: 14 sty 2008, 15:28
Tuska, moja koleżanka jest w 22 tc i jej ginka (prywatnie chodzi) powiedziała że jak sie ma dobre wyniki to nie ma potrzeby faszerowac siebie i dziecko syntetykami. Opinie sa rózne. A skoro mój organizm ich nie przyjmuje tzn. że nie sa dla mnie takie dobre, lepiej jeść normalnie i nie wymiotowac niz witaminke przetrawić a całą resztę przez pół dnia zjedzoną zwracać- u mnie tak to niestety wczoraj wyglądało, że wszystko co zjadłam godzine po tabletce lądowało w WC i tak kilka godzin