Strona 146 z 213

: 04 cze 2008, 09:02
autor: laupina
hej
ja czekam aż mój synus wróci z wczasów nie ma co, wcześniej się nie rozdwajam :ico_nienie: .Mój M.mnie codziennie pyta,czy wytrzuymam jeszcze 2 tygodnie,bo teraz akurat jego kierownik jest na urlopie i nie da rady w razie czego wziąć wolnego,a potem to już luzik,więc mu też obiecałam,że się nie rozdwoję. Torbę powinnam spakować,ale chyba poczekam na tą w którą spakowałam Filipka...

: 04 cze 2008, 09:10
autor: BeataW
nie ma co, wcześniej się nie rozdwajam
A jak to zrobić? :ico_haha_01: :ico_oczko:

Ja mam takie złudzenie,że od 2 dni brzuszek mi trochę opada....ale nie wiem,czy to tylko moja wyobraźnia,czy prawda? :ico_haha_01:

: 04 cze 2008, 09:16
autor: laupina
BeataW, wiesz mnie też się brzuszek obniżył,ale to może się zdarzyć nawe na 4 tygodnie przed porodem,więc mam nadzieję,że jeszcze wytrzymamy. Ja nie mogłam się doczekać porodu,a teraz jednak nie bardzo mi się spieszy, te 2 tygodnie bardzo chciałabym wytrzymać, tak do 38 tc.

[ Dodano: 2008-06-04, 09:20 ]
Ja dziś jednak przygotuję sobie co najważniejsze rzeczy i ułożę w szafce w jednej z półek jakby mnie wcześniej ruszyło to tylko zgarnę ja, albo M. do jakiejkolwiek torby. Ta z którą pojechał Filip byłaby najodpowiedniejsza, mam jeszcze 2,ale jedna za duża, a druga za mała. :ico_noniewiem: No i oczywiście nie kupiłam jeszcze pieluch bella,ale dziś to uzupełnie i stwierdziłam,że klapki by mi się nowe przydały- rychło w czas hehe

[ Dodano: 2008-06-04, 09:21 ]
Poza tym dziewczyna z Bociana urodziła w niedzielę w tym szpitalu co ja będę rodzić to na świeżo będę miała info co jeszcze zabrać mam nadzieję,że na dniach wyjdzie ze szpitala

: 04 cze 2008, 09:26
autor: BeataW
Ja nie mogłam się doczekać porodu,a teraz jednak nie bardzo mi się spieszy, te 2 tygodnie bardzo chciałabym wytrzymać, tak do 38 tc.
Ja bym tez chciała dotrzymać do 38 tc,choćby dla zdrowia dzidzi :ico_oczko: Poza tym, w niedzielę chcemy wybrać się jeszcze na Słowację :-)
ale jedna za duża, a druga za mała
Miałam ten sam dylemat,bo jedną torbę mam ogromniastą,a druga mała...w końcu upchałam się w tej małej; tylko rożek i ubranka dzidzi są w reklamówce,bo już nie weszły....
No i oczywiście nie kupiłam jeszcze pieluch bella,ale dziś to uzupełnie i stwierdziłam,że klapki by mi się nowe przydały
Ja podkładów mam chyba ze 4 paczki,do szpitala biorę jedno opakowanie,bo z tego,co pamiętam-w pierwszym dniu po porodzie szpital daje podkłady,dopiero potem trzeba mieć swoje...a jak braknie,to można poprosić pielęgniarkę-dają bez problemu :ico_oczko:

: 04 cze 2008, 09:33
autor: laupina
Ja bym tez chciała dotrzymać do 38 tc,choćby dla zdrowia dzidzi Poza tym, w niedzielę chcemy wybrać się jeszcze na Słowację
no właśnie główie ze względu na Małą
Ja podkłady muszęmieć chyba swoje,chociaż szczegółów dowiem się od koleżanki

: 04 cze 2008, 14:00
autor: CMonikA
Ja mam takie złudzenie,że od 2 dni brzuszek mi trochę opada....ale nie wiem,czy to tylko moja wyobraźnia,czy prawda? :ico_haha_01:
mi się też wydaje że mi brzusio opadł :) bo nawet lepiej mi się oddycha :)
Ja bym tez chciała dotrzymać do 38 tc
to u mnie wg usg za 5 dni będzie ten 38 tydzień-więc ja chce już za 5 dni urodzic :) i mieć swojego Synusia przy sobie :)

: 04 cze 2008, 19:51
autor: delfi1
Hej :ico_ciezarowka:
jakos mi dzis smutno....
:ico_placzek: :ico_olaboga: ...dwa mies. temu urodziła nasza siatkarka, a dziś dzień jej odejscia( zostawiła swoją córeczke, walcząc do końca....) :ico_placzek: :ico_sorki:
Ona była dzielna i walczyła do końca, a my tu takimi błachymi problemami się zamartwiamy, czas zmienic cos w swoim myśleniu i doceniać każdy dzień..mam normanie dołka, same mi łezki płyną przejęłam się..kurcze mała nie pozna mamy..., a Agata nie zobaczy rozwoju swej kruszynki, ani pierwszych ząbków, kroczków, jej pierwszych słów, ocen...., kolejnych ur....pierwszej miłości......
Życie jest ciężkie.......... :ico_placzek: :ico_olaboga:

:ico_szoking: Jednak nie dał rady jej organizm zwalczyć..szkoda :(

Pozdro.... :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2008-06-04, 20:16 ]
Obrazek

[ Dodano: 2008-06-04, 20:17 ]
Obrazek

: 04 cze 2008, 20:26
autor: BeataW
Jednak nie dał rady jej organizm zwalczyć..szkoda
Z tego,co mówią,to zmarła na sepsę :ico_placzek: :ico_olaboga:

: 04 cze 2008, 20:39
autor: delfi1
niom wiem, ale i tak to szok...ale zycie bywa brutalne i nikt nie mowil ze bedzie latwo..pozdro

: 05 cze 2008, 08:58
autor: laupina
Hej
delfi1, masz rację, ja odkąd 3 lata temu zachorował b. poważnie mój tata zrozumiałam,że w życiu najważniejsze jest ZDROWIE, a wszystko inne zawsze się jakoś ułoży. Czy praca, czy finanse, to wszystko schodzi na 2-gi plan...