-wczoraj Majeczka pierwszy raz się świadomie uśmiechnęła


u nas właśnie była położna, już niestety ostatni raz
ja właśnie robiłam zapiekanki z pieczarkami

-wczoraj Majeczka pierwszy raz się świadomie uśmiechnęła
no wlasnie super. ja tez bym juz chciala zobaczyc pierwszy usmiech mojego skarbeczkasecret25 napisał/a:
-wczoraj Majeczka pierwszy raz się świadomie uśmiechnęła
a u nas tylko 2 i tez nie widzialam wiecej potrzeby by przychodzila;)u nas właśnie była położna, już niestety ostatni raz
u nas tak jest, że położna musi przyjeżdżać raz w tygodniu przez 2 miesiące, potrzeba czy nie potrzeba, ja byłam zadowolona, bo zawsze obejrzała małego i ja jak miałam pytania to chętnie mi odpowiadała i doradzała, także uważam, że te wizyty są dobrea u nas była tylko raz..nie widziałam potrzeby zeby wiecej prxychodziłau nas właśnie była położna, już niestety ostatni raz
ja tez bym tak chciala. przynajmniej mozna sie na bierzaco wzystkiego wypytac.położna musi przyjeżdżać raz w tygodniu przez 2 miesiące, potrzeba czy nie potrzeba,
noo, u mnie jest inaczej, bo tutaj wymagany jest fotelik już przy wyjściu ze szpitala, więc my od początku wozimy gościa w foteliku, a była taka poduszeczka dołączona do niego, żeby położyć maluchowi, można ją wyciągnąć koło 3-4 miesiąca, wtedy nie będzie juz tak na leżąco jeździłw czym byscie wzieli dziecko? w nosidelku czy w foteliku? wydaje mi sie ze na fotelik samochodowy jest jeszcze za maly no ale nie wiem juz sama...
Kochana, możesz zrobić pulpeciki z mięsa mielonego... z ziemniaczkami i surówką z jabłka i porynie mam zielonego pojecia co zrobic takiego na obiad co bym mogla zjesc i ja i zjadlby ze smakiem moj maz...mysle mysle i chyba nic nie wymysle wiec nic nie bedzie na obiad raczej
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość