Strona 16 z 125

: 16 paź 2009, 09:13
autor: wisienka24
Brawo dla Lenki!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Kurde, a Szymek dalej rżnie w pampersa, no...

Dziewczyny, ja chętnie bym Wam wkleiła zdjęcia ale Szymon zepsuł nam aparat i musimy oddac do naprawy :ico_zly:

: 16 paź 2009, 09:17
autor: Janiolek
wisienka24, cudowny widok na suwaczku 2 lata 2 miesiace 2 tygodnie 2 dni :-D :-D :-D
Ja Lence sciagnelam pampersa i powiedzialam "Niech sie dzieje wola nieba" no i sie udalo, moze tez tak zrob.
Dobra zabieram sie do pracy, musze wklepac troche sprzetu do kompa jeszcze i posprawdzac, w koncu bedzie jakis sensowny stan magazynowy

[ Dodano: 2009-10-16, 10:31 ]
Zaraz mnie popier..... albo sobie znajda sprzataczke albo nara bo nie zamierzam po nikim sprzatac butelek, kubkow po jogurtach itp. A poza tym pan"dla dobra firmy" spoznia sie juz pol godziny, pewnie to dla dobra firmy

: 16 paź 2009, 14:20
autor: Yvone
a ja mam w końcu internet. Napiszę później.

: 16 paź 2009, 15:14
autor: wisienka24
Dziewczyny, ide zaraz do fryzjera i chce sobie zrobic taka fryzutrke:
http://www.piotralexander.com/images/joasia-04.jpg
Co myslicie?

: 16 paź 2009, 16:07
autor: martuunia1
Ula super fryzurka!!!

: 17 paź 2009, 12:57
autor: Pruedence
Ula fryzura super.

Justyna to z tym sprzątaniem Cię doskonale rozumiem, ja bym chyba zabiła, niestety ja mam taki problem ale w domu z Markiem :(

Tosia wczoraj została w przedszkolku a ja sobie wyszłam i nic a nic o mnie nie pytała i grzecznie się bawiła i już sobie nie daje zabierać zabawek więc jest postęp :ico_brawa_01: I też daje sobie rade z sikaniem, co prawda nie chodzi sama ale powie Pani zamiast sikać majtki.

Za to ja się pożarłam z Markiem, czasem się zastanawiam poco mi chłop w domu, więcej nerwów niż pożytku z niego. Nie chce mi się całej sytuacji opowiadać ale czasami to mam dosć. Mam nadzieje, że nie wychowam mojego synka na takiego bałaganiaża i pana dwie lewe rece w kuchni i mam wszystko w nonono bo ty jesteś matką. Wczoraj oczywiście przepraszał, ale to nie pierwszy raz i nie wierze w jego obiecywanki, że się poprawi.

Marta- :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Nelki, widać, że ma super wyobraźnie. Tosia ostatnio uczy dzidziusia sikac na nocnik i mówi do niego np. oj niegrzeczny dzidziusiu, zsikałeś majtki, mówiłam, żebyś wołał wcześniej, teraz trzeba założyć suche itp. A to dlatego, że ja jej tak mówiłam, jak czasem zdażyło jej się popuścić.

Ela- jak tam nowe mieszkanko? Urządziliście się już?

: 17 paź 2009, 14:04
autor: martuunia1
ja właśnie posprzątałam i na dobrą sprawę mam już dziś spokój :ico_brawa_01: Ja to na Adasia nie mam co narzekać bo razem sprzątamy, ale znajdzie sie wiele innych rzeczy do narzekania :ico_oczko:

AniaTosia się świetnie rozwija, myślę, że w dużej mierze to twoja zasługa bo super wspierasz jej rozwój :ico_brawa_01: Nelka ostatnio też wysadza lalki i misie na nocnik, ale nie komentuje tak jak Tosieńka tylko mówi siiiiii :ico_oczko:

: 17 paź 2009, 14:13
autor: wisienka24
A ja się zerwałam z wykładu i wpadłam do domku na obiad i Was podczytuję :ico_oczko:

Fryzurka wyszła fajnie, ale uczesał mnie na koniec "nie po mojemu" i dzisiaj się kiepsko czuję w tych włosach chociaz na uczelni zebrałam same pochlebne opinie :ico_wstydzioch:

Oczywiscie wpadlam do domu na obiad i w "miedzyczasie" pozmywalam i sprzatnelam lazienke :ico_puknij: wiec wiem o co Wam chodzi. Tez mi czasami rece opadają, same wiecie...

: 18 paź 2009, 12:48
autor: Pruedence
No Ula na pewno bardzo ładnie wyglądasz skoro zbierałaś komplementy na uczelni:)

U nas atmosfera trochę lepsza, ale większej poprawy niestety się nie spodziewam bo awantury o bałaganiarstwo i lenistwo w tym względzie są regularnie jak się we mnie nazbiera i już nie wytrzymam. Za to dzis rano Marek pomagał rano przy sniadanku :) Wczoraj byliśmy u znajomych na kolacji, Tosia nie dała się zostawić u babci bo ona chce z nami, ale zachowywała się za to bardzo grzecznie, nawet siedziała przez całą kolację grzecznie przy stole i nie marudziła i wsuwała ostre cannelloni :-D

Ja sobie dzisiaj wyprasowałam rzeczy, zrobiłam świeże pranie ( bo przy Tosi to non stop coś jest do prania), a zaraz muszę odkurzyć bo jutro niania przychodzi więc musi być glancuś. Może uda nam się wyskoczyć do kina, jak Tosia się zgodzi zostać u babci.

: 18 paź 2009, 15:03
autor: martuunia1
Ania to dobrze, że atmosfera się oczyściła, zmienić może i tego nie zmienisz( choć kto wie!!!może się uda) ale przynajmniej wyrzucisz to z siebie! Świetna kolacja Wam się wczoraj trafiła!!!A z kinem to może po prostu zostawcie Tosie, popłacze 5 minut i przestanie a Wam się tez należy chwila dla siebie. My z Adasiem tak robimy i teraz Nelka nawet łzy nie uroni bo wie, że niedługo wrócimy. A co do płaszczyka, który chwaliłaś to jest z runku wtórnego za całe 17zł :-D
Ula super, że fryzurka sie udała i jestem bardzo ciekawa jak ten Twój new look :-D