Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

07 paź 2009, 10:28

Mery31, a Kornel ci smarknie porządnie?? bo jak nie to nonono blada wszystko zalega, ja Jaskowi ściągam tym katarkiem do odkurzacza i powiem szczerze szybciej mija katar bo wszystko jest ładnie oczyszczone, ale teraz już sam dmucha i trochę gorzej to idzie, może napsikaj mu wodą morską po chwili wyczyść nos i zapsikaj czymś co zahamuje np otrivinem u nas to działa, możesz też rozgrzać mu zatoki to spłynie to trochę weź jakąś szmatkę i przyłóż do czoła i suszarką posusz, tylko później z domu nie wychodź z małym bo go załatwisz, no i faktycznie mleko z czosnkiem i miodem to tak po domowemu bym próbowała, bo jak to wirus to antybiotyk o nonono roztrzaskać. a może zrób wymaz u nas w przedszkolu to wszystko pneumokoki załatwiają.
mazia***, czytałam, że bioaron też jest dobry na odporność, albo oscillo coś tam, no i dużo zdrówka dla dzieciaków

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

07 paź 2009, 10:30

Dużo zdrówka dla chorowitków.
Mery biedny Twój synuś, wciąż go coś łapie, bidula. Jemu życzę mnóstwo zdrówka!!!!
U nas też katar i chore gardełko :ico_placzek: Wiki była raptem 3 dni w przedszkolu.

Jaki to ma sens: dziecko idzie na 3 dni, potem chore 2 tyg i tak w kółko. Nie wiem jaki to ma sens, co to za kontakt z dziećmi skoro kończy się to często antybiotykami a te zapewne nie wpływają dobrze na dzieci.

Ogólnie od początku Wiki przechodziła do przedszkola cały sierpień a we wrześniu była tylko 3 dni.

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

08 paź 2009, 09:09

Witam

Dzieki dziewczyny :ico_haha_02:

Riterko - on umie smarkać, ten odkurzacz też mam i psikam solą otrovinem wczesniej psikałam, ja nie wiem wstał dzisiaj i znowu zielony, wystraszyłas mnie tymi pneumokokami bo go nie zdazyłam zaszczepić na to. Najgorsze jest to , ze ten katar spływa do gardła i znowu moze jakies zapalenie się zrobić, spróbuje ztym czosnkiem, wczoraj maść majerankową kupiłam i też nie widzę poprawy.

Asiu- masz racje z tym przedzskolem to przerabane jaki te dzieci mają kontak ze soba jak wiecznie chore nawet dobrze zapoznac się Kornel nie zdazył i chory, keidy on tam sie czegos nauczy jak pochodzi 3 dni i potem znowu 2 tyg. z głowy, ciagle tylko antybiotyki, organizm sie wyczerpuje.

Dziss tak ładnie za oknem ma byc ciepło a my w domu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

08 paź 2009, 09:23

Mery31, jak nie ma gorączki to idź z nim na spacer tylko na dobre mu to wyjdzie
oczywiście na chwilę, ta maść majerankowa mi też nie pomagała ale mamy jeszcze pulmex to coś w stylu wica maść rozgrzewająca smaruję mu stopy i plecy na noc, jest tania i polecam, a jak kupki?? a ze szczepieniem, to ja tez jeszcze go nie szczepiłam ale dlatego, że od października ma wejść ulepszona szczepionka wzbogacona o coś co zapobiega katarom ropnym, więc zdecydowałam się poczekać

no i buziaczek urodzinowy dla Jasia, Tomka i Liluni i Hani z okazji urodzinek :ico_tort:

Awatar użytkownika
Iwcia 33
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 948
Rejestracja: 09 mar 2007, 13:03

08 paź 2009, 13:45

Hej

o matko ,co się dzieje-zdróweczka dla naszych kochanych chorowitków :ico_pocieszyciel: .Mery a dla Ciebie to już sama nie wiem-siły i wytrwałości w pokonywaniu tych wszystkich chorób Kornelka,on chyba zbiera na siebie wszystko co się da :ico_olaboga:

Riterko a jak Jaś,zdrowy wreszcie ,przestał siusiać czy się zdarza.I przede wszystkim jak Ty się czujesz i maleństwo ?

Dla kochanych jubilatów 1000 buziaczków :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: i dużo,dużo prezentów :-)

ja dzis robiłam knedle na obiad i jeszcze mam ,może któraś się skusi :-D

idę dopić kawkę i uciekam po Bartka do przedszkola :-)

Awatar użytkownika
Mery31
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1139
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:35

08 paź 2009, 15:34

hej

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich jubilatów :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

riterko- z kupą od wczoraj ok.uspokoiło się szczerze móiwąc nie wiem czy on po tym dicloflorze nie robił bo mu dwa dni nie dałam tej flory ale bierze tez nifuroksazyd i nie wiem po czym przeszło, w kazdym razie ciekawe czy mu coś wyjdzie w badaniach wywaliłam 300 zł na posiewy.
Własnie jak Jas juz lepeij z siusianiem i ty jak się czujesz???

