Strona 146 z 468

: 05 lip 2009, 12:05
autor: bigottka
Laurka423, :ico_brawa_01: świetny suwaczek ;-)
Najeli, pamiętaj spokojnie z przygotowaniami do ślubu teraz ty jesteś najważniejsza.
karmelka, i nowa lutóweczka ;-) gratulacje :ico_brawa_01:

: 05 lip 2009, 12:41
autor: Helen
widze, ze przybyly 2 lutoweczki :-)
ja wczoraj nie zagladalam, bo mielismy caly dzien gosci - grill, spacerek... a wieczorem jeszcze sasiedzi nas zagadali, zeby sie do nich dosiasc na piwo... (ja, oczywiscie,bezalkoholowe) i tak siedzielismy z nimi do 1:30... a sasiadka greczynka, zaczela geckie tance odstawiac :ico_haha_01:
moj maz ciagnie mnie nad jezioro (w sumie to byl moj pomysl), ale nie wiem czy tak w poludnie, w najwieksze upaly, warto sie tam pchac...

: 05 lip 2009, 13:15
autor: Najeli
My już też po obiadku i w planach mieliśmy jechać też nad jeziorko, jednakże słoneczko gdzieś się schowało i obawiam sie, że nad wodą może być chłodno. Dlatego też nie chcąc marnować dnia wybieramy sie do parku na lody :) czyli coś co dzidzia lubi najbardziej :ico_brawa_01:
Pozdrawiam nowe lutówki !

: 05 lip 2009, 13:37
autor: moni26
Grono Wam się powiększa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 05 lip 2009, 14:57
autor: AsiaNL
Kamelka, Witaj na lutówkach :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Zaglądaj do nas częściej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No ja jakos zaczelam funkcjonowac chociaz nie powiem ze caly czas czuje sie jak bym byla głodna :ico_sorki: :ico_sorki:

: 05 lip 2009, 19:06
autor: Najeli
AsiaNL ja Ci współczuje z tymi mdłościami... u mnie na szczęście pojawiły sie tylko na dwa dni, obecnie jest tak, że jak nie bede długo jeść, to też mnie męczy. Ostatnio jechałam do koleżanki, droga krótka bo ok 15 km, w połowie drogi poczułam metaliczny smak w ustach i "wywroty" żołądka, zatrzymałam sie w sklepie, kupiłam batona i wode, zjadłam na szybko w aucie i było wszystko ok. Na dzień dzisiejszy cały czas mam coś do jedzenia w torebce :)
Ale wiem co to jest za koszmar z mdłościami , dlatego Ci współczuje. Jedz dużo a przede wszystkim pij. Ale pamiętaj, to cały urok tego okresu, choć wiem, że to nie pocieszające... :-)

: 05 lip 2009, 22:08
autor: eve.ok
witam kochaniutkie :ico_brawa_01:
widze, ze nam sie grono powiększyło - fantastycznie :ico_haha_01: witam nowe lutóweczki :ico_sorki:
ja jak zwykle weekendowo na nic czsau nie mialam, a na net w ogóle, wiec ponadrabiam zaległosci jutro w pracy :-D
zresztą - fatalnie sie czuję z tymi mdłosciami, oslabieniem...gosh...bywa trudno, szczególnie, ze Jaga tez jest wymagająca..ehhh..przetrwać byle :-) najważniejsze, ze kruszek rośnie :-D

To ja sie do jutra zegnam, wtedy ponadrabiam zaległosci ;-)

: 06 lip 2009, 08:10
autor: kamelek1
witajcie dziewczynki
ja w weekend też nie mam na nic czasu :ico_olaboga:
Eve.ok bardzo bardzo się ciesze że wszytsko w porządku teraz tylko sie cieszyc ze wszystkiego z mdłości z wymoiotów :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dziewczyny ja w piątek jadąc do pracy przezyłam chwile grozy padły mi hamulce w samochodzie płyn hamulcowy i wypłynął o ludzie niewiem jak zajechałm w tym stresie poprostu niewiem. :ico_szoking: :ico_placzek: jak mi nerwy opadły to myślałam że umręnormalnie.

ja też coraz bardziej czuję sie zmęczona i bym tylko spała :-D musze zrobić badania na poniedziałek , ale ja sie boje pobierania krwi wiec niewiem jak to bedzie. :ico_wstydzioch:

: 06 lip 2009, 08:35
autor: eve.ok
no to kamelek, ale mialas przejścia :ico_olaboga: nie dziwie Ci sie, ze się zestresowałaś bo awaria hamulców to nie byle co :ico_olaboga: najważniejsze, ze dojechałaś szczęśliwie :-) teraz samochód do naprawy i na przegląd?

dziewczyny - a przedstawmy sie sobie z imienia, hm? będzie milej :-) ja jestem Ewa :-D
ja już z kawusią, wiec czekam na pozostałe dziołchy :-)

: 06 lip 2009, 08:45
autor: moni26
Ewa kawusia mówisz... to ja też poproszę...