Ale Antolek dał nam dziś pospać, piękna noc i wszystkim takich życzę. Zasnął chwilke po 20 i spal grzecznie do 6 rano, wciagnął mleczko i spał jeszcze do 8:20. Cóż za kochany szkrab. Teraz tez grzecznie zasnął bez przytulania. Ostatnio stał się takim maminsynkiem, ciagle mama i mama, nigdzie nie mogę wyjść nawet do toalety bo zaraz wrzask. Żartujemy sobie, że czuje bluesa ale tak naprawdę to nie wiem czy to może byc przyczyną. Co o tym myslicie?
matikasia, paczuszka doszła tylko lezy na poczcie bo jak na złość nie było mnie dzis przez cały dzionek w domku, jutro rano czeka mnie wycieczka bo długo nie wytrzymam a ciekawa jestem reakcji Antosia na te nowe zabaweczki. Jeszcze raz bardzo dziękuję
