: 14 kwie 2008, 08:09
cześć dziewczyny, dzięki za wszelkie słowa otuchy
Gabriel się jak zwykle obudził w okolicach godziny 6-kurde marzę, żeby kiedyś chociaż do 8 pospał... tylko, że On zaraz marudzi jak wstanie, a Kuba śpi taki poturbowany, na dole moja mama też śpi i nie mam co zrobić z tą moją marudą, żeby nie obudził nikogo, siedzimy chwilkę z suszarką do włosów-jak mi już kręgosłup siada i nie wiem co mam zrobić to suszarka jest błogosławieństwem, to że On się tak wszystkimi zabawkami szybko nudzi to też taki koszmarek, bo niczym Go nie można zająć, szczęście, że na niebie nie ma ani jednej chmurki, to za jakieś 2-3 godzinki wyjdziemy na spacer, a po spacerze zawsze Gabik jeszcze śpi trochę w wózku... zjadłabym śniadanie, ale zaraz mój prosiaczek będzie kwiczał...
mam w domu już ciamajde marudę i ważniaka, jeśli uznać, że jestem smerfetka, to powinniśmy się przeprowadzić do wielkiego muchomora...
[ Dodano: 2008-04-14, 08:11 ]
a na tym górnym zdjęciu faktycznie Gabriel wygląda bardzo poważnie
[ Dodano: 2008-04-14, 08:14 ]
a mam jeszcze pytanie do Was... jak kładziecie bobasa do łóżeczka to dajecie mu tą podusię od kompletu pościelowego? bo mi mama i teściowa mówiły, żeby nie dawać i na początku była schowana, ale On leży głównie na boku i wtedy bez poduszki mu tak główka wisi i ostatnio Go tak na niej kładę, żeby samą główkę tam miał-wydaje mi się, że tak jest lepiej, ale znowu nie wiem czy to dobrze
[ Dodano: 2008-04-14, 08:21 ]
Jola miałam powiedzieć, że między Mirkiem i Oliwierem niby 50min różnicy, a przy tym chyba dobre kilo lub 1.5 wagi?? widać różnicę-wielki ten Twój kawaler
Gabriel się jak zwykle obudził w okolicach godziny 6-kurde marzę, żeby kiedyś chociaż do 8 pospał... tylko, że On zaraz marudzi jak wstanie, a Kuba śpi taki poturbowany, na dole moja mama też śpi i nie mam co zrobić z tą moją marudą, żeby nie obudził nikogo, siedzimy chwilkę z suszarką do włosów-jak mi już kręgosłup siada i nie wiem co mam zrobić to suszarka jest błogosławieństwem, to że On się tak wszystkimi zabawkami szybko nudzi to też taki koszmarek, bo niczym Go nie można zająć, szczęście, że na niebie nie ma ani jednej chmurki, to za jakieś 2-3 godzinki wyjdziemy na spacer, a po spacerze zawsze Gabik jeszcze śpi trochę w wózku... zjadłabym śniadanie, ale zaraz mój prosiaczek będzie kwiczał...
mam w domu już ciamajde marudę i ważniaka, jeśli uznać, że jestem smerfetka, to powinniśmy się przeprowadzić do wielkiego muchomora...
[ Dodano: 2008-04-14, 08:11 ]
a na tym górnym zdjęciu faktycznie Gabriel wygląda bardzo poważnie
[ Dodano: 2008-04-14, 08:14 ]
a mam jeszcze pytanie do Was... jak kładziecie bobasa do łóżeczka to dajecie mu tą podusię od kompletu pościelowego? bo mi mama i teściowa mówiły, żeby nie dawać i na początku była schowana, ale On leży głównie na boku i wtedy bez poduszki mu tak główka wisi i ostatnio Go tak na niej kładę, żeby samą główkę tam miał-wydaje mi się, że tak jest lepiej, ale znowu nie wiem czy to dobrze
[ Dodano: 2008-04-14, 08:21 ]
Jola miałam powiedzieć, że między Mirkiem i Oliwierem niby 50min różnicy, a przy tym chyba dobre kilo lub 1.5 wagi?? widać różnicę-wielki ten Twój kawaler