Samanta, ja jestem fanką
body. Mam większość przez głowę zakładane. Dwa miałam rozpinane i powiem szczerze dłużej się je zapina niż delikatnie nakłada te przez głowę. Więc wybór należy do Ciebie.
Na body zakładałam chłopakom
pajace (z długim rękawem i nogawkami- rozpinane na całej długości- teraz mam na początek zamiar z nich korzystać, chyba czerwiec nie będzie upalny, więc warto trochę ich mieć. W upały tylko body zapewne będą w użyciu).
Na początek to wystarczy, bo jest dla dziecka najprzyjemniejsze,nic nie uwiera, nie podwija się.
(kaftaników, koszulek zapinanych etc nie zamierzam używać- nie lubię).
Noo, chyba, że coś mnie tak urzeknie w sklepie że nie wytrzymam i kupię jakiś dresik, sweterek alboco

Nie mówię nie
Z drobiazgów: skarpetki zamiast "łapek niedrapek" (niedrapki spadają)
i cienkie czapeczki bawełniane. Ja lubię "smerfetki", ale chyba na lato będą za ciepłe.
A rozmiary- mój Bartek-przy ur ważył 3 kg, zaczynał od rozmiaru
62- no tooopił się ciut, ale po 2 tyg były już dobre, a zaraz potem już wskoczył w 68. (niestety nie było nas stać na zakup jeszcze ciuszków w rozm 56).
Dla Damiana miałam body
56- ze 3 sztuki- za długo nie pochodził, toż to takie maciupcie, a też ważył 3kg 100gr.
[ Dodano: 2010-02-23, 17:49 ]
Tibby, dostałam maila :) Daj znać ile przesyłka.
[ Dodano: 2010-02-23, 17:52 ]
Tibby, no to już wszystko wiem, wysłałaś w międzyczasie. dzięki :D