Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

26 sie 2008, 17:18

Ja z witamin biorę kwas foliowy i żelazo i Calcium. Brałam prenatal, ale miałam po tym zatwardzenie. Skurcze miałam w zeszłym miesiącu, łapały mnie w nocy. Teraz na szczęscie jeszcze ani razu nie miałam...ale lekarka przepisała mi na to lek-aspargin, ale nawet nie wykupiłam go, bo nie ma narazie takiej potrzeby.
Co do baldachimu to raczej nie bede go uzywac, był w zestawie to kupiłam, ale ogólnie nie podoba mi się i tylko bedzie sie zbierał na nim kurz.

[ Dodano: 2008-08-26, 21:19 ]
Do szkoły rodzenia tez chodze za darmo, tylko ze przy kosciele. Ale prowadzi normalna połozna ze szpitala:)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

26 sie 2008, 23:30

asiula_o pisze:Co do baldachimu to raczej nie bede go uzywac, był w zestawie to kupiłam, ale ogólnie nie podoba mi się i tylko bedzie sie zbierał na nim kurz.

ależ jaki kurz... dziecięcą pościel trzeba prać przynajmniej raz w tygodniu...
baldachim też... wiec nie ma mowy o kurzyku...
za to duzo prasowanka sie szykuje jak tak sie pierze wszystko na raz...
baldachim jest dobry bo przeciagi do dziecka nie dochodza... tak to sobie tlumacze... bo to nie tylko ozdoba...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 19:56 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

27 sie 2008, 07:43

Witam się z rana :-)

poccoyo w pełni popieram Twoje zdanie na temat baldachimu :-D Też uważam że przecież się go będzie prało. Zresztą mi się akurat podoba, każdy ma swój gust i każdemu podoba się co innego :ico_oczko:

Dziś w nocy Filipek fikał co jakiś czas i teraz też wariuje w brzuszku, TAK BADZO GO KOCHAM !!!!!!!!! Te jego kopniaczki poprostu mnie rozczulają, chyba będę za nimi tęskniła jak już Filipek będzie z nami. A wtedy pomyślimy o siostrzyczce dla Niego :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-08-27, 08:59 ]
Pokaże Wam ciuszki i zabawki jakie dostałam od siostry.

Grzechotki itp.
Obrazek

Czapeczki i skarpetki
Obrazek

Bodziaki, kaftaniki, spodenki, sweterek i śpiworek.
Obrazek

Śpiochy, rampers, czapeczka i kocyk (kocyk kupiłam sama)
Obrazek

I różniaste ciuszki na później ok 6m
Obrazek

I jak narazie więcej nie kupuję, mam już troche tego co sama kupiłam plus te rzeczy i myslę że to wystarczy a napewno jeszcze coś dostanę od róznych osób.

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

27 sie 2008, 09:40

Motylek22, - piekne zapasy masz :) Juz ci chyba wystarczy :) Pewnie i tak nie zadażysz założyć wzyzstkiego, bo Filiperk bedzie szybko rosl. Ja zresztą tez tak myslę o moich ubrankach.

A wczoraj przyszła mega paczucha z tymi akcesoriami dla Mai. Kupilam misia z pozytywką i bede kładał jej codziennie na brzuszku koło 9 wieczorem jako sygnała do spania. Kolezanka tak mi poradzila bo sama tak robila od 7go miesiaca ciąży i jej Adunia pamieta tą melodyjkę teraz :) I jesczze chcę kupić takiego pluszaka co nasladuje biciew serca mamy, Jak dzidzia zaczyna kwilic to ten mis się włącza :) okolo 100pln kosztuje.
Co myslici o takim misiu?
Podam linka:

http://stokkids.pl/index.php?option=com ... &Itemid=29

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

27 sie 2008, 09:50

Ello!!

jak mnie potwornie boli kość ogonowa, normalnie ledwo chodze, a o siedzeniu i leżeniu nie ma prawie w ogóle mowy..Za tydzień mam wizyte u ginki to zapytam co ona na to, bo jak tak ma być przez reszte ciąży to ja wysiadam..

