Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Magduś 81 no ja to moją kąpię koło 20 ale czasem zdarza się po.ale to zależy jak Wiki jest zmęczona

moja jest niemozliwa. wczoraj sie przestraszyla mojego ziewania dzis tego jak odbiło mi sie po obiedzie

Dziękuje za miłe komentarze do zdjęcia Nikolci
isiawarszawa, Idka ostatnio raz sie przestraszyła jak pusciłam wode z kranu w kuchni ogólnie nic jej nie przeszkadza ale czasami jakis znajomy dźwiek i się zlęknie

moją kąpię koło 20

u nas zazwyczaj jest to godzina 21 bo wcześniej kłade Niki i czytam im bajke tzn. nikoli bo idke bardziej niż bajka interesują strony które mozna pomietosic i ciągnąc do buzi Jak Niki juz spi to spokojnie kapie Idke i układam do snu

u nas jeszcze dwie godzinki do kąpieli

my się kąpiemy codziennie o 19 bo oni są tacy padnięci że jak bym ich jeszcze troszke przetrzymała to chyba by nas zakrzyczeli!!! Kąpiel kaszka i już lulamy!!!

zebole przeszkadzaja

Olek strasznie cierpi smaruje ale pomaga na chwilke. Także Idunia też bidulka bo widze jak to wygląda, a jeszcze ma katarek.
A Niki to piękna dziewczynka ma cudowny uśmiech!!! A jak bosko wygląda w tych butach nogi taaakie długie!!!!

przestraszyla mojego ziewania

u nas strach jak kicham albo dmucham nochal w chusteczke, a dzisiaj ryk na dźwięk odkurzacza a wcześniej jak spali jak odkurzałam.

Oj zrobiło się cieplej i oby tak zostało

i przybijam tu pieczątke!!!! Precz zimo!!!

i przybijam tu pieczątke!!!! Precz zimo!!!

ja także dołączam się do tego. Mogłoby już być fajnie ciepło i bez śniegu.

chyba by nas zakrzyczeli!!!

no to faktycznie nie ma co ryzykować
isiawarszawa, a co tak głośno to zrobiłaś

[ Dodano: 2010-02-18, 20:20 ]
Zapomniałam się pochwalić co zrobiłam Wiktorii na drutach



A to moje cudeńko dzisiaj na macie

bigottka, no własnie nie, nie wiem czemu ją to tak przestraszyło
a tym bardziej czemu wczoraj bezgłosowego ziewania sie przestraszyła - ze ją zjem czy co pomyslała :D

ze ją zjem czy co pomyslała :D

widocznie

bigottka, Wiki słodziutka
A skarpetki boskie ja kiedyś próbowałam się nauczyc robić na drutach ale po kilku chwilach trafiał mnie szlak i rezygnowałam!!!
Trzeba mieć cierpliwość a ja jej nie mam!!!

Ide spać słodkich snów i przespanej nocki

bigottka, - super ja nie mam cierpliwości do drutów, czasami coś dziergam na szydełku ale to takie banały raczej bo męczy mnie to Wiki ma zdolna mamusie i będzie jej cieplutko w stópki

Olek strasznie cierpi

oj namecza sie te nasze pocieszki ale za to potem będa mogły gryźć

ja dopiero dotarłam , bo musiałam się poprzytulać z Alą
Lolka pąpiemy okoł 20.30, o 21.00 już spi i wtedy mam czas dla Ali

bigottka ja odstawiam kombinezon , bo Lolek mi wyrósł i kupiłam już kurteczkę ale też zimową ,
zresztą dziś jak go wyjełam z wózka to był zgrzany , ale to już chyba pisałam

a co do drutów to za też lubię podłubać , tylko nigdy mi nić jeszcze nie wyszło , no może szalik
a za takie cuda jak bigottka zrobiła to

a dzieciaczki na zabki się męczą , jednym wyrastają mleczaki i bolą , a u mojej starszej już stałe a krzywe
rok już aparat nosi i chyba jeszcze ponosi i zakończy się stałym coś myślę