Strona 153 z 201

: 17 lut 2008, 15:51
autor: żona
smacznego :ico_oczko: ja tez ide do tego mojego łobuza. Rozchorował mi sie na amen :ico_noniewiem: :ico_olaboga: nie wpuszczą go na porodówke :ico_placzek:

: 17 lut 2008, 16:05
autor: Anuszka
żona, jak to się rozchorował, przeciez rano był zdrowy?? łojej, lecz go, bo faktycznie będą go gonić. Zebyś tylko Ty się nie zaraziła.

Co do brodawek, pociemniały, bolą rzadko na szczęście. :-)

: 17 lut 2008, 16:35
autor: żona
Anuszka pisze:żona, jak to się rozchorował, przeciez rano był zdrowy?? łojej, lecz go, bo faktycznie będą go gonić. Zebyś tylko Ty się nie zaraziła.


tak go brało od tygodnia, to go faszerowałam witaminą C, rutinodcorbinem i tabletkami na ból gardła, ale nie pomogło... dzisiaj mu sie z nosa leje i kiepsko wygląda, całe szczęscie,ze nie ma gorączki. Jak mu nie pomogą silniejsze leki, które mu dzisiaj wcisnełam to jutro idzie do lekarza po tym jak mnie odstawi do szpitala.

: 17 lut 2008, 16:54
autor: Anuszka
ach te nasze chłopy :-) :-) :-)

[ Dodano: 2008-02-17, 17:55 ]
no lutówki, gdzie się podziewacie?

ja sie czuję chwilowo ok, a Wy?

: 17 lut 2008, 19:30
autor: karina22
Anuszka, ja jestem :-D smaże właśnie naleśniki dla moich chłopów.
Skurczy niemam żadnych :ico_placzek:

: 17 lut 2008, 19:33
autor: żona
ja tez jestem ale biegam lukac na milionerów co chwile :ico_oczko:

: 17 lut 2008, 19:39
autor: karina22
ja juz niemam pomysłów jak ryuszyc moje dziecie do wyjscia :ico_noniewiem:

: 17 lut 2008, 19:47
autor: żona
karina22, robiłąs te przysiady? ja robiłam, ale oczywiscie NIC :ico_oczko: hehe ja jestem nie do zdarcia. stworzona do bycia w ciazy, a nie do rodzenia :ico_oczko: hehe pewnie długo po porodzie bede sie budzic w nocy z przerażeniem,ze jeszcze nie urodziłam :-D

: 17 lut 2008, 19:51
autor: karina22
żona, nierobiłam tych przysiadów,małż wziął małego do babci to se lezałam bo sił mi juz brak :ico_noniewiem:

: 17 lut 2008, 21:06
autor: Tagar
jej jak sie rozgadaly... faktycznie zacznijcie juz rodzic, bo powariujecie :)
Mam nadzieje, ze w tym tygodniu trafi was wszystkie!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Coffe - moja tez lezala pod lampami - sama ja tam wkladalam i te durne okulary jej ciagle spadaly. Martwie sie o jej wzrok, ale nie bylam u okulisty. Slyszalas cos na ten temat? Jak te lampy dzialaja? Ja przez to nie spalam 3 nocy bo ciagle czuwalam czy jej te okulary nie spadna, ale pare razy przysnelam i jak sie przebudzilam to ich nie miala na sobie :(

Dziewczynki, ja kupowalam biustonosz w H&M. Prawda jednak jest ze po porodzie piersi nabrzmiewaja i te biustonosze to tak na styk troche. Ale teraz 2,5 tygodniu po juz znowu pasuja!!!

Ale najgorzej to sie spi w tych stanikach. Niewygodnie na maksa. W dodatku nie wiem czemu w nocy leje sie ze mnie - moze od ucisku. W kazdym razie w koncu opatentowalam spanie nie w staniku tylko takim sciskajacym krotkim podkoszulku - tez trzyma wkladki laktacyjne a o wiele wygodniej...

Zona koniecznie napisz jak wrocisz!!!

No to teraz wazny tydzien - mam nadzieje, ze bedziemy od was same dobre wiesci slyszec!!!