Strona 148 z 420

: 18 sie 2009, 13:25
autor: geheimnis
no i co najwazniejsze,obiecla mi znalezc plec i zrobi badanie juz jutro.
ale fajnie ,już będziesz wiedziała kogo nosisz w brzuszku :ico_brawa_01:
dzidzia moja jest wyposarzona konkretnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
No to pozazdrościć tylko.Ja właśnie przeglądam powoli ceny na allegro,zgodnie z moją listą i aż się boję jaki wynik orientacyjny wyjdzie mi na koniec. :ico_olaboga: Chcialabym by suma zamknęła się na 3tyś.Ale to wszystko zależy od ceny wózka (chciałabym taki do 1200zł) i od tego czy będę kupować łózeczko,czy jednak zostaniemy przy tym moim starym.Foteliki teź są drogie.Ojojoj,mam nadzieję ze nasi rodzice nas też wesprą,albo finansowo albo prezentowo.

: 18 sie 2009, 13:27
autor: iw_rybka
leona, obiecal,ze powie jak plec,ze bedzie szukal tak dlugo az zobaczymy :ico_brawa_01:

A moja dzidzia dzisiaj skopala aparat do sluchania tetna :ico_wstydzioch: Pani polozna nie mogla namierzyc serduszka i juz nerwowo zaczela mi do brzucha mocno przyciskac ta sluchawke i jak namierzyla to dzidzia jej w to pucnela,nawet bylo slychac w aparacie i polozna poczula tego kopniaka :-D

[ Dodano: 2009-08-18, 13:31 ]
geheimnis, tak,jutro juz sie dowiem i bardzo sie ciesze :ico_brawa_01: Mysle,ze bedzie synek ale gdzies w serduszku jest mala nadzieja na coreczke,wiec juz bede mogla sie nastawic konkretnie,ze to synek albo corcia :ico_oczko:

Co do wyprawki,to u mnie plusem jest to,ze druga dzidzia jest stosunkowo wczesnie po pierwszej,wiec wiele rzeczy sie przyda jeszcze raz :-D

Jesli chodzi o wyprawke,to zawsze mozesz mnie zapytac,chetnie podpowiem co warto kupic a co jest zbednym bibelotem :ico_oczko:

: 18 sie 2009, 13:33
autor: lilo
leona, obiecal,ze powie jak plec,ze bedzie szukal tak dlugo az zobaczymy
Aż mnie samą zżera ciekawość :-D

A mi sporo rzeczy brakuje bo niektóre mieliśmy dla Piotrusia pożyczone albo sprzedaliśmy. Ale damy radę :ico_oczko:

: 18 sie 2009, 13:35
autor: iw_rybka
Ojojoj,mam nadzieję ze nasi rodzice nas też wesprą,albo finansowo albo prezentowo
- napewno tak bedzie,moja tesciowa dodatkowo pomogla tak,ze jak przychodzily jakies ciocie i pytaly co kupic dla Andrzejka,to tesciowa zawsze prosila o kaske albo pieluszki dla "mlodych",ze my najlepiej bedziemy wiedziec co kupic i tym sposobem moje dziecko dostalo tylko 2 pary spioszkow a reszta rodzinki przynosila na odwiedziny "kopertki" :ico_oczko:

Bylo to bardzo mile,bo sie nie spodziewalismy - a tak przyszla jedna ciocia meza,druga,trzecia i kazdy z koperta :ico_olaboga:

[ Dodano: 2009-08-18, 13:40 ]
lilo, no ja mialalm sporo ciuszkow od siostry i krzeselko do karmienia i spacerowke dostal Andrzejek i jak ona zaszla w ciaze,to jej to wszystko oddalam i teraz ona rodzi w sierpniu,wiec znowu do mnie wroca ubranka tamte stare i nowe :ico_oczko:

A zabawek i lezaczka,nosidelka,chusty itp nie sprzedawalam,bo wiedziaalm,ze chcemy drugiego malca niedlugo :ico_oczko:
Aż mnie samą zżera ciekawość :-D
- mnie tez,zawsze jak widze,ze ktos ma synka i jest w ciazy to pytam co ma,bo w glebi duszy licze na coreczke,ale co bedzie to bedzie,kocham juz to malenstwo,mowie do niego Szymon,nobaczymy....a moze...

: 18 sie 2009, 13:53
autor: lilo
tak przyszla jedna ciocia meza,druga,trzecia i kazdy z koperta
U nas nikt na to nie wpadł :ico_placzek: :ico_oczko: Ale sporo rzeczy dostaliśmy, teraz chyba nie będzie tak dobrze :ico_oczko:
wiedziaalm,ze chcemy drugiego malca niedlugo
No my wiedzieliśy że tak szybko nie będzie więc bez sensu było żeby wózek nam się 4 lata kurzył :ico_oczko:
zawsze jak widze,ze ktos ma synka i jest w ciazy to pytam co ma,bo w glebi duszy licze na coreczke
A ja się zdecydować nie mogę co bym wolała więc dobrze że ta sprawa się załatwi sama :ico_oczko:

: 18 sie 2009, 13:58
autor: Helen
ja juz po spacerku i usiadlam sobie na chwile z kakao, bo brzuszek mnie troche pobolewa calkiem na dole jak sie ruszam albo go dotykam :ico_noniewiem:

: 18 sie 2009, 16:43
autor: anusiek
Helen no to do łóżka i odpoczywaj. Mam nadzieję, że już Ci lepiej.
Z tymi kopertami to fajna sprawa, no bo rodzic najlepiej wie co dziecku potrzeba i nie będzie kilku takich samych rzeczy.

