stawiam tylko za moje jutrzejsze skończone 31 tygodni i zmykam
Agnieszka kazała przekazać, że jest w szpitalu, bo tam czuje się jakoś pewniej, pod fachową opieką. Jutro mają zadecydować kiedy rozwiązują ciążę
[ Dodano: 2010-11-18, 11:01 ]
Witam wszystkich. Mam wieści od Agnieszki. Napisala mi dziś, że kijowo się czuje, coraz z nią gorzej, slabnie, mdleje. Jakiegoś profesora ściagają do niej żeby podjął decyzję co dalej



