witajcie, my zrobilismy wczoraj otwarcie sezonu, kupilismy grilla i posiedzielismy cale popoludnie na ogrodku, bylo super, wprawdzie ja czulam sie nie za bardzo i dzis tez, nos zatkany, gardlo mnie tak boli ze dzis ledwie mnie slychac
bylam z amelka na spacerku i chyba opalila sobie lekko poliki, oczywiscie posmarowalam jej kremem z filtrem

poza tym o wlasnie wczoraj bylismy na bilansie na 8 miesiecy i pokazalismy jak amelka stoi, jak sie ciagnie do stania i jak siedzie, pani byla w szoku, mala dala taki popis, tak gadala, swiecila zabkami w taaakim usmiechu

mowie wam szok, az ta pani mowi ze widac ze dziecko zdrowe, tak sie smiala na glos i tanczyla na pupie, poklazala wszystko co umie w ciagu calej wizyty

wazy 10,38 kg

a mierzylismy ja w domu i mierzy 73 cm

nie wiem czy to dobrze, w sumie jest z niej taka kluseczka

poza tym dziecko widac ze jest dzieckiem szczesliwym, caly czas szaleje, probuje po trochu raczkowac ale jak tylko jestem w poblizu to sama lapie mnie za rece i to tak mocno i zeby sie mogla podciagac, super to wyglada a jak juz stoi to jest taka szczesliwa, i pani powiedziala ze jezeli ona sama chce znaczy ze jest gotowa
ja dzis ledwo zyje, mowie wam tak mnie chorobsko zlapalo, kuruje sie polopirynka i innymi specjalami, dzis bylam w tej pracy dorywczej i dostala mi sie cala reklamowka zielonych dobroci zze swojego ogrodka, salate, szczypiorek, pietrucha i takie tam inne witaminki :)ale ze swojego to calkiem inaczej smakuje wiec bede malej robic zupke z pietrucha potem :)
ona sie caly czas smieje, jest taka radosna i te poliki chyba ja podlapalo lekko slonce
[ Dodano: 2008-05-08, 17:34 ]
yvone fotki superowe i ja bym sie nie martwila waga moze ona rzeczywiscie bedzie taka drobna, moja amelka raczej sie wrodzila do mamy i chyba bedzie jednak kluseczka
aha a ja o wadze nie chce mowic, brzuch wielki, zawsze byl jakis taki duzy ale zostal wielki po ciazy, nie mam glowy do odchudzania a na cwiczenia brak czasu, wiec ja wierze w spacery, troche zdrowsze jedzonko i duzo cwiczen z mezem w sypialni

a z ajakis czas sie pomysli o drugim dzidziusiu i potem bede sie brala za siebie, pewnie tak jak teraz a moze przy dwojce dzieci sie zchudnie szybciej

poza tym jak sie ubiore ladnie i odpowiednio do fugury to czuje sie dobrze

a mezusiowi to sie zawsze podobam
[ Dodano: 2008-05-08, 17:36 ]
pytalam o ta salmonelle bo niby amelka miala w grudniu i jestem ciekawa czy to koniec czy pasowaloby zrobic badania ale ja nie wierze ze to byla salmonella bo jak chcialam dac kal sama do sanepidu to sie bardzo bronili przed tym a nie wiem
