Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

my tez nie wybieramy sie na usg 3d (chyba ze bedzie wskazanie ze wzgledow medycznych), moj A. twierdzi, ze te zdjecia mu sie nie podobaja i lepiej inaczec zainwestowac te pieniazki... i pewnie ma racje - ostatnio wyliczalam, ile kosztuje taka wyprawka (bez zbednych gadzetow) i okragla sumka wyszla... chyba lepiej podzielic te wydatki na kilka ostatnich miesiecy ciazy i powoli po troche rzeczy dokupywac

lilo, no to faktycznie lipa

Znaczy z czym lipa??? Wiadomo że mąż pomoże tylko ile on będzie mógł zostać w domu???

Jakby 3D u nas kosztowało 100 zł to pewnie bym się skusiła, a tak - jeśli lekarz nie będzie miał żadnych wątpliwości po normalnym, trochę nie widzę sensu robienia. Ale na pewno fajnie pooglądać sobie malucha.

hello

ja na 11ta do szkoly, wczesniej musze jeszcze jeden urzad odwiedzic

za oknem slonce ale tylko 16st

ostatnio wyliczalam, ile kosztuje taka wyprawka (bez zbednych gadzetow) i okragla sumka wyszla...

no ja tez tak mniej wiecej liczylam, troche tej kasy potrzeba

iw_rybka czekamy na wiesci po wizycie

[ Dodano: 2009-08-18, 08:55 ]
lilo, a ile u was kosztuje takie usg?? u tego gina co chodzilam w PL kosztuje 200zl, to jeszcze moglabym isc ale tutaj troche przesadzili z ta cena

Hejka!
Ja tylko napiszę że wczorajsze wizyta u ginka nie doszła do skutku i została przesunięta na za tydzień czyli na poniedziałek.
I lecę czytać.

Ja tylko napiszę że wczorajsze wizyta u ginka nie doszła do skutku

ojjj a dlaczego??

leona, lekarz się gdzieś bardzo spieszył i położna pytała czy mam jakieś obawy czy coś złego się dzieje no a skoro ja się czuję dobrze to zapytała czy mogę przyjść za tydzień bo lekarz strasznie się spieszy i zaraz chce wyjść. Więc im nie robiłam awantur. Tylko trochę się nastawiłam że to już. No nic jeszcze tydzień wytrzymam :D

Patrycja.le, kurcze szkoda.... Nastresowałaś się a tu trzeba jeszcze poczekać. Trudno, czekamy na wieści za tydzień

leona, u nas to 300 zł no i mi szkoda robić tylko dla własnej przyjemności.

lilo, no i ja też taki człowiek jak i Ty że póki dobrze się czuję to wolę pracować niż siedzieć w domu. Pamiętam że w pierwszej ciąży pracowałam do 2 tygodni przed terminem i potem jak już byłam w domu to dziwnie mi było że nie wiedziałam co ze sobą zrobić.

lekarz się gdzieś bardzo spieszył

aha, no ale tydzien szybko zleci

[ Dodano: 2009-08-18, 09:14 ]

u nas to 300 zł no i mi szkoda robić tylko dla własnej przyjemności.

no to sporo, tez byloby mi szkoda takiej kasy
tymbardziej ze w styczniu dzidzie zobaczymy juz na zywo

dzien dobry
Patrycja.le, szkoda tej wizyty, ale tydzien szybko zleci, dobrze, ze nie przesuneli Cie na za 3 tyg....