Co do płci to raz usłyszeliśmy że chłopak innym razem że zbyt wcześnie by ocenić. Dowiemy się może we wtorek :-D będę się cieszyć czy to chłopak czy dziewczynka :ico_brawa_01:

: 18 sie 2009, 17:34
autor: leona
obiecal,ze powie jak plec,ze bedzie szukal tak dlugo az zobaczymy
no to czekamy :-D :ico_brawa_01: :ico_sorki:
ze my najlepiej bedziemy wiedziec co kupic i tym sposobem moje dziecko dostalo tylko 2 pary spioszkow a reszta rodzinki przynosila na odwiedziny "kopertki"
fajnie :ico_oczko:
u mnie jest jeden minus, rodzinka nie bedzie nas odwiedzac :ico_noniewiem:
na miejscu beda tylko tescie, a ze tesc to straszna sknera to nie licze na zbyt wiele :ico_noniewiem:
no obym sie mylila :ico_oczko:

Helen, za duzo chyba biegalas za psiakiem, mam nadzieje ze szybko przejdzie :ico_sorki:

: 18 sie 2009, 17:43
autor: geheimnis
Witam popołudniową porą :-D
Ja już po wstępnym przeliczeniu wyprawki i tak jak myślałam wychodzi prawie 3 tyś.Tyle że policzyłam już fotelik od razu,wózek za 1200zł no i nowe łóżeczko.bo z tym starym to nie wiem jak będzie bo to stary typ (ma w końcu te 25 lat),tzn ma tylko jeden poziom.Więc jeśli bym miała na przykład cesarskie cięcie,to nie ma możliwości żebym się tak schylała po malucha.
reszta rodzinki przynosila na odwiedziny "kopertki" :ico_oczko:
To fajnie.Rodzice mojego męża dali chyba 500zł jak się dwa lata temu ich młodszemu synowi dziecko urodziło.Miało być na wózek.Wózek kupili,tyle ze się wcale nie przydał,bo się młodej mamusi dupencji nie chciało ruszyć z dzieckiem na spacer.Ciągle tylko z nim w domu siedzi (ale to juz sylaby dłuższa historia wiec sobie daruję).
Także mam nadzieję że i nas rodzice męża choć troszkę wesprą.W końcu nie mogli się doczekać aż najstarszemu synowi się dziecko urodzi.Zobaczymy.Każdy grosz się przyda.
Jeśli chodzi o moich rodziców to pewnie pomogą przy ciuchach i drobiazgach.Siostra nigdy nie ma kasy więc na nią nie liczę,no chyba że jakieś zabaweczki to już prędzej.
Kasa znajdzie się na pewno,tylko jak pomyślę ze ja to wszystko mam kupić to mnie glowa zaczyna boleć.Wydaje się ze tych rzeczy jest tak strasznie duzo (a juz swoją listę skróciłam i to porządnie).
A ja się zdecydować nie mogę co bym wolała więc dobrze że ta sprawa się załatwi sama :ico_oczko:
Ja mam tak samo.Są momenty w których chciałabym mieć synka,ale za chwilę wpada mi do głowy kilka powodów dla których wolałabym mieć córkę.Także byle do września i do USG :ico_sorki:

Muszę się Wam przyznać,że wczoraj w końcu wyjęłam swój kolczyk z pępka.No tak mi się na brzuchu skóra rozciągnęła,że skóra przy śrubce się bardzo zaczerwieniła i pobolewała.Dziś już spokój.Musiałam sie pożegnać z latami młodości.Niedługo będę mamą,to ten kolczyk mi sie już raczej do niczego nie przyda. :ico_placzek:

: 18 sie 2009, 17:45
autor: Helen
Dowiemy się może we wtorek
to juz za tydzien :ico_brawa_01:
rodzinka nie bedzie nas odwiedzac :ico_noniewiem:
na miejscu beda tylko tescie
u mnie podobnie, moja rodzinka w polsce, tesciowa i szwagierka w usa, pozostaje szwagier, szwagierka i tesc, ale kazdy mieszka gdzie indziej i za czesto sie widywac nie bedziemy...

[ Dodano: 2009-08-18, 17:49 ]
geheimnis, a ktorego wrzesnia masz usg?
Musiałam sie pożegnać z latami młodości
:ico_smiechbig: starowinka :ico_haha_01:

[ Dodano: 2009-08-18, 17:52 ]
geheimnis, ja sie czuje bardzo mlodo (podobno wygladam jeszcze mlodziej :ico_oczko: ), a jestem rocznik 82... moj tata mi mowi, ze mam juz troche lat na karku, ale ja sie czuje jak osiemnastka :ico_haha_01: