Witam,
Brszuki piękne i te więszke i te mniejsze - każde super, to z wyjątkową zawartością

ja zdjęcie wstawię, ale dopiero dziś, wczoraj nie udało mi się go zrobic, bo pojechałam do siostry męża, bo jak zadzwoniłam i usłyszałam jej głos to musiałam - ma przejścia z mężem a może już powinnam napisac z ex-męzem

, niektórzy faceci to dupki do potęgo, ale no nic
Ja dziś miałam samotne popołudnie, tzn. z Dadkowskim bo męzu w pracy, ale poproszę go potem, żeby mi zdjęcia porobił

mam nadzieję, że wybaczycie opóźnienie
Ja w pierwszej ciąży długo nie miałam brzuszka, dopiero w szóstym miesiącu było widac choc jak wyszedł to i tak nie od razu taki duży, ale był

wszystkie już na forum miały tylko nie ja, podobno też miałam nieduży w ogóle, choc dla mnie potem był duży
Teraz pewnie dużo szybciej wyskoczy, w końcu ponoc w drugiej ciąży szybciej widac
Ja dziś czuję się dużo lepiej, nie do opisania z dniem wczorajszym, ale powiem Wam, że mam takie zachcianki, że nie do uwierzenia jak wymyślam

ale raczej tylko pogadam o tym niz je spełniam, choc "chcenie" mnie ni opuszcza przez jakiś czas
każda ciąża inna - zupełne inna
ja zmykam, bo zaczynam się głodna robic, moje chłopy śpią - mąz właśnie przed chwilą wrócił i do łóżka od razu (wstawał przed 4 ) a Dadosław też drzemie, choc pewnie juz niedługo
miłego dnia papa