Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ufff... z ledwością dałam rade przecztać tą mase postów

dla Juleczki za raczkowanie

za ząbka Dejviego - ale się rozszalał z ząbkami

A mojej też dziś wyczaiłam drugiego ząbka !!! Tylko tak śmiesznie bo górna dwójka ale będzie fajny szczerbolek z niej

Ivon ja karmię cały czas piersią a jak jestem w pracy to moja mama ma odciągnięty pokarm mój i podaje jej to. Kaszki owocowe daje jej w weekendy bo moja mama uważa że nie powinnam bo są z cukrem i to źle dla dziecka... ale ja wole jej urozmaicić menu

Ja tam mojej jeszcze nie sadzam na nocnik bo jak czytałam gdzieś to raczej powinno się dopiero wtedy kiedy dziecko zacznie rozumieć co to kupka i siusiu czyli jak bedzie miała powyżej roczku. Tak to pewnie traktowała by to jak zabawkę.
Co do przewijania to moja to samo - ucieka potwornie a nowy pampers w jej rączkach już nie pomaga ani kremy. Teraz na topie jest mój zegarek

[ Dodano: 2007-05-09, 21:25 ]
justysia30, super zdjęcia Wiktorii ale ona fotogeniczna - pewnie modelką będzie

Ulcia a jak tam z alergia Justynki
Dla Justynki za zebolka
Siadanie na na nocniku traktujemy jako zabawe i przyzwyczajenie do siedzenia nic wiecej pozatym ja ja sadzam tylko kilka razy w tygodniu

ja bym chciala tez zaczac sadzac malego na nocnik ale boje sie ze bedzie mi uciekal choc moze sprobuje

wiecie co ja wciaz ma popekane sutki i teraz karmienie malego to okropna udreka, jitreo musze kupic ta masc bepanthen czy jakos tak, bo nie wytrzymam dluzej horror jakis

coś mi ciężko zabrać sie za ta prace

Natalka ja miałam ta masc zaraz na początku karmienia i nazywa sie tak jak pisałas o ile dobrze pamiętam to jest to tubka z niebieskim i jest rewelacyjna szybko po niej wszystko sie goi i przede wszystkim nie musisz jej zmywać przed karmieniem bo dobrze tez wpływa na dziecko likiwdujac plesniawki w buziaczku

justysia30, alergia jak była tak jest nadal a ja już nie mam co jeść bo boję się że ją znowu uczulę

Natashka, ja na początku używałam tą maść i szybko mi pomogła no i jej też nie trzeba zmywać przed karmieniem. A to boli i to bardzo... brrrr...

dorotex83, podejrzewam że TT Cię demobilizuje czas odciąć Ci dostęp do neta

dzis nie karmie malego piersia bo nie wytrzymama...dzis o 4 odcielam go od piersi bo myslalam ze zwariuje z bolu...zjadl tyle ile bylo trzeba akle sie wkurzyl ze mu zabralam cycka i ryczal non stop...od 4 nie spei a on smacznie chrapie...

dzis dzien zalatanyy i pierwsza wizyta to bedzie apteka

Justys zdjatko jednak przesle pozniej bo nie moge plytki znalesc...
a ja tabelki od ciebie nei moge otworzyc

Natalka to przesle Tobie jeszcze raz tabelke a ze zdjeciami to naprawde sie nie spieszy

Justysia ale bombowy nocnik.. takiego ejszcze nie widziałam Wiktoria śliczna

Dorotex ja juz oddałam rpace... a promotor mi mowi.. bym ją zbindowała a ja jej mowie, zeby mi to pierw sprawdziła!!!!! a ta: tak tak.. oczywiscie no i takich mamy wykładowców...

Ulcia.. gratuluje Justynce kolejnego zębola... u nas stopneło na dolniej ejdynce.. ale zębol już jest mocno duży ;)

Gratulujemy Dejviemu kolejnego ząbka
U nas na razie zabkow nie widac, a szkoda bo fajnie wygladają zabki u takiego maluszka.

Justysiu30 mam to samo. Maja caly czas wstaje, nie mozna spuscic jej z oczu nawet na chwile. A pieluchy i ubieranie - koszmar
Nie moge napatrzec sie na Wiktorie, sliczna dziewczynka

Z nocnikiem przyznam,ze jeszcze nie probowalam. Dzis kupie jakis fajny nocniczek i zaczne Maje na nim sadzac, tylko czy ja taki kupie na jej malą pupcie??? wpadnie do niego cala

Ulciu ja gdzies czytalam, ze dziecko nalezy sadzac na nocniczku nie wczesniej jak po skonczeniu 15 - 18 miesiecy ale to nijak sie ma do praktyki bo moja siostra zaczela uczyc swojego synka jak mial pól roku, zajelo jej to rok ale gdy mial poltora roku nie nosil pieluch w ogole.

BUZIACZKI DLA WSZYSTKICH

ja znocnikiem poczekam ejszcze chwile.. uważam ze Julka jeszcze ejst za mało mądra ;p do tego... mysleze nie bedzie chciała na tym siedziec.. tylko bedzie sie wydzierac i wyginać by to gryż.. jeszcze poczekam z 2 miesiace;) choc z jednej strony dobre by było ją przyzwyczając... ach zobaczymy ...

nic zmykam do ksiazek :* mi za tą nauke już profesora powinni dac