Strona 149 z 265

: 30 kwie 2008, 14:03
autor: kasia1983
Aga gratulujemy ząbka :ico_brawa_01:
co do alkoholu to ja mam chęć sie napić i zapalić juz myślałam że jak odstawie od piersi to sie w końcu doczekam a tymczasem muszę jeszcze kilkanaście miesiecy poczekać :ico_ciezarowka:
tymczasem zegnam sie z wami bo lecę sie pakować bo wyruszamy wieczorkiem na mazury papaaa

: 30 kwie 2008, 19:23
autor: Aga78
kasia1983, udanej podróży !!

karolina-ch, :ico_nienie: nie pozwól Amelce wkładać palców do oczu :ico_nienie: - my pozwoliliśmy Adrianowi na takie zabawy i do tej pory próbuje wkładać...normalnie okulista :ico_olaboga:
ja myłam Adriankowi zęby właśnie taką gumową szczoteczką- wyglądała jak normalna tylko taka mini i miała nakładkę ograniczającą, żeby dziecko za daleko nie wkładało- dawałam mu też zawsze żeby sobie pogryzł- dobrze że o tym mi przypomniałaś- kupię Juleczce :-)

ładna pogoda dzisiaj była, więc cały czas na dworze
tak się narobiło, że na weekend zostajemy w domu- mój brat złamał rękę i pod pełną narkozą musieli mu nastawiać, a tato tak się tym przejął, że pogotowie z przychodni zabrało go do szpitala :ico_olaboga: , na szczęście już wszyscy w domku- nbie mieliśmy głowy do planowania wyjazdów- u nas za to impreza zapowiada się całkiem całkiem- będzie perfect, big cyc i zakopower(chyba tak się pisze) i może jednodniowy wypad zrobimy gdzieś do Książa na przykład :ico_noniewiem: albo do zoo....oby ładna pogoda była

: 30 kwie 2008, 20:22
autor: karolina-ch
nie pozwalam amelce wkladac paluszkow ani do oczu ani do nosa, dzis ja zabralam pokazac paru paniom w pracy nie mogly sie na nia napatrzec a ona sie tak zaotnie usmiechala :ico_haha_01:

powiedzcie mi jak dajecie dzieciaczkom chlebek z maselkeim to z jakim z prawdziwym maslem czy margaryna taka do smarowania jak np. flora czy jakas tam inna???

ja bym jej tez zaczela dawac cos innego, owocki jak jej daje to odrazu do buzi bo do raczki nic jej nie daje bo strasznie sciska i gniecie wszystko albo jej sie wyslizguje :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-04-30, 20:27 ]
aha a ta szczoteczka to jest taka nakladana na palec, jej raczki nie sa jeszcze az takie sprawne i czasem moglaby sobie wlozyc taka szczoteczke za gleboko albo cos :ico_noniewiem:

u nas dzis pogoda brzydka, padalo troche wiec siedzialysmy w domku, amelusia jak usnela w ciagu dnia to ja predko na wyrko i tez pokimalam sobie godzinke,

: 30 kwie 2008, 22:11
autor: 79anita
pogody i milego odpoczynku wam zycze:)
my tez zostajemy w domku w sobote jedziemy do tesciow na komunie Ryska chrzesniaka ale mam nadzieje ze pogoda dopisze i jutro wybierzemy sie na ogródek na wspomniane piwko z znajomymi...
cp do mycia uzebienia to u nas totalny brak systematycznosci tez mamy taka gumową nakladke a jak mnie przy tym myciu gryzie...
u nas na sniadanka tez roznosci... np albo kaszka czekoladowa serek albo chlebek z jajeczkiem czy wedlinka z indyka a myslicie ze mozna juz zaczac robic jajecznice na maselku np. na parze? od kiedy mozna juz cale jajo dac?

