rybka jejku, biedny Szymek

tak mi go szkoda, nie może się uwolnić biedaczek od tych choróbsk wszystkich

astma jest ciężka dla dorosłego człowieka a co dopiero dla takiego maluszka

a może pediatra "niedouczony" i jest nadzieja że to po prostu przypadek i jednak nie astma? Może przez ząbkowanie wszystko? Mi kiedyś pediatra tłumaczyła że przez ząbki to katar bardzo szybko schodzi niżej... trzymaj się kochana
Wogóle najlepiej teraz smakuje mu to co my jemy, ale robię mu to poprostu bez przypraw i tyle.
o właśnie, my też tak mamy

z reguły Piotrek obiadek swój- oczywiście cały duży słoiczek, a po chwili gdy my zaczynamy jeść to doprawia się ziemniakiem lub warzywkami.. ale za ziemniaki to on pokroić się da- uwielbia je i aż trzęsie się jak je widzi

potrafi zjeść połowę dużego ziemniaka z warzywkami- oczywiście po zjedzeniu obiadku ze słoiczka

ale co mam jemu zrobić- patrzeć na wygłodzonego biedaka jak wyciąga rączki do jedzenia
Dopiero tydzień temu zaczęło się raczkowanie a dziś, sam się podniósł przy stoliku od TV
hihi niech on się tak nie wyrywa do chodzenia,najpierw zimowe dzieciaczki zaczną chodzić, my ewentualnie po nowym roku

aż się nie mogę doczekać aż ten mój podniesie swój ciężki tyłeczek
Wogóle ludzie są dziwni, bo sami zapominają bardzo szybko jak ich dzieciaczki wyglądały w Cezarego wieku i komentują teraz.
o właśnie, ja tak ostatnio mojemu tacie powiedziałam.. bo porównywał Piotrusia z córką mojego brata. ona ma 2 latka ale jest strasznym niejadkiem a na dodatek jest szczupła i wysoka.. i mój tata powiedział że ona jest za chuda a Piotrek za gruby.. więc pokazałam jemu zdjęcia małej jak miała 7 miesięcy to tata nawet powiedział że Piotrek jest szczuplejszy niż ona

bo kurcze ile można wytrzymać głupich tekstów i docinek
