Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

co mozna w 8 miesiącu na przeziębienie ?

nic niestety. Jedynie domowe sposoby. No chyba, że to nie przeziębienie tylko coś poważniejszego to do lekarza po antybiotyk. Gdybyś miała gorączkę to weź paracetamol i rób okłady i tyle możesz, żadnych innych leków

Karolina1980, współczuję, ze nie uda się zrobić zabieg u Was!! U mnie odpukać, Bartuś jest już super, zero gorączki, to było tylko jednodniowe!! Gardło psikam i zaczerwienienie minęło, kataru nic i kaszlu nic!! Dzięki Bogu!! Jutro jadą o 5:50, bo do Chorzowa trochę trzeba jechać ode mnie. Dziś dowiedzieliśmy się że mąż za pobyt w szpitalu z dzieckiem musi zapłacić 225zł. Czujecie?!! Tak naprawdę to mają opiekę darmowa nad dzieciem, a tu jeszcze tzreba płacić za pobyt!! Wstyd i chańba!! Rozumiem płacić za jedzenie, ale za dobę tyle kasy???
Trzymajcie kciukasy, please!!!!!

Trzymajcie kciukasy, please!!!!!

będziemy trzymać kciuki aby się udało napisz jak to wygląda i jak jest po zabiegu z dzieckiem tz czy bardzo cierpi.

Malinka na przeziębienie jeszcze rutinoscorbin bądź homeopatycznie nie pamiętam ja brałam takie granulki a tak to jak pisała nina domowe sposoby czyli mleko z miodem syrop z cebuli. Na katar wypuścili ostatnio takie krople acatar z kamforą i mogą je stosować kobiety w ciąży. Ja jeszcze smarowałam sobie poduszkę kroplami olbas. Trzymam kciuki za szybkie postawienie na nogach się.

Katelajdka- kciukasy zaciskam za Twojego Bartusia. Co do opłaty za pobyt z dzieckiem w szpitalu to masz rację- taaakie pieniądze za to że dziecko obrobione i dopilnowane!!! Szkoda słów
Malinka- wszelkie homeopatyczne czyli Osscilococcinum, Sambucol itd(syrop na bazie czarnego bzu) najlepiej dopytaj w aptece No i zdróweczka
Zirafka - u nas też problem z kupą. Raz Kuba miał takie zatwardzenie że jak się załatwiał to biedulek płakał z bólu i teraz boi się w ogóle robić kupę niezależnie od częstotliwości i że się tak wyrażę "jakości". I tez woła że chce kupę 10 razy za nim faktycznie ją zrobi Moja siostra (pracuje w aptece) mówiła mi o leku o nazwie Lactulosum czy coś takiego- to syrop bez recepty ale o więcej nie dopytywałam bo póki co chciałam uniknąć podawania. Teraz podpytam i dam Ci znać
A my dostalismy się do przedszkola i 3 czerwca idziemy na zajęcia adaptacyjne

a ja dzis zazylam pierszych kapieli slonecznych, ciekawa jestem czy choc troszke mnie podpalilo

Malinka mi lekarz powiedzial ze mozna rutinoscorbin..ja jak bylam przeziebiona to pilam syrop z cebuli, mleko z miodem i czosnkiem i plukalam gardlo woda z sola, a na katar robilam sobie inhalacje z eukaliptusa, ale ponoc nie sa wskazane

No póki co jest ok ;)
tantum verde mi dali w aptece, ponoć mozna, a tak to rutinoscorbin i wit C dostałam , temp nie ma wiec jakos damy rade, małej moje kichanie dokucza bo za kazdym razem oddaje mi duzym kopniakiem w żeberka hehe ;)


dzieki dziewczynki :*

hejhej :)
jestem tu nowa,termin mam na sierpień,chętnie dołącze się do rozmowy,o ile mogę,mam dopiero 17 lat i nie będe ukrywać,że to co się dzieje to kompletna nowość dla mnie

Witajcie!

katelajdka, kciuki trzymamy- będzie dobrze
A kaska za nocleg, kurde jak w niezłym hotelu No, ale cóż, przecież nie zostawicie Dziecka samego

mówiła mi o leku o nazwie Lactulosum

to taki mega słodki syrop, piłam go po porodzie i przy karmieniu można było, ale na mnie kiepsko działał, niestety....

A my dostalismy się do przedszkola

super

Malinkax33, zdrówka

Ja dziś u okulisty byłam- ok jest. Mam od razu zaświadczenie o stanie oczek, i wskazanie do cc.
Jutro do ginki

[ Dodano: 09-05-2011, 19:20 ]
in.your.mouths, witaj

in.your.mouths witaj :) Mam nadzieję, że pobyt na forum trochę Ci pomoże ;)

Malinkax33 jak ja kicham (a często kicham na słońce)to Antoś tez kopie :D


No to jesteśmy po kolejnej wizycie kontrolnej u gina. Znowu mi spadła hemoglobina-mam 10,6 i dlatego od dziś mam łykać Ascofer. Muszę też zrobić badanie na poziom elektrolitów i białko i dalej łykać magnez. A za 2 tyg idziemy na usg. Poza wynikami morfo. wszystko jest ok, serduszko ślicznie biło

Moja siostra (pracuje w aptece) mówiła mi o leku o nazwie Lactulosum czy coś takiego- to syrop bez recepty ale o więcej nie dopytywałam bo póki co chciałam uniknąć podawania.

mamy ten syrop i on nie działa tak od razu tylko po jakoms czasi i powiem Ci, że wtedy to taka"fajna" kupa wychodzi bo taka "natłuszczona" ze tak napiszę i podawalam go przez 2 tyg i musze powiedzieć , ze troche pomogło... no i teraz jak nie może zrobić to przychodzi i chce się tego napić ale ja udaję ze otwieram butelkę a nalewam mu wody zwykłej, bo przeciez za kazdym razem nie będę dziecku leku podawać. Kurcze ja myślę, ze to jest w psychice i ciężko z tego wyjść kurka wodna....

hejhej :)
jestem tu nowa,termin mam na sierpień,chętnie dołącze się do rozmowy,o ile mogę,mam dopiero 17 lat i nie będe ukrywać,że to co się dzieje to kompletna nowość dla mnie

no witaj i wiedz, że nie jestes sama w tym wieku, bo mamy tu taka młodziutka przyszłą mamusię jak i Ty. No i pytaj pytaj pytaj na ile bedziemy mogły to Ci pomożemy.