: 30 kwie 2008, 23:40
autor: Pruedence
kasia udanego odpoczynku

anita ja Tosi już od miesiąca daje taka jajeczniczke na masełku, zaczelo sie od tego, ze jak ja jadłam to tak się na mnie patrzyła, ze dałam jej spróbować i jej zasmakowało, a że nic jej nie jest to jej daje, oczywiście z rozsądkiem, zresztą ona to nigdy nie miała mega apetytuwięc zje tak moze z pół jajeczka i już jej się nudzi.

karolina z tym i spodniami sprzed ciązy to cię rozumiem, jestem zła bo dzis się wazyłam i przytyłam kg nawet nie wiem kiedy, ale mam takie mało regularne zycie, że i jedzenie jest małod zdrowe i zazwyczaj w biedu. To penwie te zakichane precelki w przerwie między zajęciami.

Musze się pochwalić, że Tosia dzisaj zaczeła sama siadać, oczywiście na chwilke i zaraz jest bęc, ale się sama podciaga, wiem że dla was to żadna nowosc ale dla mnie mega postęp :-D

Bylismy dzisiaj w Jeffsie na obiadku bo mnie naszło na steka, a Tośce tak się tam podobało, że buzia jej się nie zamykała, normalnie tak się wydzierała, żeby ja wszyscy słyszeli, a jak sie ktoś zaczynał nią interesować do uśmiech od ucha do ucha :-D Wogóle wdała się chyba w mame bo uwielbia łązić po sklepach, ja tak dla zabawy daje jej do wyboru kolory ubranek jak jej coś kupuje, i ona łapie za te które chce, za pewne niewiele z tego rozumie, ale dla mnie to już przedsmak matczyno-córkowych wypadów zakupowo ciuchowych :-D

Co do ząbków, ja mam przyjaciółke dentystke, która zaopatrzyła Tosie w trzy szczoteczki w zalezności od etapu uzebienia i w pasty specjalnie dla bobasów. Co prawda na razie przemywam jej wodą i to nieregularnie bo mi się zapomina. Dzis w dzieńdobry tvn mówił o tym zwidkowski, ponoć jak jest mało zabków to nawet można gazikiem wodą przemywać.

My jutro jedziemy na ognisko do znajomych, a potem na wieś tak ze wrócimy dopero w niedziele. Życze wam więc kochane udanego długiego weekendu!

: 01 maja 2008, 18:13
autor: karolina-ch
pruedence brawa dla tosienki za postepy, moja amelka jak siedzi tez sie lubi przechylac a podciagac za raczki do siadu zaczela calkiem niedawno wiec nie martw sie tosia nadrabia szybciutko :)

u nas nie za ciekawie, mala wczoraj obrzygala sie na wieczor, siebie, tate, dzisiaj dostala goraczki, chcialam jej dac nurofen do buzi i znowu obrzygala siebie cala, cale krzeseleczko :ico_olaboga: :ico_olaboga: a bylam sama nie wiedzialam co robic, wszystko tak smierdzialo,ale przebralam ja, obmylam i poszlysmy do lekarza ale mowi ze to cos od zoladka, poki co to ona je, daje jej tylko mleko z kleikiem ale je, nie ma biegunki, goraczke troche juz zbilam czopkami, mam nadziejeze za kilka dni nam przejdzie, aha i troche ja na klatce wysypalo ale tylko troszke, nie wiem czy to nie po tym serniczku a moze jakis wirusik :ico_olaboga: :ico_olaboga:

ale to chyba przez to ona sie tak budzi w nocy albo placze prawie przez sen, powinno przejsc za kilka dni jak nie to mam wrocic, mam nadzieje ze to nic powaznego :)

ja nie dawalam amelce jeszcze wogole jajka :ico_noniewiem: moglabym w sumie dac jej jajeczniczki albo w zupce ale napiszcie czy maslo dajecie normelne czy margarynke czy jak?? piszcie co jeszcze dajecie :-)

: 01 maja 2008, 22:44
autor: Pruedence
karolina mam nadzieje, ze Amelka szybko wyzdrowieje, z tego co piszesz to wygląda mi na wirusa, ale jak pije to spokojnie trzeba poczekac, takie badziewie zazwyczaj przechodza po 3 dniach, najwazniejsze jest picku nawet nie jedzenie. A wysypka mnie się kojazy tylko z ospa ale to zboczenie związane z ostatnimi przjeściami. Tosia tez jak jest chora to popłakuje przez sen więc myślę, że jak Amelka wyzdrowieje to jej przejdzie, możliwe że ją brzuszek przy tym boli.

