Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ello!!

wczoraj nie miałam czasu zajrzeć, bo najpierw byliśmy z P u lekarza, później w ZUSie, później po komody dla Bąbla później skręcanie, posegregowałam w końcu ubranka na te najmniejsze, średnie i zapakowałam do komódek, a te największe do szafy spowrotem.. Zmęczyłam się tym cholernie, a wieczorkiem wrócił ból kości ogonowej więc padłam..Dzisiaj jest troche lepiej ale nadal boli, za to w nocy spałam jak smok, obudziłam się przed 7 na siku i to wszystko!!!

Ja się jeszcze nie zastanawiałam co lepsze, czy aspirator, czy gruszka, musze popytać znajomych, może coś doradzą..

Ika, my czekamy na Jasia termin 27.11.

Ja dzis tez tak sobie się czuje, w rzyżu mnie boli, wczoraj troszkę przesadziłam, za długo w samochodzie. Widziałam dziś ZIRCE u dziewczynek z października, wszystko u niej ok.

Ja tez tak reagowałam na test gluzkozy, paskudztwo. Na szczescie wyniki ok wiec nie musze powtarzac.

#ania#, - to się naryłaś wczoraj, bidulka. Ja dzis leże i odpoczywam, zamierzam robić NIC i spać hihihihi.

I najprawdopodobniej z powodu remonciku wyprowadze sie do mamy na noclegi. Ale to sie jeszcze okaze. a jutro jedziemy na grilla do naszych przyjeciół. Mają zrobiony piękny zajazd w starum młynie nad rzeką, pieknie tam jest, zostaniemy na noc Zrobię pyszną sałatkę :)

coś nie działał tamten link, może ten zadziała:
http://www.allegro.pl/item420795268_loz ... z_usa.html

[ Dodano: 2008-08-29, 10:45 ]
działa

Anetka29, hm łóżeczko maleńkie... moje łóżeczka dla maluszka jest dłuższe... mam 70/140 a to jest ciut mniejsze...
no ale ma starczyć do 4/5 lat... więc oby się wysłóżyło...

co do gruszki czy aspiratora, to nie myślałam o tym...
ale chyba gruszkę, przy Roksanie tez ją miałam, ale nie używałam... jakos nie była potrzebna...

a czy szukałyście juz wanieniek?? pokażcie co wybrałyście...

blumek, troche się narobiłam przy tym, ale przynajmniej mam satysfakcje, że sama, czeka mnie jeszcze pranie i prasowanie tych ubranek, ale to gdzieś za 1,5 miesiąca więc mam jeszcze czas i całe szczęście, bo jakbym miała robić to za tydzień to chyba bym padła..
Anetka29, łóżeczko fajne, na pewno będzie wiele radości!!

poccoyo, my wanienke dostaliśmy od szwagierki, jest zwykła, standardowa i myśle, że spokojnie nam wystarczy, jakoś nie przekonują mnie te wynalazkowe wiaderka do kompania, albo wanienki zamontowane w komodach, chyba staroświecka jestem

Ma dzisiaj przyjechać do nas znajoma, i tak sobie myśle, że zrobie jakieś ciasto, może babke piaskową.. aaaaa weszłam dzisiaj na wage po miesiącu i mam jakieś 1,5kg do przodu, od początku to gdzieś 6-7kg więc chyba nie tak tragicznie..

To nasz najnowszy zakup dla Jasia, już są pełne, no prawie..

#ania#, - ja mam juz w wiekszosci poprane i poprasowane. Boję się, że potem pogody nie bedzie a w mieszkaniu jescze nie bedzie grzac. Więc chciałam wykorzystac słonko.

Ika, my czekamy na Jasia termin 27.11.

gotowe a tak zauważyłam że u was to przewaga chłopców jest tak samo jak było u nas i coś mi sie tak wydaje że Anetetka29 będzie córę miała a czemu wy dziewczyny nie chwalicie się swoimi brzuszkami ?? dalej pokażcie mi jakie to śliczniusie brzuchalki macie

Hej.
Jeśli chodzi o gruszkę czy aspirator, to mi koleżanka radziła aspirator, bo łatwiejszy i bezpieczniejszy w użyciu, ale to tylko jedna opinia. Jeszcze się nad tym zastanowię, ale skłaniam się bardziej do aspiratora.

Anetka - łóżeczko ładnie wygląda i podobają mi się zabezpieczenia przed wypadnięciem, tyle że nie pisze z czego jest wykonane. Wygląda na plastik, ale może to drewno.

Wanienkę będziemy kupować taką standardową coś takiego: http://www.allegro.pl/item426510614_h_s ... mocja.html
Z wanienki z leżaczkiem wydaje mi się że dziecko szybko wyrasta.


Poccoyo - ja odwrotnie dobrze się czuje jak nie muszę zakupów robić. Nie lubię po prostu. Przeraża mnie ten ogrom zakupów jaki mnie czeka

Biodra mi okropnie bolą, krzyż tylko jak dłużej posiedzę.
Jedziemy dziś farby kupować na korytarz. Jak będzie śmierdzieć po malowaniu to będę musiała się na jakiś czas z domu wyprowadzić.

Anetka29, lozeczko przesliczne!! poprostu BOMBA!!! Jak ja lubie kubusia puchatka!!!!!!!!!!!!!

Ika202 DZIEKUJE ZA KOLYSANKI!!! - doszly sa sliczne.
Musze kupic teraz jakas plytke z kolysankami. Anetka29, chyba sie zdecyduje na ta steczkowska, choc nie przepadam za jej spiewaniem.

poccoyo u mnie z humorami roznie. Ale zazwyczaj mam taki jak zawsze mialam. Choc wystarczy jakas glupotka i musze sie powstrzymywac od placzu. I czesto jak cos robie to czuje sie winna, ze to przeze mnie albo cos... Ale ogolnie nie najgorzej. Za wanienka juz troszke sie rozgladalm, ale podobno najzwyklejsze najbardziej sie sprawdzaja - i chyba taka kupie. I podobno najlepiej kupic duza od razu bo z malej szybko brzdace wyrastaja.

blumek, a jaka salatke bedziesz robic?? ja jest fanka salatek wszelkiego typu - oby nie bylo w niej fasoli jakos nie przepadam. Choc jem i takie tylko wybieram ja sposrod innych skladnikow i odkladam na bok talerza (troche nie ladnie, ale przed salatkami ciezko mi sie powstrzymac)

Ja dopiero wtalam. Zaraz mam sporo spraw do zalatwienia, oplaty itd... Niby nic ale nie lubie robic tych comiesiecznych oplat - tyle pieniedzy!!! no ale nic sie nie poradzi na to - wszyscy tak zyja.

betka, mogę ci przysłać jeszcze inne kołysanki i je po prostu sobie grasz na płytkę i nie będziesz musiała kupować