Strona 16 z 264

: 05 paź 2009, 08:42
autor: bigottka
zuzab, witaj kochana. U mnie no co nic ciekawego Wiktoria jak na razie nie pcha się na ten świat co mnie zaczyna denerwować i już wszystko robię aby ją wypędzić z brzuszka nawet wczoraj męża zgwałciłam a tu nic.
zuzab, A jak się czujesz???

: 05 paź 2009, 11:54
autor: Kinga_łódź
Hej laseczki :ico_kawa:

W końcu was doczytałam :ico_sorki:
Dopóki pamiętam Ania wczoraj do mnie napisała, że prawdopodobnie
wpadnie dopiero we wtorek, że bardzo tęskni i pozdrawia czarownice :ico_oczko:

U nas weekend minął szybko :ico_olaboga:
W piątek byliśmy jeszcze na starym mieszkanku sprzątać i pozabierać ostatnie
rzeczy. Ale jakoś sentymentu nie mam. Lepiej się czuję na nowym :ico_sorki:
Sobota i niedziela była sprzątająca choć jeszcze pare rzeczy jest do schowania :ico_noniewiem:
W sobotę się z moim pokłóciłam myślałam, że go rozszarpię :ico_zly:
Zarzucił mi że źle dziecko odżywiam :ico_zly: Bo je czekoladę, a w ten dzień nie
chciała śniadania.
To się troche powydzierałam, że wszytko co związane z naszym dzieckiem
jest na mojej głowie a później to się zajebiście tylko wypomina :ico_zly: :ico_zly:
Jego nic nie interesuje bo to nie on gotuje dla niej obiad.
Czasem dostanie jakiegoś przebłysku i zaproponuje co by jej dać jeść.
I skwitowałam, żeby pamiętał, że ja dla Elizy nie będę się z nim męczyć...
Za dużo się napatrzyłam na moją mamę...
Źle trafił bo ja nie jestem z tych co sobie rady nie dadzą :ico_nienie:
A On to pewnie by chciał taką kurkę domową uległą :ico_nienie:

No później się już pogodziliśmy. Kocham go bardzo ale czasem to białej
gorączki dostaję...

Ulcia cieszę się, że brzusio mięknie :ico_sorki: No i ten własny kącik :ico_brawa_01:
Czekam na zdjęcia :ico_oczko:

Iwonko mam nadzieję, że Zuzia nie zechce wcześniej wyłazić :ico_sorki:
Niech sobie maleństwo siedzi i rośnie w brzuszku :ico_sorki:
No i fajną masz szwagierkę :ico_brawa_01: Niezły zapasik Ci dowiozła

Bigottka teraz się doczekać nie możesz, a później będziesz marzyła
żeby choć na chwilkę Wiktorka do brzuszka wróciła :ico_oczko:
szczególnie na noc :ico_oczko:

Tynusz mam nadzieję, że @ nie przylezie :ico_sorki:

: 05 paź 2009, 12:53
autor: bigottka
Kinga_łódź, no wiesz może i tak będzie ale teraz się tak ciężko czuje i wszystko przychodzi mi z takim trudem że nie dziw się że chcę już urodzić.

: 05 paź 2009, 13:05
autor: Kinga_łódź
Bigottka ja sie wcale nie dziwię :ico_sorki: rozumiem Cię doskonale, że
chcesz już swoją kruszyneczkę przy sobie :ico_oczko:

: 05 paź 2009, 13:08
autor: katke
Dzien dobry g:)

: 05 paź 2009, 13:15
autor: ramonka
bigottka, kurcze nie moge uwierzyc ze dopiero ja czekałam az Zuzia wylezie i myslalam ze jajo zniose a teraz juz Ty na koncoweczce :ico_szoking: ale czas zasuwa...

My sie juz ogarnelismy, posprzatane chyba wszystko a co najwazniejsze to sie zaklimatyzowalismy :ico_sorki: Zuzia szczesliwa bo cale dnie na dworze spedzała jak ciepło było i teraz tez korzystamy z resztek slonca :ico_sorki:
Zagladne pozniej moze bedziecie :ico_oczko:

: 05 paź 2009, 13:40
autor: magda75
Witajcie dziewczyny :ico_oczko:
moge sie przylaczyc?
no wiesz może i tak będzie ale teraz się tak ciężko czuje i wszystko przychodzi mi z takim trudem że nie dziw się że chcę już urodzić.
kochana juz blizej niz dalej :-)

moja gabi spi ponad 2 godz ia mi sie nie chce nic robic jakos len mnie ogarnal :ico_olaboga:
a w domu zawsze jest cos do zrobienia :-D

: 05 paź 2009, 14:08
autor: Marcia77
a moja niunieczka cos dzis spac nie moze i cały czas mętoli pieluche w buzi..mam wrazenie ze dząsełka ją swędzą..moze ząbki w koncu ida..

[ Dodano: 2009-10-05, 14:10 ]
magda75 witaj :-D :-D

to fakt ..w domku zawsze jest cos do roboty :ico_olaboga:

: 05 paź 2009, 14:13
autor: magda75
Marcia77, witaj :-D
wrazenie ze dząsełka ją swędzą..moze ząbki w koncu ida..
kochana wszystko w swoim czasie to daj jej gryzak do gryzieni a dziaselka ma obrzmiale?
moja jeszcze spi prawie 3 godz. a mi nadal nic sie nie chce :ico_olaboga:

: 05 paź 2009, 14:26
autor: bigottka
magda75, pewnie że możesz się przyłączyć ;-) W końcu po to ten wątek został założony ;-)
ramonka, no leci czas lecia ale jaki miałaś sposób wyciągnięcia Klusi z siebie bo moja to uparta jak osiołek jest. Super że już macie wszystko w domku ułożone i zaaklimatyzowaliście się ;-) to najważniejsze ;-)