Strona 149 z 201

: 17 lut 2008, 12:46
autor: czarnulka lbn
żona pisze:czarnulka lbn, o widzisz, to masz duze szanse!!! wiesz dzien do tyłu albo do przodu to tez tak róznicy nie robi.Bylebys 8 nie czekała :ico_oczko: a czemu ci w 1 xciazy juz po 3 wywoływali?jakies wskazania był, czy po prostu lekarz zadecydował?


U mnie to była troszke inna sytuacja. Mój wujek pracuje na Jaczewskiego na ginekologii. Moi rodzice troszke spanikowali i załatwili mi położenie na porodówke tego dnia co miałam termin choć nic sie nie działo. I tak sobie przeleżałam dwa dni a na trzeci z rana przyszedł wujek i spytał czy chce jeszcze ponosic czy juz rodzimy no więc ja oczywiście że rodzimy i o 13:20 Ala juz była na świecie. Więc wszystko było wywoływane i teraz to nawet nie wiem jakie to uczucie jak wody odchodzą, jak ten czop wygląda itd

: 17 lut 2008, 12:47
autor: żona
emilia7895 pisze:ja od 36 tyg chodzę co tydzień (jakoś tak), miałam już 2 razy


no i dobrze. lepiej,zeby lekarz sprawdzał czy wszystko ok wcześniej niz nie daj boze,zeby sie okazało,ze za późno!

a masz skróconą szyjke?

[ Dodano: 2008-02-17, 11:48 ]
czarnulka lbn, no to moze nawet ci troche zazdroszcze :ico_oczko: ja tez bym chciała tak w ilka godzin rachu ciachu :ico_oczko:

: 17 lut 2008, 12:48
autor: emilia7895
żona pisze:a masz skróconą szyjke?


jeszcze nie bardzo

mam 1 cm rozwarcia

: 17 lut 2008, 12:50
autor: żona
emilia7895, a to nie jest tak,ze najpoierw sie skraca szyjka, a dopiero potem sie robi rozwarcie? :ico_szoking:

: 17 lut 2008, 12:51
autor: Duszka
hej kobietki :-)

proponuje robić wam przysiady trzymając sie czegoś gdy wstajemy (czegos ciezkiego fotela ,kanapy itp...) a wtedy skurcze spadną jak deszcz (bywa tak ,ze na wszystkie musi to zadziałać ,ale pomaga napewno nie zaaszkodzi , no i poród bedzie o wiele łatwiejszy jak sie wszystko rozejdzie po biodderkach,skórcze beda mniej boleesne - tak mi proponowała moja połozna znajoma ,tylko trza uwazac by dzidzi nie zgubic :ico_haha_01: bo czasem sie pierwszych skórczów nie odczuwa przy takich ćwiczonkach-po 10-20 przysiadów dziennie i bedzie super :ico_brawa_01:

tak rodziły moje kolezanki i ja i żadna nie nazekała -wiadomo przy pierworódkach jest troche inaczej ,ale nie musi tak bolec gdy sie postaramy i poród bedzie szybszy i mniejbolesny........................ zycze częstrzych skórczyków i pozdrawiam :-)

: 17 lut 2008, 12:51
autor: czarnulka lbn
ŻONA-wszystko trwało 5 godzin. :ico_brawa_01: tylko później problemy z łożyskiem były (bo aż dwie godziny czekałam aż sie urodzi)

: 17 lut 2008, 12:51
autor: emilia7895
żona pisze:emilia7895, a to nie jest tak,ze najpoierw sie skraca szyjka, a dopiero potem sie robi rozwarcie?


żona w sumie to ja się nie orientuję :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
a nie przypominam sobie żeby lekarz coś mówił :ico_wstydzioch:

: 17 lut 2008, 12:52
autor: żona
Dojrzewanie szyjki macicy. Niedojrzała szyjka macicy jest zamknięta, ma twardą konsystencję, długość ok.. 2 cm i znajduje się bliżej kości krzyżowej. W ostatnich tygodniach przed porodem staje się ona miękka, bardzo rozciągliwa. Dojrzałość szyjki macicy, czyli tzw. gotowość porodową u pierworódek stwierdzamy, gdy szyjka jest częściowo lub całkowicie "zgładzona" znacznie skrócona) i otwarta co najmniej na 1 cm. Procesowi temu towarzyszy przemieszczanie się szyjki macicy w oś kierunkową porodu

[ Dodano: 2008-02-17, 11:53 ]
beatris75, szkoda,ze dopiero teraz mówisz :ico_olaboga:

czarnulka lbn, no własnie pisałas gdzies,ze juz ci mieli macice usuwać :ico_szoking: to czemu nie łyżeczkowali? tylko chcieli wycinać? :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-02-17, 11:57 ]
pocuiekałyscie mi :ico_placzek:

ja tez ide odpoczac, bo sie tu zasiedziałam :ico_oczko:

: 17 lut 2008, 12:59
autor: emilia7895
beatris dzięki za informacje, od dzisiaj przysady :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-02-17, 12:02 ]
żona pisze:pocuiekałyscie mi


ja jeszcze jestem

dzięki za wiadomość, bo ja taka nie zorientowana :ico_wstydzioch:

: 17 lut 2008, 13:03
autor: Duszka
[size=200]zona[/size]-nigdy nie jest za pózno , lekarz mi mówił ,ze po takim długim okresie moze byc taka sytuacja jak za pierwszym razem ,ze moze byc długi i cięzki ,ale nie musi fakt urodziłam córke po 11 latach no i wiekowo tez juz nie jest taki komfort jak kiedys ciezej sie rodzi po 30-tce,ale trwało to jedynie 15 min ... normalnie wczesniej chodziłam po oddziale delikatnie cos mnie tak pobolewało tak jak przy przepowiadajacych ,ale były nprawde delikatne prawie nieodczuwalne.... no wiec trawło to 15 min jak mnie połozyli gdy juz była 2 faza porodu poczuła 3 mocniejsze parte skórcze i juz mogłam przec 4 parcia i wyskoczyła nam Mela :-) nie byłam zdyszana ani spocona ,a o zmenczeniu to juz nie wspomne,jedynie byłam oszołomiona bo nie mogło do mnie to dotrzec ,ze juz :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-02-17, 12:06 ]
tylko nie przesadzajcie macie robic z głową :ico_nienie: 10-20 max


POWODZENIA