: 21 lip 2007, 12:28
a ja mam swojego P az za duzo
np.dzis mialam przyjechac do parku autkiem a on sobie wymyslil dzis dopieszczanie auta..........
oj czasami to juz wychodze bo mam go dosyc
chociaz z dwojga zlego....wole by byl tak czesto niz mialoby go nie byc tak jak u was
nie zazdroszcze