Iwciu- dzieki jakos sie trzymam jeszcze mam siłe :ico_haha_01: zjadłabym twoich knedli :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

08 paź 2009, 16:42

Halo

Wiki była szczepiona na pneumo, tu te szczepienia są bezpłatne :/ a w PL wybuliłam na dwie, każda po 300 zł.

Wiki dosłownie nie jest w stanie usiedzieć, a mnie brak cierpliwości. Nic do niej nie dociera :(

Z tym przedszkolem to sama nie wiem, też widzę, że dobrze jej to robi, tłumaczenie, że dziecko musi to przejść, te choroby itd. Jakoś do mnie to nie trafia, bo to się wiążę;
1. z lekami
2. siedzi w domu
ja nawet na chwilę nie mogę jej spuścić z oka bo ona coś wymyśla. w 15 minut rozkruszyła paczkę płatków śniadaniowych które wyciągneła z szafki. Przecież mnie już brak miejsca w górnych szafkach by przed nią chować. Dorwała nici też je porozwalała po całej kuchni gdy ja odkurzałam w pokoju. A jak gotowałam obiad to wysmarowałą mi kanapę takim lukrem do pisania po torcie, nie mam pojęcia gdzie go znalazła.

A mój mąż, wychodzi o 6:30, wraca o 17, potem o 18 wychodzi na trening i wraca po 21 :ico_zly:
Praktycznie to tylko w sobotę jest w domu, ale przeważnie śpi do 11 potem cały dzień odpoczywa, w nd to samo + mecz :ico_zly:
uffff to se ulżyłam


Riterko jak się czujesz??
Mary mnie też się wydaje że jak mały nie ma tepm ani kaszlu to spokojnie można iśc na spacer. Ucałuj malucha

słałam życzonka na e-maile ale powtórże

STO LAT JUBILACI :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

09 paź 2009, 09:31

Witam kobietki

felicity buziaczek dla Oli :ico_tort:

dziękuję kochane za troskę czuję się całkiem ok tylko krzyż mnie boli a dzidzia kopie no i hormony mi walą kłócę się z krzyśkiem a jaś mnie bardzo szybko wyprowadza z równowagi :-D

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

09 paź 2009, 13:00

Witam
Zaglądam tak rzadko ale naprawde czasu mam jak na lekarstwo, Ida absorbuje mnie do reszty a pozatym co chwila do jakiejś poradni latam a to na kontrole - fakt że wszystko jest ok ale musimy sie sprawdzać i kontrolowac aby nic nie przegapić
Iduś waży juz 2650 :-D prawda ze już kawał baby z niej :-D

Sto lat dla wszystkich dzieci które juz miały swoje trzecie urodzinki :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: spóźnione ale szczer życzenia od Edulity,Niki i Idki
riterka, - nieprzejmuj się ja tą ciąze z Idą też miałam ciężka jeżeli chodzi o hormony nerwy, kłutnie i brak opanowania przy Nikoli :ico_szoking: ale hormony robiły swoje. Przy pierwszej ciązy tego niemiałam. Brzuś rośnie , ruchy czujesz :ico_ciezarowka: super już na półmetku jesteś :ico_brawa_01:
asiapanda, - ja tez widze ze przedszkole służy Nikoli tylko z tym chorowaniem to urwanie głowy :ico_olaboga:
Mery31, - Zdrówka dla Kornelka i sił i wytrwałości dla Ciebie
Iwcia 33, - a jak Dominik chodził do przedszkola to też chorował ? Długo trwało zanim złapał odpornosc ?

Zdrowia i zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla wszystkich przedszkolaków chyba musimy to przetrwac, moja Niki tez cały poprzedni tydzień przechodziła a cały ten w domu z zapaleniem krtani :ico_zly: boje się tylko żeby Ida nic nie złapała
Pisałyście o smarkaniu Niki słabo to wychodzi dlatego jak ma katar to używam soli morskiej i fridy - naprawde szybciej mija jej katar.

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

09 paź 2009, 15:36

halo

Widzę zgubę ;) Edytko miło słyszeć, że u małej OKI :) faktycznie maleńka szybko przybiera Ci na wadze, dobrze, że jest zdrowiutka to najważniejsze zwłaszcza, że tak jej było śpieszno na świat :-)

A my od dziś bez gipsu, ale świadomość że ma ten drut w ręku jakoś nie uspokaja mnie. Wiki przeszedł katarek, troszkę ma kaszelku, ale jak będzie ok to za tydzień poślę ja do przedszkola, wolę jeszcze tydzień odczekać.
Mój mąż chory, mnie też jakiś kaszel dopadł, ale ja jestem bardziej twarda ;)
Ach ta jesień
W środę mieliśmy 24 stopnie, wczoraj od rana ulewy i 14, dziś rano 7 :ico_chory:
Teraz piękne słonko i 15 stopni, pokićkana ta pogoda

Riterko ja bez ciąży tracę szybko cierpliwość ;) A teraz mam ZNPM więc :ico_zly: :ico_zly:

Na NK widziałąm że Witaminka też w ciąży, więc grono pojedynczych mam się kurczy, jeszcze tak dalej a zostanę sama :ico_oczko:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość