki: potrafi zjeść połowę dużego ziemniaka z warzywkami- oczywiście po zjedzeniu obiadku ze słoiczka :ico_wstydzioch: ale co mam jemu zrobić- patrzeć na wygłodzonego biedaka jak wyciąga rączki do jedzenia :ico_oczko:
Dopiero tydzień temu zaczęło się raczkowanie a dziś, sam się podniósł przy stoliku od TV :ico_szoking:
hihi niech on się tak nie wyrywa do chodzenia,najpierw zimowe dzieciaczki zaczną chodzić, my ewentualnie po nowym roku :ico_haha_01: aż się nie mogę doczekać aż ten mój podniesie swój ciężki tyłeczek :ico_sorki:
Wogóle ludzie są dziwni, bo sami zapominają bardzo szybko jak ich dzieciaczki wyglądały w Cezarego wieku i komentują teraz.
o właśnie, ja tak ostatnio mojemu tacie powiedziałam.. bo porównywał Piotrusia z córką mojego brata. ona ma 2 latka ale jest strasznym niejadkiem a na dodatek jest szczupła i wysoka.. i mój tata powiedział że ona jest za chuda a Piotrek za gruby.. więc pokazałam jemu zdjęcia małej jak miała 7 miesięcy to tata nawet powiedział że Piotrek jest szczuplejszy niż ona :-D bo kurcze ile można wytrzymać głupich tekstów i docinek :ico_zly:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

Re: Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

12 lis 2012, 12:19

Rybko, chyba lepiej te wziewy niż antybol... sama nie wiem. (Pulmicort macie?)
Mój Damian też tak miewał z choróbskami. Oskrzela momentalnie chorowały jak tylko pojawił się katar.
Ale ciut pomogło szybkie reagowanie. Inhalowanie solą fizjologiczną gdy tylko dostawał kataru. Gdy miał tak około 1,5 roku to już zaczęło się udawać wychodzić z choroby zanim poszło na oskrzela (inhalacje z soli i drenaż!)
A Szymek ma duszności, obturację?

Mi pediatra tłumaczył, że stwierdzić astmę można dopiero po badaniach spirometrycznych. (dziecko musi mieć kilka lat by móc odpowiednio dmuchać w aparat)
Ale przyjął, że to skłonność oskrzeli do zbyt mocnego obkurczania sie podczas infekcji. Stąd obturacja. Astmę wykluczyła lekarz pulmunolog-alergolog (dr. Kowalska, może znasz, dobra jest). Sklonność pozostała.
No i alergia na "coś'. Nie wiem co z tym zrobić. Nie chcą nas tu przebadać. Dostaliśmy syrop i już.
A jak wiadomo, nieleczona zaniedbana alergia (a nie wiem czego unikać tak naprawdę), może prowadzic też do astmy (marsz alergiczny to się nazywa bodajże)...


Dziewczyny, nie przejmujcie się. Ludzie porównują i porównywać będą. a dzieci są wyjątkowe i ważne, żebyśmy my o tym pamiętali.
I to dotyczy i wyglądu i zachowania i jedzenia i wychowywania.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość