Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

maleństwami

Jak dla mnie duże maleństwa hihi a tak serio ja osobiście masakrycznie boję się tych psów, bo to są pitbule no nie, czy mi się zdaje... tak mi jakoś na pitnula tygląda, ale mogę się mylić. Te misie-pysie są zaliczane do ras agresywnych prawda? Ale bardzo gustowny wybór muszę przyznać..!

izuś_85 Śliczniusi!

Małgorzatka, te psiaki tzn betiny i mój to "takie same psy", tzn żaden z nich nie ma rodowodu wiec ani pitbullem ani amstaffem ich nazwać nie można... więc i do ras agresywnych ciężko je zaliczyć
ale bullowate są wszystkie

i wszystkie kochane czochrałam oba nieraz osobiście, więc wiem co mówię

dziękuję ze mój sie podoba jest o rok młodszy od tamtych i nie ma obciętych uszu, wiec nie wyglada groźnie, do tego ma nieco za długi pychol- dlatego ma ksywkę ze gończy

małgosiu uwierz mi że ta czarnusia to aniołek dla dzieci siostra urodziła mieszkały u mnie rok a Daisy zachwoywała się jak mamusia jak dziecko płakałó ona była pierwsza kąpało sie była obok spała przy jej łózeczku a gdy jej długo nie było to piszczała za nią razem dorastały a wraz z tym ich przyjażń zobaczyłabyś uwierzył ah moje kochane stworki

sama zobacz









razem jedli :oops:




daisy za wszelka cene chciała pokazc jak bardzo ja kocha :P



nawet w łazience ja pilnowała



spragniona miłosci siega po wode :lol:


FOTKA Z SERII DAISY I DZIECKO :P

ludzie przesadzają z oceną tych psów

moja "teściowa" jak sie dowiedziała o ciaży zapytała "a co z psem?'"

a co ma być? bo nie wiem o co jej chodziło, wolałabym miec dwa takie Hakery przy dziecku, dwie takie Daisy niż jej jedną sukę owczarka niemieckiego, która ma instynkt gryzinia po rękach każdego kto zbliża sie do miski...

No rzeczywiście po zdjęciach widac, że łągodna

Ale wygląd ma naprawdę psa ostrego, taka masywana postaw i duży ...sikała bym w majty mijając go gdyby biegał bez kagańca

Małgosiu ale tu przyznam szczerze że dla mnie to było istotne kupując ja żeby sprawiała takie wrażenie sama bardzo wiele biegałam po lesie a z takim kompanem to bezpieczniej i raźniej

betina, piękny piesek.

Ja miałam kiedyś sunie amstafa,ale zrobiła sie agresywna dla synka i non stop nam zwiewała ,dalismy ją na wies,tam ma teraz dobrze,ale mimo wszystko tylko zwiazana jest z jednym włascicielem.

a ja mam rybki

A my narazie nie mamy nic ale zazdroszcze Wam dziewczyny takich pieknych zwierzaczkow

a teraz mamy kotka od 7 miesiecy ,dzieciaczki go kochają,chodzi za nami jak pies

a my mamy rybkę - narazie jedną- bojownika i pływa sobie sam lub sama bo nie dokońca jesteśmy pewni w akwarium 54 litrowym mieliśmy też glonojada jak była jeszcze ryba w słoju 5 litrowym i zagoniła go na śmierć...bojowa strasznie