Witajcie,
dziś chyba niedzielne lenistwo Was ogarnęło, że tu taka cisza
ja siedzę sama, niestety
, mężu biedny w pracy sie męczy i tak mi mija ta paskudna niedziela, pogoda do dupki, szaro-buro-mokro i w ogóle wstrętnie!!
wczoraj po tygodniu spokoju niespodziewanie zaliczyłam
, alez mnie wymęczyło, a co najlepsze nie wiem po czym
, ledwo do łazienki dobiegłam (musiałam na dół leciec, bo tu była zajęta-dobrze, że 2 mamy) ehhh... dziś na szczęście czuję się ok, choc wiadomo różnie jeszcze może byc ... tfu tfu....
asika82, wózio fajniusi i wygląda jak nówka
ja z nudów allegro trochę poprzeglądam... buziaki i miłego popołudnia życzę