Szkocja

[ananke]

estreya, hej hej

ananke, slicznie wygladasz!

dzieki

teraz nie wiem, kupic gruszke i czyscic jej nosek?

to chyba najlepsze rozwiązanie... ja mojemu dość często nosek czyszczę, bo jak grzeję w domu to powietrze suche się robi i mu nosek się zatyka...
ale zaczynam od przetarcia kilka ray wilgotnym wacikiem pod noskiem, to nawilża i troszkę odblokowuje nosek

[poccoyo]

czesc laski co u was??
jak zdrowko,macie snieg??
no i kiedy spotkanko? u nas weekendy odpadaja niestety,a wizyte w edim polaczylabym z wyrobieniem paszportow...

[estreya]

Sliczne zdjecia!!!!

Piekna niedziela dzisiaj, juz tak wiosennie i cieplutko:)

jak tam u was? my dalej nie mozemy zebrac sie w sprawie paszportu.... moze jakos wspolnie sie zmobilizujemy?

[poccoyo]

jak tam u was? my dalej nie mozemy zebrac sie w sprawie paszportu.... moze jakos wspolnie sie zmobilizujemy?

oj, szkoda ze nie doczytałam..
my dzis byliśmy załatwić paszporty...
dla Roksany,
dla Davida,
i dla K...
a kosztowało to nas 138F plus zdjęcia i podróż...(dzieci maja tymczasowe roczne za 17F)
odbiór mamy 10marca te maluchów a mąż ma czekać 6mcy...

[ananke]

poccoyo, a możesz napisać ze szczegółami o tych paszportach dla maluchów??
gdzie robiliście i za ile zdjęcia??

[poccoyo]

ananke, zdjecia zrobilismy w edim w sudiu KODAK'A
cena za adult 7F
za dziecko 11F
ale ze dzieci grzeczne byly...to 3 x adult płaciliśmy...

[ananke]

poccoyo, dzięki za wieści

my się wybieramy powoli do konsulatu... a papiery jakieś musieliście okazywać?? oprócz oczywiscie dowodów osobistych??

[poccoyo]

my się wybieramy powoli do konsulatu... a papiery jakieś musieliście okazywać?? oprócz oczywiscie dowodów osobistych??

my okazywalismy paszporty,ale to bez znaczenia...
akt małżeństwa,
akt urodzenia dzieciaszków...
oboje podpisalismy zgode na wyrobienie paszportow...
i zapalta...

[ananke]

poccoyo, dziękuję bardzo... jak nie chcą cudów to będzie mi łatwiej przekonać Chłopa, że czas się zebrać, bo potem - bliżej wakacji - może być problem czasowo...

[poccoyo]

będzie mi łatwiej przekonać Chłopa

no mój klnał pół drogi...ale ważne że już zalatwione...