ramonka, ja mialam to samo pod koniec,szybko spac,bo juz wytrzymac nie moglam i o 3 sie budzilam,do rana spac nie dalo rady i od 6-7 spalam do poludnia
WIEDZIAŁAM ŻE ZIOLO BEDZIE PIERWSZA mi czop odszedł tak jak jej w poniedziałek tyle że troszke później ale cos mnie nie chce zebrac a tak bardzo bym juz chciała nawet już nie mysle o tym że bedzie bolało tylko żeby wreszcie sie zaczeło
Ziolo tak jak moja bratowa pierwszego synka też urodziła dokładnie w dzień terminu. monis, a co ja mam powiedzieć
No nic zajadę w sobotę do lekarza wpakuje się z torbą do gabinetu i powiem Mu, że nie wiem co i jak zrobi ale mam wyjść za trzy dni ze szpitala z Amelką