Ja Tosi daje zwykłe masło, nie tam żadne margaryny, sama ich nie lubie więc jej tez nie wciskam.

My bylismy na ognisku, Tosai była super grzeczna, do każdego na rączki chętnie szła i wogóle nie marudziła. Ale się popsuła pogoda, zaczeło lac więc wróciliśmy do domku, a na wies pojedziemy jutro z rana, mam wielka nadzieje, że słońce wyjdzie zza chmur.

: 02 maja 2008, 08:41
autor: Aga78
karolina-ch, :ico_olaboga: dawaj dużo pić Amelce, na pewno szybciutko jej przejdzie
mam nadzieję, że się na mnie nie gniewasz za te palce do oczu :ico_noniewiem: ale dzieci jak sobie coś upatrzą i mają nasze przyzwolenie to później nie ma już na nie rady

Pruedence, u nasz wczoraj od rana było zimno i padało- zatem leniuchowaliśmy w domu po południu dalej było zimno ale nawet słońce wychodziło czasem więc ubrani ciepło korzystaliśmy z festynu i byliśmy nawet na koncercie Perfect- dzieci miały raj karuzela, dmuchane place zabaw, wata cukrowa itp itd i oczywiście tyle chińskich bibelotów :ico_olaboga: :-D

myślę, że dzisiaj będzie ładnie- u nas już od rana jest słonecznie
muyszę zrobić listę zakupów (a nazbierało się tych potzrzebnych rzeczy) i je zrobić, chociaż dzisiaj wolałabym wyjść zwyczajnie na spacer

: 03 maja 2008, 10:30
autor: karolina-ch
Aga ja sie tak predko nie obrazam :ico_nienie: :ico_nienie: jeszcze na ciebie :ico_puknij:

moja amelka tak pieknie mowi mama :-D wczoraj znowu porcja wymiocin do salonu i chyba nie znalezlismy wszystkich mieksc obrzyganych bo cos mi tu jeszcze smierdzi :ico_noniewiem:
nie wiem co to z nia jest, mysle ze chyba tym jednym deserkiem musiala sie gdzies struc i teraz biedna cierpi, wazne ze je, nie duzo ale je bo herbatki nie chce.
wczoraj dostalysmy paczke od jej wujka z takim stolikiem z roznymi dziwnymi dzikimi klawiszami i jak je naciska to sa odglosy dzungli, i do tego sukieneczke mowie wam wypasna sliczna jak na weselicho :ico_haha_01: mam nadzieje ze na roczek ja wystroje a ona moze juz bedzie troszke dreptac :)
mam nadzieje ze przez weekend jej przejdzie ta goraczka ijuz bedzie ok bo jest marudna strasznie wczoraj sie z mezem poklocilismy nie potrzebnie ale poprostu emocje biora gore a jak ona wyje i placze to czlowiek juz nie wie co robic :ico_olaboga: :ico_olaboga: ale mam nadzieje ze nas to chorobsko szybko opusci, milego dzionka dziewczynki :-)

: 04 maja 2008, 17:38
autor: Pruedence
karolina No z tymi emocjami to masz racje, mnie tez czasem puszczaja nerwy. A Amece mam nadzieje, ze juz niebawem przjedzie to choróbsko!

Aga Festyn, na pewno był super :) Dzieci uwielbiaja takie rzeczy.

My niedawno wrócilismy. Pogoda niestety sie nam nie udała. Cały weekend było chłodno a dzis to już wogóle paskudnie b cały dzień pada, dlatego zebralismy się po obiadku do domu, ale znów korki były nieziemskie i wracaliśmy zamiast godzine to dwie i pół. W piątek udało nam się conieco słoneczka zakosztować ale reszta dni była już paskudna.
Tosia uwielbia spac na swiezym powietrzy, wiekszość dni spędzała na polku opadtulona cieplutko, zeby nie zmarznąć.