Strona 147 z 150

: 27 cze 2011, 17:19
autor: julchik22
Dziękujemy ślicznie i stawiamy z tej okazji torcik :-)

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

: 27 cze 2011, 18:08
autor: Martalka
wszystkiego najlepszego Dawidku!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 27 cze 2011, 23:07
autor: tibby
julchik22, śliczny torcik. kto robił? ty? :-D

: 28 cze 2011, 15:35
autor: julchik22
tibby, ja torcik jedynie dekorowałam :ico_oczko: , a był pyszny bo to prawdziwy William's - no i raczej moje zdolności kulinarne nie są wystarczające abym mogła go upiec :ico_haha_01:

: 01 lip 2011, 20:15
autor: tibby
może przenosiny na Roczniaki, co? :-D

: 01 lip 2011, 21:02
autor: karo-22
tibby, nie wiem czy jest sens, skoro nikt nie pisze... :ico_olaboga: A poza tym to może poczekamy jeszcze tydzień, aż wszystkie Maluszki będą roczniakami??

: 02 lip 2011, 00:10
autor: Martalka
Kochane, ja tam mogę pisać, bo na forum tym obcasowym jestem codziennie u Damiankowych kolegów i koleżanek ;) Ale tu naprawdę taka cisza straszliwa!

To poczekajmy na wszystkie ROCZNIAKI i się przenieśmy i tchnijmy ducha w ten wątek (ja to już zza drugiej strony lustra :ico_haha_01: )

: 04 lip 2011, 14:06
autor: karo-22
Ja tam też mogę pisać :-) Zaglądam na forum często, ale tu nikogo nie ma :ico_olaboga:
Matko co u Was Kobietki?? Nicola, Ty to już w ogóle dawno się nie pokazywałaś...

: 05 lip 2011, 11:06
autor: tibby
karo-22, ja wchodzę na forum codziennie. i codziennie do was zaglądam, ale żadna z was się nie odzywa :ico_olaboga: :ico_nienie:

: 05 lip 2011, 12:13
autor: Martalka
Witojcie :)

został mi niecały tydzień do wyjazdu :) dzisiaj sprzedałam duży wózek. nie będę się z nim ciągać.
Dobytek spakowany. Jeden garnek mi został i patelnia :) hehe jak tu gotować? Nie mam już też żelazka ani miksera ani nic. :D Czy któraś z was ma x-landera a nie posiada folii p-deszczowej> mam na zbyciu :) Mam też chustę kółkową indio oraz Milkę Grecję z wełną do sprzedania (4,60cm) :)
mariusz mebluje mieszkanie, sprząta (zwłaszcza łazienkę), ogród ogarnia (bo chaszcze są) a już nie moge się doczekać aż zobaczę to gdzie będzie nam dane mieszkać. Nawet marnej fotki nie widziałam!!!
Wylatujemy w poniedziałek wieczorkiem.

Ostatnie dni to był koszmar jakiś. Chłopaki jakby czuli, że matka ma PMS ;) i byli strasznie niesforni.

Dobrze, uciekam do pakowania. Mam jeszcze jeden karton wo wypelnienia, a jutro zabiera mi wszystko kurier. Ja zostanę z 1 walizką ogólną, i 1 podręczną, oraz z 3 dzieci ;) oby grzeczni byli. :ico_haha_01: