Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

witam z rana
moja hania jeszcze śpi pewnie dlatego że wczoraj poszła spać dopiero o 22.30

mam nadzieje że nie programator ,pralka bedzie miała 3 lata w listopadzie

wszystko jest możliwe my mamy pralkę Candy na 6 kg,ma prawie 2 lata,też piorę prawie codziennie miałam ze 2 miesiące temu podobny problem jak ty tylko że u mnie dodatkowo jeszcze nie pobierała płynu do płukania a czasem jak ustawiłam na dłuższe pranie to prało o wiele krócej. myślałam,że to programator,ale w naprawie okazało się,że trza było tylko przeczyścić coś tam w środku i chodziła już dobrze filter też regularnie czyszczę,żeby się nie zapychało nic

myszka105, ależ szybko ci poszło! Ja to zwykle prasuję pół nocy ale ja mam wielką pralkę, bo na 7 kg, a i tak piorę na okrągło

no prasowania było mało a pralka chodzi na okrągło,pozatym chyba psuje mi sie pralka.Wczoraj wieczorem wstawiłam pranie codzienne60 minut i tak gdzieś godzinkę pierze a wczoraj słucham godzina mineła i 2 godzina mineła a pralka pierze i skończyła prać po 2 godz i 45 minutach i po zakończonym praniu pokazuje mi zawsze drzwi otwarte a wczoraj pokazywało start na następne pranie.Nie wiem o co chodzi.Jutro będe znowu prać to zobacze co jest grane,mam nadzieje że nie programator ,pralka bedzie miała 3 lata w listopadzie

u mnie notorycznie psuje się zamek w drzwiach przez co [pralka nie chce się uruchomić. A tez jest stosunkowo nowa, bo ma niecale 4 lata. Pierwszy raz popsuła się jeszcze na gwarancji i od tamtej pory co 2-3 miesiące problem się powtarza. Ale nauczyłam się to naprawiać. Sporo z tym roboty, bo trzeba zdjąć drzwiczki i całkowicie je rozkręcić. Ale nie musze bulić 100 zł za każdym razem.

Ja mam pralkę 2 lata i niedawno mi ją naprawiali poszła pompa i łożyska ale na szczęście zrobili mi ja jeszcze w ramach gwarancji teraz mowie niech chociaż jeszcze te 2 lata pochodzi a najlepiej to jeszcze chociaż 4 I to jest bezsensu taka droga pralka a psuje się tak samo jak inne ,moja mama mówi że kiedyś to co innego było kupowało się jedną pralkę na całe życie a jeszcze w spadku ją inni dostawali

kiedyś to co innego było kupowało się jedną pralkę na całe życie a jeszcze w spadku ją inni dostawali

no i jak długo wytrzymywały a teraz co trochę się psują,moja na szczęście ma 5 lat gwarancji to na razie nie mam co się martwić,poza tym to prezent od mamy,bo dostaliśmy ją jak Hania się miała już urodzić

no! u mnie w garażu nadal "frania" stoi i wciąż używamy ją do prania chodników itp.

kilolek, frania rządzi ja kiedyś miałam franiuche moja mama do tej pory ma tylko już taka bardziej nowoczesna zamykaną plastikowa taka fajna malusia

u mojej mamy na strychu frania jeszcze stoi używa ją właśnie do takiego prania co kilolek do dywaników itp. one są jednak niezawodne

fakt franie było nie do zdarcia a jutro moja niunia ma 5 urodzinki w sobotę szykujemy jej małą imprezkę wśród znajomych Taka ta moja dama już dorosła

[ Dodano: 2009-05-05, 16:30 ]
A bym zapomniałabym my dziś stawiam bo moje najmniejsze szczęście kończy dzisiaj 18 m-cy

Ika202 no to ja z chęcią skorzystam z torcika bo jakaś mnie chęć wzięła no i podzielę się z Haniulką no i wszystkiego najlepszego dla dzieciaczka

aniawlkp86, to bardzo proszę dla mamusi i , dla Hanusi a Miko bardzo dziękuje