Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Madleine jak Betina odpisze daj nam znać.
Edulita to szykuje się u Ciebie ważne wydarzenie pierwsze kolonie córeczki.
U mnie też dziś pochmurno.

U Betinki ok,mozliwe,ze do piątku wyjdzie. Cały czas ma leki na podtrzymanie,ale skurcze ustały.

Hej dziewczyny

Edulita - zycze sily i pozegnania z corcia bez lez ja jezdzilam na zielone szkoly i kolonie od 1 klasy podstawowki i uwielbialam pozegnanie bylo zawsze trudne ale potem juz super Corcia da rade

szkieletorku ja schudlam 6 kg od poczatku i na ostatniej wizycie mialam tylko 30 dkg wiecej.. wiec nadal mam na minusie

my na nogach mlody dzis dostal krwotoku z nosa jeju kiedy sie to skonczy bo ja walne ... wlaczyl dzis taka syrene rano jak krew zobacvzyl panikarz maly obudzil chyba caly bloczek

ja juz spakowana jeszcze 2 dni i wyjazd .. tylko nie mamy nawet jak sie bzyknac z mezem bo albo lozko skrzypi albo maz zasypia bo o 4 wstaje albo ja przez chorobe mlodego musialam z nim spac Dzis musze cos wymyslec

Madleine, dobrze, że niesiesz pozytywne wieści! pozdrow betinę i życz szybkiego powrotu do domku z brzuszkiem!!!!

to super wieści oby betince skurcze oduściły na dobre trzymam kciuki
kamilka - napewno ja popłacze ale nie przy niej ja to taka ostatnio wzruszająca sie jestem że szok mam nadzieje że pogoda od 1 sie poprawi
Musisz coś wymysleć hm... my od początku ciąży zero przyjemności mamy zakaz więc wyposzczeni jesteśmy

Edulita ten steryd to dostałaś zastrzyk w tyłek, czy dożylnie?
Madleine to dobrze, że skurcze przeszły u Betiny i niedługo wraca do domu.

Betina dobrze ze skurcze ustaly aby sie nie pojawily przez najblizsze 10tygodni


Ufff wszystko rozpakowane wozek zlozony

Tak moje dziecko zaczelo dzisiaj dzien od polskiej kielbasy i innych rarytasow

A tu nasza nowa fura

Leona bardzo ładny wózek.

deszczyk dzwoni w szyby więc fajnie się będzie spało

Też uwielbiam ten dźwięk. A mąż mój wręcz przeciwnie i jak pada a mamy otwarte okno to je zamyka bo go to budzi i denerwuje.

szkieletorku - ja i dziewczynki plotłyśmy wianuszki

No to wielkie brawa bo ja niedawno jak plotłam to wyszedł jakiś stwór a nie wianek.Zupełnie nie wiem jak się za to zabrać by miało ręce i nogi.

Ja już z kawką siedzę

Matko ,strasznie wcześnie .

Może zrób i sobie

Gin pewno zleci ale sama jak zrobię to będę mieć wcześniej wyniki i będę wiedzieć czy to to czy jednak nie.
A długo się czeka na wyniki ?? Bo nie wiem czy zdążę zrobić przed wizyta.

czuje się super

No to fajnie.
Na mnie ta chłodna pogoda tez dobrze działa. Prócz bolącego biodra kręgosłupa to czuje się super. Nie jest duszno.
Tak przez 3 dni może być (mała ma teraz leciutki katarek) a potem niech będzie ciut cieplej bo chce by córcia coś z lata i basenu miała a ja jakoś dam sobie radę.

U Betinki ok

No to rewelacyjne wieści.Oby tak dalej do 37 tyg .

ja to taka ostatnio wzruszająca sie jestem że szok

Tez to mam .Ale chyba odkąd mam Lilcie to zrobiłam się dużo bardziej wrażliwa ,szczególnie na tematy dzieci ,jakieś choroby krzywdy .Jak wiadomości oglądam to zaraz płacze.

nie mamy nawet jak sie bzyknac z mezem

Ja to wcale ochoty nie mam .Do tego tam mnie bardzo po sexie boli, choć i bez tego tez mnie ciągle boli .Mąz bardzo niezadowolony no ale cóż zrobić.

nasza nowa fura

Baardzo ładny wózek.

Edulita no to córcia będzie mieć wrażeń,ale chyba ty też bo dla matki rozłąka na jakiś czas pewno ciężka jest .
Ja aktualnie nie wyobrażam sobie tego. Jak Lila zostaje bardzo rzadko z babcia a ja jadę na zakupy z siostra na połowę dnia to aż mnie skręca za nią.

Tibby a ty już na mecie niemal.Jak się czujesz?