Ja się poważnie zastanawiam nadbaldachimem do łóżeczka i nie wiem tak do końca, bo z jednej strony bardzo mi się podobają, bo kojarzą mi się z takim królewskim łożem, a z drugiej nie wiem czy się nam zmieści, bo łóżeczko będzie stało we wnęce ze skosem i tu jest podstawowy problem.. A co do kurzu to jest wszędzie i raczej się go nie uniknie, po za tym nie mam zamiaru trzymać dziecka pod kloszem, a pościel tak jak mówicie trzeba prać często i już..

Cały czas walcze z ubrankami dla Małego..Miałam je zapakować do meblościanki, ale doszłam do wniosku, że nie ma sensu i puki co leża na ławie, a jutro kupujemy 2 komody dla Bąbla to przełoże sobie do nich te najmniejsze, a wieksze pójdą do szafy.

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

27 sie 2008, 10:05

Motylku kochany wiesz, jak patrzę na Twój suwaczek to wprost nie moge uwierzyc, ze to juz 27 tc :ico_szoking: :ico_haha_01: Tak sie ciesze, ze u Filipka wszystko jest OK, że ciąża przebiega prawidłowo :ico_brawa_01: Masz w sobie tyle radości, ciepła i optymizmu. I bardzo daje sie odczuc, ze kochasz synka ponad zycie, juz teraz. A co bedzie ja maluszek prztyjdzie na swiat ??? :ico_olaboga: :ico_oczko: :ico_haha_02:
Wszystkie akcesoria dla Babelka, które pokazalas sa cudne :ico_brawa_01:

Ściskam Ciebie mocno :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Kili
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 19
Rejestracja: 19 sie 2008, 15:53

27 sie 2008, 10:25

asiula - ja po prenatalu miałam całkowicie odwrotny rezultat. :-D dlatego teraz łykam feminatal.

#ania#- kość ogonowa jak boli to znaczy że Ci biodra się rozchodzą.

Motylek22 - całkiem sporo już masz.

Wczoraj za cały wieczór miałam twardy brzuch i dziś czuje że znów taki trochę ciągnący. No nic muszę leżakować - z pilotem w ręce żeby z nudów nie umrzeć.

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

27 sie 2008, 10:35

Kili, tak myślisz?? boziu to moje chyba się zupełnie rozlezą, bo boli jak cholera, ale cóż może chociaż troche rozchodze w sumie to mam co robić w domku..

Całe szczęście brzuch mnie nie boli, ale tak szczerze to nie wiem co lepsze, czy ból brzucha, czy kości ogonowej.. Dobrze że jeszcze 3 miesiące i to minie ;-)

Kili, odpoczywaj, ja z dwojga złego to wole leżeć w domu z pilotem w ręce niż na oddziale patplogii..

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

27 sie 2008, 11:03

K@tuś bardzo dziękuję, aż łzy mi popłynęły jak przeczytałam Twojego posta. Jak Filipek się urodzi to chyba go wyprzytulam ile się da :ico_haha_02: BARDZO MOCNO GO KOCHAM !!!!!!!!!! Tobie kochana życzę wymażonego maleństwa na które już tak długo czekasz i napewno będzie u Ciebie najszczęśliwsze na świecie. Gorąco wierzę że ten dzień nadejdzie już wkrótce.
:ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Kili, odpoczywaj jak najwięcej :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

#ania# ja przecież też miałam takie bóle kości ogonowej i okazało się że to była rwa kulszowa. Szczeże mówiąc nie życzę Tobie aby to było to. Ból jest przeszywający i może promieniować do nogi. Ból się nasila przy schylaniu, dźwiganiu i siedzeniu w niewygodnej pozycji. Ja musiałam tydzień leżeć ale tak naprawdę pomogły mi dopiero masaże receptotów na stopach odpowiedzialne właśnie za tą część kręgosłupa.

blumek świetny pomysł z tą pozytywką :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: też chyba muszę tak zrobić :ico_oczko:

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

27 sie 2008, 11:26

Motylek22 pisze:Tobie kochana życzę wymażonego maleństwa na które już tak długo czekasz i napewno będzie u Ciebie najszczęśliwsze na świecie. Gorąco wierzę że ten dzień nadejdzie już wkrótce.

kochana z pewnością nadejdzie taki dzień, prędzej czy później :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:
Trzymaj sie cieplutko :-) :-) :-) Bardzo Wam kibicuje, a listopad juz tak blisko :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość