Strona 150 z 177

: 11 mar 2009, 10:46
autor: ananke
Ania_R, trzymaj się kochana :ico_pocieszyciel: jeszcze troszkę :ico_sorki:
ale mam straszne odruchy wymiotne z którymi ciężko mi walczyc jak MAdzia ma biegunkę... :ico_olaboga:
to może jakiś odświeżacz do powietrza do wc? albo maseczkę na noc najnormalniej na świecie zakładaj :ico_sorki:

a Madzi przejdzie to chorowanie mam nadzieję :ico_sorki: bo jak będzie maleńka jeszcze to nie dobrze by było.. zresztą, co ja Ci mówić będę, przecież to wiesz :-) :ico_sorki: ale trzymam kciuki, żeby w Madzię wstąpiły nowe sily i więcej zdrówka do pomocy Tobie z dzidziusiem :ico_brawa_01:

: 12 mar 2009, 14:40
autor: poccoyo
cześć Laski co was?
jak maluszki???
a czy wasze dzieci majajutro w szkole dzień czerwonego nosa?
hm?
bo na jutro mają przyjśc u brani w pizamki i mają miec kaske na datki...
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
tylko czy w pizamie ma jechać przez miasto, ja roksane przebiore w przedszkolu... :ico_noniewiem:

: 12 mar 2009, 16:55
autor: Ania_R
ananke, Madzia dalej w domku i powiem Ci że dziwną ma tą wirusówkę (bardziej to chyba jakieś podrażnione jelita), bo 2 do 3 razy dziennie (najczęściej wieczorem lub nad ranem) leje się z niej jak robi kupkę a potem cały dzień jest spokój i czasem tylko powie że boli ją brzuszek - no nic - najważniejsze że je i pije więc nie jest tak źle i do poniedziałku jej przejdzie :ico_sorki:

poccoyo, u nas też dzień czerwonego nosa w piątek, ale Madzie to niestaty ominie - u nas jednak pisali tylko żeby dzieci miały jakieś śmieszne czapki :ico_noniewiem:

: 13 mar 2009, 09:52
autor: ananke
plum :-)

ja na chwilkę, bo Pan w domu z okazji zmiany systemu pracy (od niedzieli do czwartku) i zaraz śniadanko, Młody do szkoły, a my na zakupy, także będę popołudniu, bo szukamy kurtki dla Chłopa :ico_olaboga: trauma dosłownie z tym jego wybieraniem, taże trzymajcie kciuki, żebym go gdzieś nie porzuciła w sklepie i nie wróciła sama :-D hi hi hi :-D

miłego dzionka Kochane Babeczki i Maluszki :588:

[ Dodano: 2009-03-13, 08:52 ]
a mój syn nic nie mówił o nosach :ico_noniewiem: zaraz wstanie to go jeszcze zapytam - ale on w katolickiej szkole to może inaczej :ico_noniewiem:

: 13 mar 2009, 13:19
autor: estreya
Hej, dziewczyny!
Ja wreszcie sama wiec mam chwile zeby cos napisac.
Z nowosci, aczelam karmic Natalie papkami:) tzn. je ryz z jablkiem- proszek zalewany woda i przecierki z owockow prosto ze sloika. Cieszy sie bardzo z tego jedzonka i zadziwiajaco dobrze radzi sobie lyzeczka.

Sprzedalam wozek!!!! teraz musze sie zdecydowac na jakis inny i jak to zwykle nie przychodzi mi to latwo....

Ale mi dobrze! Kawka i kanapka z nutella.......Natalia zasnela.... Kamil w szkole... bede robic nic!!!!!!!!

Napisze jeszcze o zajeciach masazu dla dzieci bo Edytka sie dopytywala. Po pierwsze polecam bardzo!!!! Moze nie jest to poprowadone super profesjonalnie- takie mam wrazenie ale za to wystarczajaco, zeby przyblizyc podstawowe sposoby masowania naszego maluszka. Podobno zbawienne na kolki!!! ja nie wiem bo Natalia nie cierpi na kolke ale babeczki mowia ze pomaga. Tak wiec jesli wazm zaproponuja takie zajecia to polecam!!

