Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

06 lis 2009, 23:13

hormiga, rajstop nie noszę prawie wcale bo nie lubię a skarpetki za ciasne ... raczej nie . Prędzej ta noga na nogę :ico_zly:
Fajnie że dołączyłaś do stałych bywalczyń na L4 :ico_brawa_01: U mnie już tydzień minął. Jest nas coraz więcej!

Awatar użytkownika
sylwia.uk
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 238
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:49

07 lis 2009, 01:58

Bry wieczór :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 lis 2009, 09:32

sylwia.uk, a ty czemu nie śpisz o tej godzinie?????

Blask
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 236
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:45

07 lis 2009, 10:50

Hej
Nie odzywałam się bo ostatnio strasznie źle się czuję ....
Ostatnio myślałam ,że już pogotowie wezwę , naglę ni to z gruszki ni z pietruszki chwycił mnie okropny i straszny ból.
Zaczęło się od tego ,że nie mogłam ani stać , ani leżeć na żadnym z boków ani siedzieć ..
nie wiedziałam co się dzieje ,później doszedł taki ból w klatce jakbym nie mogła złapać oddechu i kołatanie serca , jakiś ból w lędźwiowym odcinku kręgosłupa .....
aaah co ja przeżyłam to moje..... :ico_olaboga: :ico_placzek:
Najadłam się strachu co nie miara .... :-(
Nikomu tego nie życzę .

Hormiga witamy na L4 :-D

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

07 lis 2009, 14:04

Blask, a co lekarz na te twoje bóle
bo wiesz taki ból w odcinku lędzwiowym to w ciązy nizbyt pożądany

hormiga
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 14 cze 2007, 19:10

07 lis 2009, 15:22

Blask, dzięki za powitanie, dołączyłam do leniwców... :-D
A jak sobie z tym bólem poradziłaś? Samo przeszło czy pojechałaś o lekarza...Uważaj na siebie kobieto, Matko, musiałaś się nieźle wystraszyć...Bidulko

A wszystkie Marcówki witam, ja dziś gotuję leczo i już mnie ten zapach kusi, mniam....
U mnie pogoda beznadziejna, męża wysłałam na spacer z psem a sama przed kompem siedzę hehe. Ale sprawiedliwośc musi być, ja z psem codziennie godzinny spacer robię to on może w soboty nie? A w niedzielę chodzimy razem.
Już się śmieję że jak się Tymek urodzi to mąz będzie się nim zajmował od razu po powrocie z pracy a ja wtedy sobie będę szła na spacer z psem, żeby złapać trochę wytchnienia...Dziecko się jeszcze nie urodziło a ja już o wytchnieniu :ico_olaboga: wyrodna matka :ico_nienie:

Blask
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 236
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:45

07 lis 2009, 15:56

hormiga, ból sam przeszedł ..... u lekarze jeszcze nie byłam , mam wizytę we wtorek więc powiem mu co i jak...... ból przeszedł sam , a czuję że maluch kopie i się rusza
Ja osobiście podejrzewam ,że po prostu dzidziuś się tak ułożył w poprzek i uciskał mi narządami serce i kopał po kręgosłupie czy nerkach .....

Awatar użytkownika
sylwia.uk
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 238
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:49

07 lis 2009, 17:07

Blask no co ty :ico_szoking: Boze jedyny dobrze ,ze juz jest dobrze.
Ale straszne co przezylas. Najwazniejsze,ze juz jest ok.

jagódka ja przed weekendem jak i w sam weekend zawsze siedze długoooo. :)

Dziś dzień zaczelam od generwlnego sprzatania.od podstaw wszystko szorowałam a teraz odpoczywam i zadowolona jestem z efektu.
W tygodniu mam zawsze totalnego lenia za to sobota to dzien kiedy mam przypływ energii.

Stawiam :ico_tort: bo dziś zaczynam 6 miesiąc :)

Blask
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 236
Rejestracja: 20 sie 2009, 13:45

07 lis 2009, 17:10

sylwia.uk, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: 6mc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

07 lis 2009, 21:24

Dobry wieczór!

Blask ja i tak bym popędziła do lekarze żeby sprawdzić i może zapobiec ewentualnym nawrotom... szkoda nerwów Kochana :ico_sorki:
Ale najważniejsze że już dobrze :ico_ciezarowka:

Sylwia, witamy w 6 miesiącu :ico_brawa_01:

Brzuchol mi rośnie pełną parą! Z dnia na dzień jest coraz większy :-D Ale też zadyszka jest coraz większa jak coś robię :ico_wstydzioch:

Hormiga rozumiem Cię z tym psiakiem! Ja nie mam psa ale jak jest zimno i szaro na dworze to za żadne skarby nic nie jest w stanie mnie z domu wypędzić... przynajmniej teraz na L4 :ico_brawa_01:

A dziś wraca wreszcie mężuś ... :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość