No tak przekręciłą się raz i na tym koniec

chyba ja za szybko pochwaliłam. No ale z nowych umiejętności to nauczyła się "biegać" jak się ją weźmie pod paszki i przystawi do ziemi to przebiera tak śmiesznie nóżkami jakby biegała - strasznie pociesznie to wygląda

No i z przyjemnych wiadomości to mam mame cały miesiąc w domu

jutro do pracki i na prawo jazdy

w końcu będe miała dzień poza domem