Monis przesliczne te zdjęcia Kubusia, udał ci sie synek ze ho ho
U nas tez choroba, filip ma katar i kaszel i tez jakos nie chce przejsc i tak samo jak ty Monis łaze po lekarzach bo boje sie zeby sie nie zrobiło zapalenie oskrzeli tak jak było w twoim przypadku. Biedny Kubus tyle sie musi nameczyc przez lakarzy.
U nas świeta mineły spokojnie tylko musze powiedziec że bardziej sie umeczyłam niz odpoczełam bo to wieczne odwiedziny i cigle sprzatnie i mycie naczyn na okragło
Sylwester spedzilismy sami w domu. Filip bardzo atakuje choinke, nie mammowy zebysmy go zostawili samego w pokoju a jak jest z nami to ciagle trzeba go pilnowac :)
Szkrab gratuluje drugiego szcescia!!! Zazdroszcze ci w pozytywnum sensie oczywiscie
pozdrawiam.