Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

A mnie sie ewidentnie brzuszek obniża; jeszcze kilka dni temu zaczynał mi się tuż pod piersiami,a teraz mam zdecydowanie niżej

u mnie brzuszek też duuużo niżej :) nawet lepiej mi sie oddycha :)

super, że wyniki ok. ja dzis jade do gina na 19.30-wiec pewnie dopiero jutro dam znać :)
idę zaraz torbę spakować do szpitala -w koncu- :) Maja mi poszla spac -wiec mam chwilke dla siebie :) juz nie pamiętam kiedy w dzien mi spala-alle dziś mala ma ciezki dzień-bo rano paluszek w drzwi wkleszczyla i strasznie ją boli dobrze, że nie zlamala... wogole ten tydzień dla niej jest cos pechowy-w poniedzialek spadla ze schodow a dzis ten palec pozdrawiam

czesc
Beata W ja rowniez mam podobne wyniki od hemoglobiny...
Teraz w przyszłym tyg bede robila wyniki bo do ginekologa w piatek 13....hym...
ostatnio jestem nerwowa i jakas sklonna latwo do placzu..dziwne te nastroje....
Milego popoludnia pa

Beatka za wyniki
Ja już spakowana, torba i zestaw pobraniowy stoją w przedpokoju

[ Dodano: 2008-06-06, 15:00 ]
Wiecie, ja sobie właśnie uświadomilam,że weszlam już w 37 tydzień,ale mi to zleciało!!!!w zasadzie poród w 38tygodniu to uż poród o czasie,więc za tydzień wszystko się może zdarzyć
delfi1, a Wy macie już wybrane imię?

[ Dodano: 2008-06-06, 15:01 ]
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0, ... tydzien=37 fajne nie?

alle dziś mala ma ciezki dzień-bo rano paluszek w drzwi wkleszczyla i strasznie ją boli dobrze, że nie zlamala... wogole ten tydzień dla niej jest cos pechowy-w poniedzialek spadla ze schodow a dzis ten palec

faktycznie pechowo
U mnie Iza ostatnio nadępnęła na osę,ta ją użadliła w stópkę,też wrzeszczała chyba z pół godziny

ostatnio jestem nerwowa i jakas sklonna latwo do placzu..dziwne te nastroje....

Mnie się zdarzają sporadycznie takie dni,że wszystko doprowadza mnie do płaczu...widocznie hormony szaleją

Wiecie, ja sobie właśnie uświadomilam,że weszlam już w 37 tydzień,ale mi to zleciało!!!!w zasadzie poród w 38tygodniu to uż poród o czasie,więc za tydzień wszystko się może zdarzyć

O tym samym myślałam dzisiaj

Serena się nie odzywa,a miała ostatnio wizytę u gina
mojamaja.corcia, czekamy jutro na wiadomości

Ja mam Aleksandrę, lub jak by co to Mateusza :)))
Dziś urodziła moja kumpela chłopca i to w dokladny dzien wyznaczony na porod, rzadko sie to zdarza :)) i to pierworodka...
Ciekawe jak my sie posypiemy i jak nasze porody beda wygladaly, czy w terminach czy naturalnie..ciekawe...
Paaaaaaaaaaaaaaaaa

Cześć
po wizycie ok. wyniki dobre. powiedział, że za tydzień już mogę rodzić-bo będzie ciąża donoszona :) szyjka jeszcze długa. przez 3.5 tyg przytyłam tylko 20 dkg :) za 2 tygodnie w sobotę mam zadzwonić do niego i na KTG jechać do szpitala :)
oj już bym chciała mieć wszystko za sobą :)' i móc tulić Mateuszka :)
pozdrawiam i miłego weekendu życzę :)

mojamaja.corcia, cieszę się,że wszystko w porządku Teraz przed nami już tylko czekanie-ciekawa jestem,która z nas zacznie serię porodów??????

[ Dodano: 2008-06-07, 15:17 ]
Wkleję Wam fotki mojego brzuszka tydzień temu i dzisiaj- mam wrażenie,ze ładnie idzie na dół:

Witajcie
BeataW, tak troche mnie tu nie było bo sobie poleżałam, w szpitalu.
ale juz wszystko jest ok ,
nerka zaskoczyła , cisnienie spadło , opuchlizna zeszła i ból sie zmniejszył...
czyli narazie mam spokój
no i przedewszystkim Maluszek zdrowy i rośnie jak na drorzdzach teraz ma ponad 2,5 kg. a lekarz sie smiał w szpitalu ze jak przyjde do porodu to Radek bedzie miał koło 4kg. badania mi wyszły ok i mnie wypuscili
ale na odchodne usłyszałam, ze sie szyjka zaczeła skracac a to dopiero 34 tydzien
pozdrawiam

[ Dodano: 2008-06-07, 16:07 ]
aha w szpitalu znów mi przesuneli termin na 22 lipca

nerka zaskoczyła , cisnienie spadło , opuchlizna zeszła i ból sie zmniejszył...
czyli narazie mam spokój

I oby tak do końca

Serena, oj to dobrze,że już wróciłaś