Ach, byla u mnie visitorka i przyniosla paczuszke prezentow:) ksiazeczki, lyzeczke, kubek niekapek i inne gadzety dla natalki- milutko.
Z niekapka nawet udaje jej sie pis.... z butelki nadal nie potrafi! nie umiem jej jakos przetlumaczyc ze to taki cycus ale gumowy.... nie chce i koniec!

o jej, ale sie rozpisalam...... Buziaczki i pozdrowienia

: 14 mar 2009, 13:20
autor: ananke
estreya, szalejesz... bez wózka ?? :ico_szoking:
wyczytałam na innym wątku, że masz widoki na robotę w Warszawie.. :ico_noniewiem: wracasz??

: 14 mar 2009, 19:06
autor: estreya
jakis tydzien bez wozka dam rade, bede nosic Natalke w chuscie:)

powoli zbieramy sie do powrotu. tzn. Kamil konczy studia w lipcu ale ja juz od maja bede w Polsce. Chwilowo pomieszkam u rodzicow i zaczne szukac jakiegos mieszkania do wynajecia. Od pazdziernika wracam na studia, nie moge sie doczekac.

Jak tam rozna wasze pociechy?
Natalia wazyla ostatnio 6,200 kg. Teraz, kiedy daje jej dodatkowe jedzonko pewnie podrosnie szybko. W chwili obecnej jest co najmniej tlusciutka:)

: 15 mar 2009, 11:20
autor: poccoyo
estreya, no my czekamy nadal na foteczki...obiecane... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:
mówisz malutka waży 6,200... David pewnei coś około 8kg... bo cięzko sięgo trzyma przy karmieniu... nie karmię juz piersią więc bedzie rósł szybciej ...taak jak piszesz...

: 15 mar 2009, 12:53
autor: julie_377
witajcie!
nie zaszybko cos rosna wam te dzieciaczki? :ico_haha_01:
dopiero co sie rodzily a tu uz 3 miesiace przeszlo :ico_olaboga: to mi uswiadamia jak zadko tu zagladam hihihihih ale wcale nie czuc ze czas tak szybko leci :ico_noniewiem:
ja jak zwykle zajeta calymi dnaimi... wrocilam etz na studia-tzn chodze tam w wolne dni na wolontariat... platam sie po pracowni coby mnie zauwazyli i mam nadzieje na jesien zalapc tam sie na jakas posadke :ico_oczko: w koncu czas leci a nie po to czlowiek 5 lat studiuje zeby potem to zmarnowac :ico_noniewiem: tak wiec sie zawzielam i do jesieni mam zamiar wrocic do biologi :ico_haha_02:
natek rosnie rozgadla sie jak nie wiem co, przedszkole lubi a chorobska wreszcie nas opuscily :)

5 kwietnia lecimy do polski na 5 dni- wiec jak dla mnie w sam raz :ico_haha_01: mam nadzieje ze juz bedzie cieplo bo nie chce mi sie targac wielu bagazyyyyyyy ....
no nic ja sie musze zbierac do pracy

trzymajcie sie i caluski dla wszystkich bobaskow :)

: 15 mar 2009, 20:08
autor: estreya
Hej,
ale mam zagwostke z tym wozkiem, oszalalam nie wiem co wybrac!!!!
Edytka, Ty masz taki z malutkimi koleczkami? sprawdza sie? mi jakos wszyscy odradzaja....
jestem teraz na etapie Quinny Speedi i Quinny Buzz ale wlasnie sie naczytalam na jakis polskich forach ze do kitu..... mozeccie cos polecic?
musi byc lekki i wygodny, z mozliwoscia lezenia. mile widzany hamulec w raczce....
pomocy!

zdjecia beda... obiecuje.... ale jeszcze chwila