Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

miszka, waze tyle samo co ty a chcialabym wrocic do swej wagi 60 kg;/ ale ja mam jeszcze czas.... co do jedzenia odstawie nabial i ser ale wkoncu to co jesc bo sama nie wiem boje siecos wprowadzac;/;/

wlasnie wrocilismy ze spaceru... mala spala a jakk przyslismy do domu to placz i od razu na cyca niby isnela ale na rekach no i prezy sie

Hej laski,,,
Widze ze przechodzicie wielki kryzys wagowy.Ale nie martwcie sie.ZApewne kazda z nas ma kompleksy na punkcie wlasnego wygladu.Mnie tez wkurzaly kg pociazowe,zawsze wazylam 52kg a w ciazy prawie 20kg przytylam.Ale 4 tyg. po porodzie wzeilam sie ostro ,wskoczylam na rowerek i dzielilam czas poswiecony dla dzieci.Nie bylo latwo przy dwojce maluchow,maz wiekszosc w pracy--ale jakos udalo mi sie zgubic kilkanascie kg.W sumie od porodu zrzucilam 19kg,a przez dwa miesiace jezdzenia na rowerku 15 kg i czulam sie o niebo lepiej,choc pozostalosci sa widoczne i tez mnie to drazni na maksa
MY chrzcilismy Ericy w Polsce 28 grudnia,wiec tez mamy juz za soba,co mnie bardzo cieszy.


Slyszalam ze sa jakies dobre tabletki na zgubienie zbednych kg,ale nie znam ich nazwy.JAk sie nie myle sa sprowadzane z Czech.RAz slyszalam jak to panie siedzace u fryzjerki chwalily sie ile to nie schudly

Witam ale tutaj ważny temat poruszacie waga no macie racje chyba najwysza pora wziąc się za siebie bo wiosna już blisko a ja nie che wyglądać jak bym w ciązy nadal była mi został brzuszek i też nie chciałabym wstawiać fotki swojej szanownej pupy Dziewczyny jutro wklejamy suwaczki wagowe i działamy a na wisne bedziemy jak młode foczki pomykać z wózkami zmykam na ciastko ostatnie przed dietą

milutka204, ja musialam odstawic tez dzem. moze ten ktory zjadlas byl z duzymi kawalkami owocow i na nie zle reaguje Klaudia?? moze truskawki albo wisnie nie wiem
A co mozesz jesc. - np pulpeciki, nawet golabki tylko kapustke zdejmij, piersi pieczone, gotowane, ryz z wazywami, wlasciwie wszystko ale nie zabielaj nic - ja musialam odstawic nabial calkowicie ze wzgledu na szarstka buzke Oliwiera, nawet przetworzonego mleka nie jem. Aha ryby i ser zolty tez ostawilam. I najwazniejsze nie trzeba sie stresowac bo przez to tez dziecko moze plakac!!!
Trzymam kciuki zeby Niunia juz nie plakala!!!

dziewczyny ja sie z nia spotkam w tym tyg to wam nazwe podam-ale w sumie nie wiem bo to jedne z tych tabletek nielegalnych i bardzo niezdrowych a ja nie chce Was miec na sumieniu
Ale ja tez jestem zdesperowana...no ale ja karmie wiec wiecie i tak nie moge nic narazie
zirca trzymam kciuki zeby kryzys juz sobie poszedl...i masz racje Al jest malym byczkiem i na bank Twoje mleko mu juz niedlugo starczac nie bedzie

A jak chcvecie sobie poprawic humor to wam powiem ze jak chce zalozyc dziny sprzed ciazy to zatrzymuja sie na udach i koniec ni centymerta dalej a tam dalej jest sloniowa nonono i takie cos na biodrach kur%$# jakby kolo ratunkowe czy co
no masakra normalnie

i takie cos na biodrach kur%$# jakby kolo ratunkowe czy co

ja tez mam ko,lo ratunkowe

A jak chcvecie sobie poprawic humor to wam powiem ze jak chce zalozyc dziny sprzed ciazy to zatrzymuja sie na udach i koniec ni centymerta dalej a tam dalej jest sloniowa nonono i takie cos na biodrach kur%$# jakby kolo ratunkowe czy co
no masakra normalnie

haha mam identycznie

no teraz malej dalam mleko sztuczne zobaczymy reakcje no i wkoncu kupki strzelila :) i odstawiam to co mi kazecie dziekuje

kurde ja mam kryzys z mlekiem, cycki wydaja mi sie puste... jest plus bo nie zwisaja do pempka a wydaja sie byc takie jak przed ciaza.. mala marudzi caly dzien :O co prawda spala 2h w ciagu dnia, ale jak chcialam sie polozyc z nia to akurat sie obudzila chcialam jej dac drugi raz w tym dniu butelke bo dalam jej juz 100ml rano, smoka lapala tak lapczywie a wyjadla mi wszystko z piersi - i co? wypluwala butle :O pierwszy raz, jezykiem wysuwala :) wiec chyba nie jest glodna :) no ale karmie ja chyba co godzine~! tzn przystawiam do piersi moze dlatego wydaje mi sie ze sa puste bo nie maja czasu wyprodukowac tyle zeby poczuc... ale jak zaczyna jesc to slysze jej glosne przelykanie i czuje ze wylatuje ... eh pewnie nie pokarmie dlugo.. mozliwe ze to przez stres, zmeczenie, a pije duzo :[ tzn ze 2 litry :P

yoanna, widzę że u Ciebie też kryzys.....
wpadłam na lepszy pomysł-zamiast od razu walić ostra amunicję, zaczne od dosłownie jednej łyzeczki kleiku dodanej do butelki mleka-stary, babciny sposób zageszczania....dzieki temu bedzie prawie jak na samym cycu

dziewczyny tez miałam kryzys z pokarmem,ale poczytałam na ten temat,i wiem że najgorzej jest właśnie pomyśleć ze mamy mało pokarmu,to powoduje ze przestajemy wierzyc i zaczynamy karmic sztucznie,stres to najgorszy doradca,trzeba myslec pozytywnie,skoro malutka nie płacze to znaczy ze jest najedzona i nie ma powodów żeby myslec ze masz mało pokarmu.a pamiętaj ze im wiecej przystawiam tym więcej organizm go produkuje!!! nie poddawaj sie i karm i mysl pozytywnie to najważniejsze!!!pij duzo,jedz owoce i warzywa,ja od początku jem wszystko-tak zaleciły pielęgniarki w szpitalu,oczywiscie poza kapusta,jakims grochem i fasolą,normalka! a tak ja jem wszystko co do tej pory i uwiez mi małemu nic nie dolega,twu twu!!!!powodzenia,głowa do góry bedzie dobrze!!!

miszka spoko jak bedziesz miala czas to wkjej fotki

A jak chcvecie sobie poprawic humor to wam powiem ze jak chce zalozyc dziny sprzed ciazy to zatrzymuja sie na udach i koniec ni centymerta dalej a tam dalej jest sloniowa nonono i takie cos na biodrach kur%$# jakby kolo ratunkowe czy co
no masakra normalnie

no kochana posmialam sie,ale na pocieszenie dla ciebie-nie jestes sama ja mam tak samo!!!! a jak zjem to w ogóle jakbym w 5 misiacu ciazy znowu byla!!!ja tez musze sie ostro zabrac do cwiczen,tylko ku.,/.//. mi sie nie chce,i pomimo tego ze patrzec na siebie nie moge!!!!