Strona 154 z 752

: 15 sty 2008, 19:36
autor: spinka
No zobaczymy, ale dzisiaj to ja nie mam jakoś ochoty na np przytulanki, ale może jak do miasta pojedziemy to jakoś się zrehabilituje :ico_oczko:
Zmykam dziewczynki, do jutra, rano zajrzę. Miłej nocki :ico_papa:

: 16 sty 2008, 11:07
autor: siunia
Witam,

Widzę że ja dziś pierwsza :-) , ale tylko dlatego ze śniadanko przy kompie sobie jem, przed chwilą wstaliśmy no i zmykam do sprzątania.

Jak sie bedzie udawać bede zaglądać do was.

Marta26, super że koleżanka się odezwała :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

lulu_, oj szkoda trochę z tym prawkiem , a dużo godzin ci dostało do wyjeżdzenia,?? bo ja wyjeździłam 37 , dokupywałam sobie dodatkowo po mieście w którym zdawałam i sie opłaciło bo za 1 razem sie udało. A wogole jak ci szła jazda??

: 16 sty 2008, 11:26
autor: lulu_
Cześć Siunia!!!
Ja też niedawno wstałam i czekam, żeby Ł. zrobił mi śniadanko :-D
Wyjeździłam dopiero 11godz, bo nie było mnie przez 2 tygodnie w Wawie, a tym tygodniu odwołałam 8 godzin ze względu na omdlenia. No ale dziś już idę na 2 godz. Początkowo było ciężko, bo nie miałam pojęcia jak się jeździ i przerażał mnie duży ruch, tramwaje itd. I bałam się jeździć szybciej jak 50 :ico_wstydzioch: Na ostatniej jeździe szalałam już 90 po mieście. Było super!!!

: 16 sty 2008, 11:53
autor: CMonikA
lulu_, to i tak dużo wyjeżdziłaś. ja dopiero wyjezdziłam 4 godzinki :) a do konca stycznia musze wyjezdzic jeszcze 26 :ico_szoking:

: 16 sty 2008, 11:57
autor: spinka
Hej Dziewczynki!
Miło że w końcu sie odezwałyście, ja czekałam aż któraś coś napisze i sie doczekałam :ico_brawa_01:

Siunia no mam nadzieję, że będziesz zaglądać!

Lulu_ tylko pamiętaj przede wszystkim o swoim bezpieczeństwie. No i powodzenia na jeździe.

Marta masz jakieś wieści od Kasiulinki?

Nowa jak humorek i samopoczucie?

: 16 sty 2008, 12:01
autor: siunia
lulu_, oooo to rajdowca z ciebie, ja to miałam light owe warunki do jazdy, bo nawet w moim mieście gdzie sie uczyłam nie było świateł, za to już tam gdzie zdawałam był trochę większy ruch, ale za chiny nieporównywalny do Warszawy

: 16 sty 2008, 12:10
autor: Marta26
Hej, ja zrobiłam sobie kawke i na godzinke znikam w ksiazkach, poem obiad z mezem i znow nauka, potem mam dwie lekcje no i dzien zleci. Ten czas tak mi ucieka przez palce że masakra :ico_olaboga:
moja dzidzia wczoraj zaserwowała mi dwa konkretne kopniaczki :-D :ico_brawa_01:
Kasiulinka lezy w domku i tyle, pisała do niej koleżanka z UM ostatnio, chyba zmian nie ma, pewnie bidula tak polezy długo :ico_olaboga:

: 16 sty 2008, 12:22
autor: lulu_
Cześć :ico_ciezarowka: !!
Spinka, a co u Ciebie? Doczekałaś się połowinkowej niespodzianki?!?!

mojamaja.corcia, ja to już dawno zaczęłam kurs i myślę, że większość osób, z którymi chodziłam, cieszy się już ze zdanego egzaminu albo szykuje do kolejnego podejścia. A Ty kiedy zaczęłaś? Ja niemiło wspominam pierwsze jazdy - byłam przerażona!!!!!

Siunia, za to świetnie poszedł Ci egzamin!!! Rzadko słyszę, żeby ktoś zdał za pierwszym razem. Ja też zamierzam dokupić godzin przed egzaminem. Na placu jeżdżę trochę z moim Ł. On to jest najlepszym instruktorem :ico_oczko:
A mój prawdziwy instruktor już mi "grozi", że niedługo pojedziemy na ekspresówę, żeby 120 spróbować :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-01-16, 11:25 ]
Marta, dużo masz jeszcze zaliczeń? Ja też zamierzam zjeść z obiadek z moim m., tylko muszę ruszyć tyłek sprzed komputera, bo inaczej to na obiad będą kanapki.
A co się działo z Kasiulinką i dzidzią, bo mnie wtedy na tt nie było i nic nie wiem?!?!?!?!!?!?!

: 16 sty 2008, 12:39
autor: NOWA
Hej :ico_ciezarowka: widzę, że ja dziś ostatnia, przyznaję sie dopiero co wstałam :ico_wstydzioch: , i właśnie zjadłam śniadanko.
Wczoraj ktos mi nie dał zasnąc i nie był to mój m., ani pies, ani teściowie :ico_haha_01: , to była moja dzidzia. :-D Mówie Wam wczoraj dawała czadu. Zastanawiam się po czym dostała takiego powera :-D, brykała, aż w szoku byłam :ico_szoking: (bo tak to robiła po raz pierwszy), w pewnym momencie tak mnie kopnęła w lewy bok, że się przestraszyłam :-) .
Także w sumie zasnęłam ok. 2, ale dziś sobie odespałam :ico_haha_01: i czuję sie dobrze.

Mnie też dziś czeka dzionek przy nauce, ale na razie napiję się kawki, poza tym mam 1 projekt na kompie więc będę zaglądac.

Miłego dzionka Wam zyczę

[ Dodano: 2008-01-16, 11:48 ]
lulu_ pisze:A co się działo z Kasiulinką i dzidzią, bo mnie wtedy na tt nie było i nic nie wiem?!?!?!?!!?!?!


Kasiulinka miała plamienie i wylądowała w szpitalu, chyba było podejrzenie odklejania się łozyska, w tej chwili jest juz w domku , czują się dobrze, ale musi leżec.

: 16 sty 2008, 12:53
autor: CMonikA
lulu_, ja zaczełam kurs 15 listopada :ico_olaboga: ale najpierw musiałam chodzić na wykłady. Pierwsza jazde miałam dopiero 18 grudnia a drugą dopier w styczniu :) najwiecej jechałam 60 km/h bo wiecej sie balam :)

[ Dodano: 2008-01-16, 11:57 ]
a to moje brzusio 15 tyg 5 dni
Obrazek