ja caly dzien swojego niusia prosilam aby pozbieral klocki... i co teraz wlasnie to ja



hihihi no wytłumaczenie prawdziwe;)gdzies "indziej"![]()
![]()
a teraz przyleciał do mnie z królikiem na rękach i powiedział,ze mam nazywac go bohaterem bo uratował go z niewoli;)
u mnie sypie od przedwczoraj,i tak przyjemnie spojrzeć w okno,wybieramy się na tor saneczkowy,mamy go koło bloku,więc niedaleko i suuuper zabawa;) a do Stalowej też dojdzie snieg jeszcze mała nalepi sie bałwanków;)Lia to przeslij troszkę sniegu do Stalowej ,bo u na jest go baaaaaaaardzo malutku.Oj Kasia moja będzie niepoieszona i to bardzo
_________________
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość